Strona 748 z 2512 PierwszyPierwszy ... 248 648 698 738 746 747 748 749 750 758 798 848 1248 1748 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,471 do 7,480 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #7471
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Kasiu bardzo przepraszam, że jeszcze nie odpowiedziałam na priva...wypadło mi to zgłowy...przepraszam...dziś obiecuję opdisać...

    Pracuj dzielnie.
    Buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #7472
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witaj Zapracowana Kasieńko!

    Co do zapracowania to witaj w klubie.
    Ja też wiem co to znaczy zapierdzielać.
    Dawno tak nie zasuwałam, ale jak się obrobię to mam więcej czasu.
    A tak to nawet jeśc się nie chce.

    Co do naszych gustów chłopów to
    Mój tak samo jak w większości Was lubi okrągłe kobiety tzn...
    uda, pupa okragłe aby było za co złapać, biust też fajnie aby był większy.
    Ja mojemu się podobałam jak wazyłam 73kg a wziął mnie jak ważyłam 48kg
    I to jemu nie przeszkadzało...A teraz mówi raz że za chuda raz ze w sam raz.
    Ciekawe od czego to zalezy, czy jaki ma humor czy jaką nogą wstanie.
    Ale wiem jedno że już mi powie jak "wg niego bedzie widać " że tyję - ciekawe kiedy...
    Po 80 kg

    No nic, ja chcę jeszcze schudnąć i schudnę!!!

    Pozdrawiam i miłego dnia

  3. #7473
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Miłego dnia Kasiu.
    Jakoś ostatnio nie mam czasu na neta,a wieczorem po ćwiczeniach jestem padnięta.
    Pozdrawiam.Obiecuję od czasu do czasu wpaść.

  4. #7474
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    mój mąz jeszcze nic nie mówi bo nadal za duzo waże choć stwierdzil,że troche schudlam .... mógł powiedziec,że dużo...szukam teraz sposobności aby wjechać mu na ambicje pod kątem A6Waby ćwiczyl za mną..
    spokojnego dnia skarbie :P

  5. #7475
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    To co Oskubana napisała o preferencjach naszych mężczyzn przypomniało mi to co kiedyś teściowa mi powiedziała. Wyczytała w jakimś artykule, ze gust męzczyzny zalezy od jego żołądka.
    A mianowicie: głodnym męzczyznom podobają się panie okrąglejsze, a najedzonym szczuplaki. Taka pozostałość z dalekiej przeszłości

  6. #7476
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Pracuję, pracuję, pracuję ...... ale żyję

    Psotko, brawo, kilosek mniej to duży wyczyn

    Beatko, czy widzisz znaczenie napisu: I love my bike? I o rower może chodzić, ale i o ... Ciebie Bardzo mi się podoba
    Dzięki za kciuki!

    Waszko, zauważyłam, że Ty też ostatnio bardzo zapracowana, trzeba zarabiać niestety

    Halinko, oni kochają nas, nawet jak schudniemy a my ich, jak tyją

    Aniu, nie spiesz się, naprawdę, napiszesz, jak będzie miała wolny czas, i tak jestem Ci bardzo wdzięczna, że się zgodziłaś podzielić wrażeniami :P

    Kasiu, to u Ciebie był niezły przedział wagowy a i tak mąż Cię kocha, więc chyba nie było tak źle, jak ważyłaś 48 kg, a swoją drogą jak Ty mogłaś ważyć 48 kg przy wzroście 169 cm??/ przecież musiałaś być chudzineczką

    Arletko, buziaczki, najważniejsze, że dietkujesz i ćwiczysz! i że mimo wielu zajęć znajdujesz chwilkę na odwiedzinki

    Sylwia, ciekawa jestem, czy uda Ci się wjechać mężowi na ambicję

    Emilko, o takiej teorii jeszcze nie słyszałam

    Muszę wracać do pracy

  7. #7477
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Kasiu, no to skoro tak mówisz... to wkleję Ci jeszcze jeden dzwonek rowerkowy
    tak dla utrwalenia
    a tak poważnie, to ja siebie samą też kocham, może dlatego potrafię kochać innych
    każdemu na dzień dobry daję kredyt zaufania, a co ta osoba dalej z tym robi, to już inna para kaloszy
    albo ten kredyt rośnie do niebotycznych rozmiarów, albo topnieje z czasem

    buziaki wysyłam i życzę miłego dnia

  8. #7478
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    każdemu na dzień dobry daję kredyt zaufania, a co ta osoba dalej z tym robi, to już inna para kaloszy
    albo ten kredyt rośnie do niebotycznych rozmiarów, albo topnieje z czasem
    mało kto jest taki w dzisiejszych czasach......
    jesteś wspanialą osóbką bike... :P

  9. #7479
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    .... bo Bikuś nasz, to IDEAŁ!!! ... :P


    Na koncie mam tylko 370 kcal, znaczy się śniadanie i 2 kawki z mleczkiem.

    Poprawię to za godzinkę serkiem wiejskim lekki i łyżka wiśniowej konfitury light, pyychaa!

  10. #7480
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    jak na tą godzinke to mało kalorii ....
    a co do bikusia pewnie masz racje.... :P
    cosik moj adaś niewyraźnie wygląda katar wielgachny a placzliwy,maruda,bledziutki i nosek biedaczek ma zdarty...pije od rana tylko mleko (bo moje dzieci to takie mlekopije)
    jęść nie chce pewnie w poniedzialek pójdę do przychodni "dzieci chore"zamiast na bilans...ale i tak długo się trzymal bez lekarza4 m-ce lece do maluszka buźka bede pewnie jutro lub późnym wieczorkiem dziś

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •