ASIU MAM ZGODĘ NA WYJAZD DO KRAKOWA.
PO NIEDZIELI SPRAWDZE KOSZTY I JAK MNIE BĘDZIE SATAĆ TO SIĘ NAPEWNO POZNAMY.
JEŚLI CHODZI O GRILOWANIE TO JA MOGĘ TO ROBIĆ CO TYDZIEŃ, PONIEWAŻ SZASZŁYKI WARZYWNO PIERSIOWE MI W ZUPEŁNOŚCI WYSTARCZAJĄ.ROBIE 3 SZTUKI ( PIERŚ KURCZAKA,PIECZARKI, CEBULA, PAPRYKA MOŻNA JESZCZE DODAĆ KALAFIOR)
SĄ PYSZNE A RESZTA NIECH SOBIE JE TŁUSTE RZECZY.
PRZY GRILU NIE PIJĘ ALKOCHOLU, I TO JEST ZAWSZE SPÓŻNIONY OBIAD.
JAK WIDZISZ NIE GROZI MI WEEKENDOWE GRILOWANIE.
Zakładki