I tak ogłaszam dzień pierwszy akcji za otwarty
1
Powodzenia
Mam nadzieję,ze sie wykurowałaś i sie widzimy dzisiaj
I tak ogłaszam dzień pierwszy akcji za otwarty
1
Powodzenia
Mam nadzieję,ze sie wykurowałaś i sie widzimy dzisiaj
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Asienko przykro mi, że tak się pochorowaliście...a miało być tak fajnie w weekend.
Zdrowia Wam dużo życzę.
Ty masz dzisiaj spotkanko...ale Ci zazdroszczę...chciałabym móc przyjechać...To super początek akcji.
Buziale.
Asiu zycze szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia w akcij
asiu, kiepściuchno jeśli cię rozłożyło, ja znam to z autopsji że takie wzajemne zarażanie się tylko pogarsza stan chorego....... swoja drogą musiał to być paskudny wirus skoro k. dostał silny antybiotyk
bawcie się dobrze w katowicach, moze uda mi się dojechać, ale nie obiecuję..... zadzwonię tak czy siak
zdrówka
Witam Słoneczka
Zwarta i gotowa melduję się do akcji. Mam dużo energii i zapału i jestem pewna , że te 20 dni przedietkuję ładnie i bez wpadek.......................
Waga niestety od 2 dni pokazuje 65,60, ale od dwóch tygodni jem tak samo, więc raczej nie przytyłam.............. Pewnie to wina @ , która ma przyjść za 2 dni i tej wersji się trzymam , bo inaczej przypłaciłabym to dołem....................... Liczba mi się wcale a wcale nie podoba, ale liczę , że po @ szybko się zmieni....................
Weekend spędzony w domu na kurowaniu się......................K. niestety dalej bardzo chory. Cały weekend przeleżał w łóżku, no może nie cały , bo już wczoraj szedł do pracy na 17.00. Niestety na L4 nie ma możliwości, bo nowa praca, a do tego tyle zamówień, że nie mogą się wyrobić................. Ja wczoraj zrobiłam sobie mały spacer do kościoła , ale pozostałą część dnia spędziłam w domu............... Cały czas nie czuję się całkiem zdrowa............. Do tego cały czas ząb mnie pobolewa i obawiam się, że to będzie druga ósemka do wyrwania.................
Dziś spotykamy się z Triskell. Już sama myśl o tym wydarzeniu powoduje, że buzia mi się uśmiech i humor od razu lepszy.....................
A to moje założenia do 24 grudnia :
CEL : zobaczyć na wadze 62 z przodu ( realny , ale będzie wymagał wiele wysiłku )
ZAŁOŻENIA :
Dzienny limit kalorii – 1200 – 1400
Ćwiczenia 5 razy w tygodniu po co najmniej 40 minut
Co najmniej 2 litry napojów dziennie
Ostatni posiłek – 19.00 ( po tej godz. dozwolone tylko lekkie owoce lub kakao )
Zaczynam jeść ryby, bo z tym u mnie kiepsko – co najmniej 2 razy w tygodniu
Od poniedziałku do piątku nie jem pieczywa
Całkowity zakaz słodyczy ( to będzie najtrudniejsze )
Codziennie coś dla siebie ( balsamowanie, piiling, książka, spacer )
To chyba wszystko.
Jak nie uda mi się wytrwać przez 20 dni w tych założeniach, to oznacza, że jestem beznadziejna i nie nadaję się na to forum.
Korni cały czas liczę, że uda Ci się dojechać............ Co do K. , to ma silne zapalenie gardła. Dostał inny antybiotyk niż zawsze, bo tamten przestał już na Niego działać............ Nie pamiętam , kiedy był taki chory............... A nie ma nic gorszego, niż chory facet w domu, no ale cierpliwie się Nim opiekowałam.................. Od wczoraj jest na nockach, więc widzimy się tylko chwilę rano.............. To nawet dobrze, bo może się całkiem nie zarażę...................
Katsonku dziękuję i pozdrawiam.
Najmaluszku przepraszam, że wczoraj nawet nie odpisałam na smska, ale nie miałam siły................... Ja nie czuję się zdrowa ( cały czas boli mnie gardło, mam katar i jestem lekko osłabiona ) ale na razie nie rozłożyło mnie całkiem ............ To chyba dzięki szczepionce organizm cały czas walczy............... Szkoda , że dziś nie możesz być z Nami w Katowicach.
Psotulko może jednak dojedziesz do Katowic ?
Grażynko i Luneczko dzisiaj się widzimy.
Jupimorku pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Życzę wszystkim miłego popołudnia. Moje będzie bardzo udane, bo spotykam się ze wspaniałymi dziewczynami. :P :P :P
Buziaki
ASIU DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ZA GRATULACJE.
WIEM ŻE I TOBIE SIĘ UDA W AKCJI GRAŻYNKI I BĘDZIESZ SZCZUPLEJSZA.
WIEM ŻE TO DOŚC CIĘŻKA DROGA , ALE JESTEM DOBREJ MYŚLI.
DZIŚ MIAŁAM SPORO NERWÓW I RÓWNIEZ WESOŁOŚC O TYM U MNIE .
BUZIACZKI.
Witaj Asiu
trzymam kciuki za Twoje zdrówko, zdrówko K. i za tego bolącego zęba..
Znając Ciebie to wytrwasz te 20 dni z tymi załozeniami są takie normalne i bez jakis bardzo radykalnych ograniczeń.. stąd na pewno będzie dobrze.. a ja chyba się pod nie podczepię po cichutku!!
bo ja kolejny raz nawalam i kolejny raz czuję się beznadziejnie... ale nie będe Ci tu smęcić, bo juz jestem nudna!!!
pozdrawiam Cię gorąco!! slicznie wyglądąłas wczoraj na spotkaniu - oglądałam fotki u Lunki buziaczki
Asia jak po pierwszym dniu akcji...???Czyta łam u Gaygi, że byłyście w Greenwayu wczoraj...Jak spotkanko???
Ściskam mocno.Mam nadzieję, że zdrowie lepiej a @ juz przyszła
Buźka.
Zakładki