WooooooW - 3 obrzydliwe,przewstrętne centimetrosy...
CUDNIE..baaaardzo się cieszę i życzę dalszych sukcesów Ewuńku:**********
WooooooW - 3 obrzydliwe,przewstrętne centimetrosy...
CUDNIE..baaaardzo się cieszę i życzę dalszych sukcesów Ewuńku:**********
Ewulka witam Cię gorąco w ten zimny i ciemny czwartek ... brawooooo ... ale właściwie to się wogóle nie dziwię, bo wiedziałam że tak będzie ... kto jak kto ale Ty sobie poradzisz na pewno ... MTMWP :*:*:*:*:*:*
BARDZO ALE TO BARDZO CI GRATULUJE TYCH STRACONYCH CENTYMETRÓW TEZ WPADŁAM NA MOMENT WIĘC NIE BĘDĘ SIĘ ROZPISYWAĆ MOŻE W SOBOTĘ NAPISZE JAKOŚ DŁUŻEJ
dziekuje Wam moje kochane dziewczynki
że wierzycie we mnie i 3macie za mnie kciuki...
nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy ...gdyby nie Wy na pewno bym się poddała....ale to że wierzycie we mnie dodaje mi skrzydeł
prawde mówiąc też się spodziewałam że z tego mojego roztarnienia w końcu zgubię ten kolejny centymetr i już go nie znajdę tak jak już te 3 w końcu uczciwym dietkowaniem zasłużyłam na to...prawda alez skromna jestem ...szkoda tylko że tak wolno je gubię ale to by było zbyt cudowne żeby szybko i duzo i wiem, że trzeba cierpliwie czekać
całuski
coregirl a ja juz nie moge sie doczekac kiedy będziesz mogła dostać motywacyjny smakołyk
Beatkojuż wiem co to za tajemnicze "MTMWP" i wzajemnie ....
groovy u mnie też te centymetry stoją i stoją jak zaklęte ale jakoś powoli spadaja....u Ciebie tez tak bedzie
dzieki bardzo
to bardzo motywujace mam nadzieje ze tak bedzie
ale jak na razie tak niestety nie jest :/
EWUŚ,
aniołowi tego forum serdeczności i ......
Pozdroofka
Ewcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteś niesamowita )) Braaawo )) jesteś gigantka w wytapianiu zbędnych cm )
Jak Ty to robisz... wiem wiem... konsekwentnie dążysz do celu... ale troszke mi brakuje Twojego przepędzania lenia... Pogoń troszkę mojego, bo zbytnio nie wysilam się z tym kuuuurczeniem ))
Trzymaj się cieplutko.
Witam Cię Ewulka weekendowo ... co tam kochanie u Ciebie ... u mnie ok, więc nie będę się powtarzała ... całuję w zmarznięty nosek :*:*:*:*
witajcie współodchudzaczki
żałuje że nie mam czasu zeby cześciej pisac cos na forum, ale jestem tak straszliwie zajęta
jaduś dziekuje za odwiedzinki...juz byłam u Ciebie z rewiztyką
Beatko byłam i u Ciebie tylko na moment...nie gniewaj się ...ale wiesz jak mam w domku
zuzus wiesz....
to dzięki Wam tak mi się udaje.....tak we mnie wierzycie że nie moge Was zawieść
groovy...wiem, że to denerwuje ...ja dziś szłąm za taka szczupła laską, która wpieprzała batonika i sobie pomyslałam "kiedy ja już taka laską będe i bedę sobie mogła pozwolić na coś słodkiego?( oczywiście nie objadać sie) .....i tylko uważać zebym nie przytyła ale już nie musiała się odchduzać...ehh ..może w przyszłe wakacje
trzymajmy sie dietki
całuski
Zakładki