będę silniejsza od ciasteczka!!!
jest mi wstyd wstyd wstyd!!! :roll: PRZEPRASZAM bo czuję, że was zawiodłam... nie dość, że przybyło mi 5kg (jush teraz 5 ;( ) to na dodatek zaczyna się weekand, w którym nie potrafię nie oprzeć jedzeniu.. ;(
no ale tak żeby było tak jak jest ostatni raz to muszę wam powiedzieć swoje zasady i szczegółowo się ze swoich poczynań codziennie rozliczać...
ZADASY:
1.NIE JEM po h18 (ewentualnie mogę wypić kakao-mleko zawiera wapń, która przyspiesza spalanie tłuszczu.. ;D
2.staram się jeść maluteńkie naprawdę maluteńkie śniadanie(bo już się odzwyczaiłam...chyba z rok nie jadłam to teraz będzie mi ciężko się przemóc) np.jogurt naturalny albo mały kawałek czarnego chleba
3.nie jem białego pieczywa!!!
4.nie jem paluszków po h16
5.nie jem ciasteczek po h18 (jednego dnia mogę zjeść ew.ich w ilości 5-ciu-bo niewszyscy wiedzą, że ja żyję tylko na półsłodkich ciasteczkach "LU" :)
6.spowiadam się ze wszystkiego co zjem ;)
7.jem dużo jabłek, jogurtów, twarogu białego
8.nie jem żółtego sera
CEL:
1.mieć płaski brzusio (tak jak miesiąc temu)
2.ważyć przynajmniej 55kg
3.zmieścić się we wszystkie spodnie (przede wszystkim te nowe, czarne i białe... )