-
kat masz racje!!! z Toba zawsze dam rade Ty moja podpora duchowa!!!! dziekuje co noc Bogu ze nadeslal mi Ciebie 8) :*
mell ah skad ja to znam <hmmm> tez tam mam nieraz :twisted: mozna obledu dostac ja raz tak sie najadlam ze niec bym nie zmiescila ale oczywiscie jak to ja (swinia :D) musialam isc i jeszcze cos zjesc pozniej myslalam ze umre!!!!!!! az plakalam z bolu
pOZdrawiam :)
3majcie sie ja wlasnie ide spalic kcal w tancu <tuptup>
-
pozdrowionka z Wawki :D
baw się dobrze :D :!:
-
Zawsze do usług Hiphopku mój Ty koffany :D :wink:
<cmok>
-
Taka jest tylko różnica że ja tak miałam chyba przez 4 dni :cry: Normalnie masakra.Szkoda gadać.Teraz se popijam szampanka :lol: A od poniedziałku bior się poważnie za siebie a we wtorek prawdopodobnie jade po rowerek stacjonarny do sklepiku kupić :lol: Bede zasówać mam andzieje że to coś pomoze :D Pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki :wink:
-
witam w ten piekny deszczowy niedzielny poranek wlasnie siedze sobie w domq po sniadanko z katarem i rozmyslam co by tu dzis robic <hmmm> narazie pomyslow brak no ale cos przydaloby sie pouczyc ale checi 0 wiec narazie posiedze na necieku a pozniej wezme sie do roboty 8)
pOZdrawiam:)
-
Ello wszystkim :)
Ja wczoraj sobie zarezerwowałam kcale na wieczór (nocowałam u koleżanki, której rodzice poszli na jakąś imprezkę i miałyśmy chatę wolną), bo wypożyczyłyśmy 2 filmy - komedię i horror, no i się okazało, że niepotrzebnie - podczas gdy kiedyś przy filmie musiałam coś podgryzać, tak wczoraj była tylko garstka popcornu robionego bez tłuszczu i kromka z pomidorkiem (to jako kolacja). Psychika mi się zmieniła :D
No a dzisiaj jak na razie nie aż tak dużo, pomimo niedzielnego obiadku. O ile na wieczór nie będę mieć jakiegoś napadu na jedzenie (lodówka zbyt dobrze zaopatrzona - jak na razie powstrzymuję się przed sałatką mojej mamy - pyszna, ale kupę majonezu tam jest, więc nie ma co).
Idę się troszkę pouczyć, bo to jednak koniec weekendu już... :(
Pozdrawiam!
-
witanko aj nie wiem co pisac wiec narazie napisze tylko ze z dieta nie najlepiej i nie jagorzej wybieram sie na basne ale czepka nie mam bo mi sie urwal :twisted:
pOzdrawiam
-
tyry i nikt nie pamieta o mnie :(
-
Ja pamiętam :lol: No i jak u ciebie z dietkowaniem :wink: U mnie dzisiaj juz lepiej.Jeszcze zjem kilka jabłuszek i bede najedzona i bedzie coś koło 1100kcal.Planuje tyle na dzisiaj :lol: Mam nadzieje że tego nie przekrocze tymbardziej po ostatnim obżeraniu po którym czuje ze przytyłam :cry: Ale co czas sie brac za sibie pożądnie :D Pozdrawiam was kochane istotki i dzieki za wsparcie bez was juz dawno bym sie poddała :oops:
-
wow nie no ktos pamieta LoL
u mnie z dieta o tak o :/ nie najlepiej :/ no ale trudno sie mowi nigdy nie moze byc pzreciez perfekt :(