-
wstałam poogldałam sobie film dokumentalny o 2pac'u genialny ;p
oj Kath zeby siwedziala ze podroby ... blee Ale powiem CI ze jak bylam we Francji to ogladalam sie za tymi gumami i ich nigdzie nie wizialam no ,ale moze akurat tam bedzie to wyslemy Ci paczuszka ]:->
ale moja mama zrobila dobra zupke mmmm (albo efekt ze dawno nie jadlam ) . Poprostu mrozonka na skrzydelku bez niczego :P mniami , mniami :P . Malokaloryczne a zapychajace
dzisiaij postaram sie ladnie trzymac . DZIEN BEZ JABŁEK !!
-
mrrr...lubię takie zupki a'la rosołkowe ...tylko mięsko i warzywka mniammmm
-
Hiphopus...mam nadzieję ze zdrówko oki...
jak tam niemiecki...czy jeszcze przed czy już po
pozdrawiam
-
;/ snieg sypie ..;/
a ja w bluzie i kaszkietowce poszłam ;D myslalam ze zamrazne oO
mmmm własnie sobie zrobiłam kawe .. nie była w planie ,ale tak mnie starsznie głowa boli,ze musiałam
obiad mi sie zmienił na smaczniejszy :P bo moja kochana mama zrobiła gołabki ,ale jeszcze sa niegotowe ,ale zostało jej 2-3 łyzki farszu :P do tego wezme sobie sos pieczarkowy i mam obiad z głowy polcze sobie jakies 300 kcal ale mysle ze tyle to nie ma
ide przepisywac zeszyty
-
ja mam niedlugo obiadek
-
no ja powinnam już jeść ,ale mama dopiero robi sosik więc ja jednak sobie poczekam
ok wiem , wiem ,że już na kilku wątkach to pytanie,ale ja wolę mieć u siebie wszytsko zebrane !
Powiedzcie mi kto jutro coś je z rzeczy "tłustkowo-czwartkowych"??
bo ja się własnie tak zastanawiam bo specjalnie nie mam ochoty na żadnego pączka
-
ja nie masz ochoty to nie jedz,
jak bardzo lubisz to zjedz
twój wybór
ja nie jem, nie przepadam
-
ja na pewno jednego pączka zjem,
może 2 ..a le nie wiem....
a u mnie w domu już dziś leży sterta pączków, faworków i ciasto.... aaaaaaaaaaaaa
a w weekend zjazd rodzinny..oczywiscie żeby pojeść ja na szczęśćie będę wtedy na szkoleniu i warsztatach
-
no aktualnie moge nie meic ochoty a jutro moze byc calkiem inaczej . Zobaczymy jezeli mama kupi to spoko zjem a jak nie to nie :P Bo nie usmiecha mi sie stac w tych kolosalnych kolejkach za jednym paczkiem :P
no to Kath masz szczescie z tym wyjazdem :P Przynajmniej nie bedziesz musisla starac sie zeby nie zjesc tego wsyztskiego . A jutro spoko mozesz sobie zjesc JEDNEGO!
-
ale ja nigdzie nie wyjeżdzam to tylko w wawie takie szkolenie po kilka godzin w sobote i niedziele: miło byłoby się dostać...ale to jeszze nic pewnego..niestety tak czy siak na trochę będę musiała wbić na obiadek rodzinny: jużto widzę : "oj chyba przytyłaś trochę ostatnio!" a za pół godziny: "no weź sobie jeszcze pączka !! no czemu nie jesz ciasta !!??!!" kocham moją rodzinę i jej konsekwencję w działaniu ...
więc zobaczymy jak to będzie a warsztatyprzydałoby mi się bo jego temat to : "Pozytywne myślenie i akceptacja siebie " wiec aktualnie jak nic
idę sobie wrzucić warzywa na patelnięw ramch obiadku
kiss :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki