2 LISTOPAD- POCZĄTEK 3 TYGODNI NA PROSZKACH !!!!

Witam wszystkie panie, które zajrzały na mój post :wink: Wreszcie dzisiaj po południu przyszły do mnie CAMBRIDG'owe prochy :D I od jutra mam zamiar opisywać każdy mój dzień tutaj w tym temacie :) Chcę sie z wami dzielić moimi przezyciami,zwlotami i upadkami (których mam nadzieje ze nie bedzie). Zapraszam wszystkie kobietki które maja zamiar w najbliższym czasie stosować tą dietę,stosowały ją lub teraz stosują, prosze podzielcie sie ze mna swoimi przeżyciami !!
:!: WAGA Z DNIA 2.11.2004 : 65 KG
:!: WZROST : 1.67 CM
Chciałabym zrzucić z 10 kg ;) Czekam na odpowiedzi i całuję ;)

będę trzymała kciuki za Ciebie, pisz jak mija Ci dzionek

trzymam za ciebie kciuki, pamietaj żeby sie odchudzać z głową i nie wyrządzić swojemy organizmowi jakiejś krzywdy..........jak już dobijesz szczęśliwie do wymarzonej wagi to zapraszam do mnie i razem będziemy utrzymywały wagę:):):):), ale wpadaj częściej pisz jak ci idzie jaki masz humor............i wal jak będziesz miała jakieś pytania.
Pozdrawiam bardzo serdecznie............:):):):):):)
Na pewno ci się uda

Witam wszysykich :D Jak narazie idzie mi wspaniale ;) Własnie sobie spożywam CAMBRIDG'ową zupke pomidorową :lol: Myslałam, że te wszystkie proszki będą ochydne ( zupka jest smaczna :)) Ale juz nigdy nie wypiję napoju o samku capuccino :P Bleah ochyda :) Ciekawe jak pójdzie mi jutrzejszy dzien :) Trzymam kciuki za wszytskich odchudzających się buźka :wink:

cieszę się że dobrze ci idzie ja niecierpię takich diet:):):) dlatego cię w pewnym sensie podziwiam, ale co będziesz poźniej robiła i jaką dietkę stosowała po tych wszystkich prochach?? :):):)
pozdro

JA się nigdy nie zdecydowałam na proszkową. Obecnie 1200, w tym tygodniu 800. potem znów 1200 :)
no, ale co dalej, też jestem ciekawa