ChWiLe UlOtNe

Witam Wszystkich - kiedys natrafilam na ta stronke w poszukiwaniu jakichs ciekawych cwiczen i rad dotyczacych zdrowego stylu zycia i odchudzania, no i tak sie zarejestrowalam. Dzis doszlam jednak do wniosku ze nie da rady tak strasznie sie koncentrowac na jedzeniu i fazowac na punkcie wygladu bo jest duuuzo wazniejszych rzeczy. Na szczescie to wcale nie utrudnilo mi dotrzymania wszystkich dietetycznych postanowien, a nawet bylo latwiej, bo chyba natrudniejsze w tym calym pedzie do idealnej sylwetki jest to zeby nie myslec obsesyjnie o jedzeniu.
W kazdym razie 6 kg musze sie pozbyc :roll:

Minely juz prawie 2 tygodnie, ubyly 2 kilogramy i zmiescilam sie w moje ulubione jeansy :!: bardzo sie ciesze, ale z tej radosci skonsumowalam wczoraj za duuuzo, a w piatek wieczorem jadlam o 23 - dramat ale moze przezyje.
Postanawiam ze od jutra nie jem juz zadnych suszonych owocow i orzechow i to przez najblizsze 2 tygodnie zeby pieknie wygladac na andrzejki:) Oczywiscie kontynuuje postanowienie nie jedzenia po 18, ktore pewnie zostanie odwolane na 1 dzien z powodu urodzin kumpla - zowu tort :roll:
Mam nadzieje ze wytrwam :D Co ja mowie - mam pewnosc!!

pewnie, że się uda! 2 tyg. wytrzymałaś, należała Ci się jakaś nagroda ;)
cała sztuka polega na tym, żeby po jednym grzeszku nie wpaść w ciąg obżarstwa :)