Wątek: Jedzenie to trucizna ...która uzależnia ,walczmy z nią !!:D

mam dzisiaj imieninki <lol> , ale na wagę i tak nie wejdę , jeszcze sobie dzień popsuję .
wczoraj przecholowałąm z jajkami .. zjadłam 6
2 na śniadanie jako jajecznica, 2 do omleta i 2 - zrobiłam sobie ciasteczka z migdałkami bez cukru z samym białkiem hehe
ide na zakupy bo nie mam nic dozwolonego w lodówce

juz zjadłam 3 kostki czekolady i ona mnie nadal korcii ( bez cukru rzecz jasna) , nie mogę więcej ,a chcę hehe . I co ja mam z tym faktem zrobić
nawet nie ma nikogo u mnie w domu ,żeby mógł ktoś ją zjeść :P

Czesc
Trzymam za Ciebie kciuki i wiem, ze Ci sie uda!!! SB jest bardzo fajna dieta, ale cos czuje, ze jak skoncze te diete, to znienawidze serki wiejskie, narazie je uwielbiam, ale ile mozna jesc to samo? A moze masz jakies ciekawe przepisy na sniadania i kolacje, oprocz serkow wiejskich i jajecznicy?
Mialas jakies potkniecia w 1 fazie?, bo ja tak..dwa razy, oczywiscie andrzejki i wczoraj, ale nie zalamuje sie, tylko przedluzam 1 faze rowniez o tydzien
Bede do Ciebie zagladac i obserwowac jak Ci idzie
Pozdrawiam

propozycje na śniadanie hmm omlety hehe , z pieczarkami , cebulą i pomidorami , albo jogurt naturalny ze startą czekoladą bez cukru , feta z pomidorami ( nie lubię fety dlatego prawie same pomidory są w tym ) .tuńczyk z puszki z jajkiem gotowanym i cebulką , ale zazwyczaj jem jajecznice i omlety .
Przesadzam z ilością jajek w ciągu dnia , ale jeszcze mi nie zbrzydły
Jadłam wszystk co dozwolne jeszcze sie na niczym nie załamałam , chyba że grzeszyłam mieszając dziwnie potrawy np. do ryby wędzonej wzięłam sobie jogurt i ogórki kiszone o dziwo mi smakowało , nie tęsknię za słodyczami , chlebem itp. , ale dzisiaj skusiłam się na 3 kostki czekolady bez cukru .

wszystkiego dobrego z okazji imienin!!!!!!!!! :D
żebyś dalej miała tyle samozaparcia co do tej pory :]]

aha, jak robisz te "ciasteczka z migdałkami bez cukru z samym białkiem" ?? :>>

trochę mi nie wychodzą , ubijam pianę z 2 białek na sztywną masę , wrzucam do tego płatki mgdałów (kupuje juz posiekane płaski) dodaję słodzik i albo na patelni wrzucam bardzo ciniutką warstwę , albo do piekarnika(lepiej do piekarnika , na patelni wychodzą płaski) na niską temperaturę i wychodzą jak bezy , lepsze sa z kokosami i wiórkami czekolady( rzecz jasna bez cukru)
dziękuję za życzonka

co ja tutaj jeszcze robię pora spać :P

Fajnie, ze mnie odwiedziłaś ... mam nadzije ze bedziesz czesciej zagladala... przeczytalam caly Twoj dzienniczek.. wiedze ze bardzo dzielnie walczysz musimy za siebie wzajemnie kciuki trzymac. Ale masz racje jak widzisz ze waga Ci sie podnosi to dolujące ... dlatego ja sie nie waze sadze , ze najwazniejsze jest to jak zauwazam, ze spodnie zaczynaja mi zjezdzac, a jeszcze lepiej jak ktos mi powie , ze schudlam wczoraj taki komplement od siostry dostalam ... ale nie wydaje mi sie ze duzo ubyło ale zawsze lepeij sie nie dołować i siedziec zajadajac czekoladkami a zaczac cos robic od razu czlowiek sie dowartosciowuje :P

kiedy ta niedziela się skończy
cały czas jestem głodna i cały czas coś jem
ćwiczyć dzisiaj m sie nie chce , ogólnie to nic mi się nie chce, właśnie zrobiłam sobie przerwe w robieniu zadań z maty ,pewnie będę siedziała do jutra ,żeby je zrobić , zostało mi jeszcze 113 zadań , zrobiłam 137 ;/ kurde byłby luz gdyby były z jednego działu .
chyba jutro wejdę na wagę , bo mnie korcii dziwnie na mnie spogląda hehe ,jak mnie wqrzy to się na nią obrażę
Rajcia1986 ten sam wiek , to samo podejści pewnie ,że będę Cię odwiedzała częściej

no wlasnie, niech ta niedziela się już skonczy :////