Strona 9 z 14 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 136

Wątek: Jedzenie to trucizna ...która uzależnia ,walczmy z nią !!:D

  1. #81
    Guest

    Domyślnie

    moje województwo ma w styczniu , jeszcze nie miałam ,ale robiłam waszą mature z maty i powiem ,że znowu okazuje sie że próbna jest prosta, ale i tak dorypią nam pewnie cos kosmicznego na prawdziwą maturę

  2. #82
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rajcia zawsze możesz sobie zbadać poziom cukru, na pewno nie zaszkodzi :)
    ze mną 3 lata temu było tak, że straasznie dużo piłam a jeszcze więcej biegałam do kibelka, ale to ostatnie akurat wszystkim wydawało się normalne skoro tyle się w siebie wlewa :D okazało się że było całkiem odwrotnie.. ;)
    w końcu tata się zaczął przejmować i dla świętego spokoju dałam sobie pobrać krew. cukru było 450mg% czyli o jakieś 300 więcej niż powinno :D
    mam nadzieję że to duże pragnienie u Ciebie nie jest związane w żaden sposób z cukrzycą, ale jeśli masz się przejmować to po prostu zrób sobie badania :) będziesz spokojniejsza

    aha do objawów cukrzycy zalicza się też chudnięcie, nudności, bóle głowy, senność, apatia, zaczerwienienie twarzy, suchość skóry i jamy ustnej, trudno gojące się rany i jeszcze coś tam.

    pozdrawiam :)

    i Zupko nie przejmuj się wagą, najważniejsze żeby się nie poddawać:)) a rezultaty pojawią się na pewno prędko. trzymam za Ciebie kciuki :*

  3. #83
    Guest

    Domyślnie

    poddać się nigdy ,jakbym sie poddała to nie byłabym sobą hehe.Tylko jak wodnik jutro niczego nie ruszy to będzie źle , a z wagą spotkam sie za tydzień w czwartek to może będzie lepiej ,oby

  4. #84
    _FeMiNiStKa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    och na pewno będzie!!!!! a jak ma być? DDDDDDDDDD ściskam :* nie mam weny więc nie piszę nic konkretnego :*

  5. #85
    Rajcia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no na razie sie powstrzymam dziewczyny z tymi badaniami .. ale zobaczymy jak to bedzie pozniej... na razie sie nie bede martwic takimi szczegolami, mam przeciez wiekszy problem:P moje sadelko dzisiaj malo sie nameczylo, bo na basenie nie bylam tylko troche cwiczen jak zawsze w domu ... a teraz juz padam ... wiedzialam dlugo nad matma... ale na szczescie jutro niemammy wszytkich lekcji i nie bede musiala tak wczesnie wstawac

  6. #86
    Guest

    Domyślnie

    cały tydzień czekałam na piątek , a tu proszę cały weekend będę zakuwać
    wodnik jak narazie przechodzi bardzo dobrze , wypiłam z półtora L wody i nie jestem głodna

  7. #87
    _FeMiNiStKa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    no to bardzo dobrze hmm podobno powinno mieć się wodnika raz w tygodniu aby oczyścić organizm z toksyn

  8. #88
    Guest

    Domyślnie

    znalazłam przepis na kolejny smakołyk , ale go zrobie dopiero jutro , bo dzisiaj trzymam sie wodnika.A oto on :
    galaretka mlecznaSkładniki:
    - 2 szklanki mleka (1,5 %-0,5%)
    - 1 szklanka wody
    - słodzik-8 tabletek słodzika
    - żelatyna- 7 łyżeczek
    oraz, tu wedle uznania tzw. ULEPSZACZ, CZYLI DODATEK ))
    - olejek waniliowy, albo migdałowy, albo inny- kilka kropli
    ( inne "dodatki" zamiast olejków: kawa rozpuszczalna, gorzka czekolada itp)

    Wlewamy wodę, mleko do garnka. Produkty należy zagotować, dodać słodzik oraz
    DODATEK, a na koniec żelatynę (wedle opisu na opakowaniu żelatyny). Zostawić
    w chłodnym miejscu aż stężeje- oczywiście można przelać do małych miseczek- 4
    sztuki. Do tego proponuję sosy:
    1. mrożone jagody, słodzik, woda- zagotować, jak ostygnie, polewamy deser
    albo
    2. czekoladowy: czyli rozpuszczamy kilka kostek gorzkiej czekolady
    zresztą sosy możecie robić jakie Wam tylko przyjdą do głowy, oczywiście
    zgodne z dsb.
    I co nie brzmi smakowicie ?? :P

  9. #89
    Guest

    Domyślnie

    ale mnie coś zaintrygowało i w tym momencie zaczyanm sie zastanawiać nad zmianą diety tą rzeczą była wypowiedź jednej kobiety oto ona :

    no wiec mam dla was propozycje wiele z was ma problem by schudnac w II fazie
    ale jest to wykonalne nawet 1-2 kg tygodniowo i nie musicie rezygnowac z
    owocow jogurtow chlebka ryzu makaronu (oczywiscie tych z niskim ig)!!!
    proponuje zamiast II fazy tradycyjnej przejsc na montgnaca!!! musicie tylko
    pilnowac by nie laczyc tluszczy z weglowodanami i efekt gwarantowanay nie
    wiezycie spujzcie oto link gdzie znajdziecie odnosnik do stron utworzonych
    przez dziewczyny ktore schudly na montignacu rowniwez jak na dsb bez
    glodowania !!! wszystkie schudly wciagu 2-3 miesiey od 10 do 20kg a jedna
    nawet ponad 40kg!!!
    co o tym sądzicie?? bo to przejście mnie kusi [/quote]
    spójrzcie na to , ja chcę sie do nich dołączyć !!!!!!!!!!
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #90
    Guest

    Domyślnie

    ale się wciągnęłam w Montignaca , przechodzę na niego ( I fazy ) bo praktycznie nie różni się od SB , a po prostu inaczej łączy sie jedzenie jutro zaczyanm dzień pierwszy na MM ( nie rezygnuję z SB do końca - po prostu poczytałam bardzo dużo na temat SB i MM i doszłam do wniosku ,że aby jeszcze więcej schudnąć przejdę teraz na I fazę MM , a potem powróce do II fazy SB

Strona 9 z 14 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •