Wątek: Schudnąć...ale nie za wszelką cenę.

Oj racinko:**** Nie wolno sie zasmucac, bo wtedy deszczowo jest

Buzi:*

kasiu pozdrawiam srodowo




czekam na Ciebie i nadslu****e Twoich kroczkow z ktorej przyjdziesz strony

racienko znow u Ciebie jestem bo...........
...heh tesknie jak cholera
pozdrawiam buzka

hej miłe moje!!!!! jak miło że zaglądałyście tutaj.. dziękuję za pamięć i piękne obrazki zwłaszcza te mangowe, ehhhhhhh :] (Fufka, piękny awatarek, PIĘKNY! )

piszę notkę na bloga to i tutaj napiszę. dość milczenia wywątrobię wszystko na brud i smród ostateczny.
jest lepiej. lepiej? lepiej!
chociaż, cytując pulp fiction zajebiście daleko od ok

dziewczyneczki moje kochane, muszę wam zameldować że cały czas czytałam co się u was dzieje i tylko sił do pisania zabrakło.

z olimpiady wyszły nici, nie będę już pisać dlaczego, dość się o tym nagadałam i do teraz śni mi się ta paskudna komisja i obleśny facet w swetrze
szkoda zmarnowanej połowy roku, podczas której mogłam przeczytać kilkadziesiąt książek, upić się kilka razy albo zajść w ciążę :P a tak to ani tego ani zdanej matury. nic!

w niedzielę był koncert punky reggae. nie poszłam, chociaż miałam bilet.
w ten piątek jest nocny maraton filmowy (basen, old boy, memento i requiem dla snu) na który być może się wybiorę.
z jedzeniem chyba dobrze. raz zjem mniej raz więcej, ale to jest najmniej ważne (i kto by pomyślał że na forum dieta.pl ktoś będzie pisał takie zdania.. chyba jestem trochę nie na temat? )

coś się stało z moim światem. świat się zepsuł a ja nie wiem jak go naprawić.


dziękuję że jesteście. Marteczko, Tobie szczególnie :*

a teraz nara, narty, sanki, łyżwy :P wielka siostra idzie napisać coś u was :P niedużo pewnie bo trzeba się jeszcze pouczyć :]

mnie koncercik reggae/ska czeka w sobote. nie wiem tylko czy popuścic sobie i wypić piwko, czy też może nie. jak znam siebie, to pewnie wypije i to nawet nie jedno. ehhh.

nie martw się, tak to już jest, że świat czasem się psuje, odwraca, rozsypuje. jeszcze będzie dobrze, a najlepiej to wyjść na spacer, nie myśleć i posłuchac jakiejś dobrej muzyki. no? bez smutków tylko

powodzenia.

czesc!
sposob mojej kolezanki na smutek to dobra muzyka i herbatka!
a wiec aplikuj sobie herbatki [z soczkiem malinowym - pycha] i muzyke [polecam z Gladiatora i ogolnie uwielbiam filmowa!]
buzka

raci pewnie, ze piekny avatarek:P Wiesz Sailor Mars tez calkiem calkiem^^ Aczkolwiek ja tam lubie Saturnaaa)))

Hym....Nie to zebym lubila takie laki z olejem jak Lain czy Hotaru:PPP

Ale no nie wiem, jakies przyciaganie czuje.

A co do dietki..Wiesz o to chodzi, raz wiecej raz mniej zjesc. Wazne zeby sie nie opychac i nie jesc wszystkiego co popadnie....
I trzymam kciuczki:* Zeby wlasnie tak bylo. cmok

WITAJ RACI MOJA WENA TWÓRCZA CHYBA JESZCZE ŚPI ALE O TEJ PORZE TO JA SIĘ NIE DZIWIĘ SZKODA ZE Z TĄ OLIMP[IADĄ NIE WYSZŁO........ ALE MASZ RACJE NIE PISZMY O TYM JA MAM FERIE I JAK POMYŚLĘ O NAUCE TO MI SIĘ TREŚĆ POKARMOWA WCZORAJSZEGO ŚNIADANIA COFA MAM NADZIEJĘ ZE SIĘ U CIEBIE WSZYSTKO UŁOŻY..........




JESZCZE MALUTKIE PYT NA TEMAT PANI POLONISTKI PRZEŻYŁA TO JAKOŚ??


POZDRAWIAM I TRZYMAJ SIĘ

siemanko
jak juz pisalam u siebie bardzo ciesze sie ze zawitalas
nie pytam sie juz o olimpa ......ja i tak wiem na co Cie stac tak.....oblesnym facetom w swetrach mowimy zdecydowane NIE! :P
dobrze ze jest dobrze z jedzonkiem
jestes na temat, czemu??? bo to przeszlas a my tez jestesmy ciekawe jak to zycie "po: wyglada :P
ach moj swiat tez pozostawia wiele do zyczenia bo wydaje mi sie ze ja w nim odgrywam durna role ale moze jak ja dobrze zagram to posypia sie inne propozycje?
......yyyyy....dzieki za wyroznienie no moze oscara dostane? :P .....zartuje hehe
3maj sie slonce papa milego......