Udaje mi sie... Wiara w herbatce i p. Włodku i w Misiu :*

Helo all... Mam 20 lat, niedlugo minie miesiac jak zaczelam (kolejny raz, tym razem skuteczny) walke z moimi kilogramami ponad norme. Obecnie zwalczylam ich hm... prawie 6, no 5 zeby nie bylo, ze sobie dodaje. Mam fazy w tym odchudzaniu, ze waga stoi sobie w miejscu, jak martwa, albo takie, ze skacze sobie jak szalona. Ale wszystko udaje mi sie zalagodzic i unormowac moja herbatka :idea: , ktora trafila do mnie calkiem przypadkowo. Jest to herbatka typowo na przeczyszczenie, ale ja pije ja tylko na sen, no i rano wszytsko wraca do normy :P . Niby staram sie trzymac diety 1000 kcal., ktora nie ukrywam kiedys juz bardzo dobrze sie spisala. Obecnie jem nawet czasem mniej. Pewien lekarz poradzil mi tydzien takiego "drobnego" jedzenia+1/2 szkl. wody co 2 godzinki i raz dziennie napar z Morszczynu(paskudctwo!!!), na zmiane ze zwyklym zarelkiem... No ale ja tego normalnego nie mam. A i zapomnialam dodac, ze dwa razy w tyg. jestem na basenie no i staram sie codziennie cwiczyc z godz., a przynajmniej strzelic pare brzuszkow. Waze teraz 72/73KG. postaram sie dobic do 65 uwazam, ze uda mi sie bo jakos jestem na to nastwiona. Wychodzi mi teraz to powiedzie sie i pozniej. A potem to moze nawet pobije 60 :) No a ogolnie to staram sie jesc z rozwaga i bez tluszczkow i cukrow! :) Byl okres, w ktorym zywilam sie deserkami owocowymi, bez cukru, dla dzieci ;) Oj... dobre to bylo i nie "tyjace" :) Hehehe.... w razie jakichs pytan to ja bardzo chetnie odpowiem... Polecam GG: 3663180 Marta

hej mam nadzieję że ci się uda trzymam kciuki. Ja przez weekend totalnie nawaliłam jadłam wszystko czego nie powinnam , ale zaczyna się nowy tydzień i wracam na pole walki :D powodzenia

Witaj slonkoonline....moge poprostu Słonko?Będę tu do Ciebie często zaglądała...i obserwowała jak Ci idzie!Nono ładnie,że już coś zżuciłaś i to nie mało.Gratuluję!Jak będziesz tak konsekwentna w stosowaniu dietki jak do tej pory to na święta uda Ci się osiągnąć Swój cel!Trzymam za to kciuki!Tu na forum łatwiej jest wytrzymać z dietą, weięc napewno Ci się uda!Miłego dnia życzę! :D

Wlasnie mialam pisac, ze nikt nie odwiedza mojego psta. A tu... ;) Suprice. Dziekuje. Nie martw sie ja tez czasem nawalam, ale jak juz nawale to tak totalnie, tlusto i slodko, a potem "cierp cialo jak chcialo" (cwicze duzo). Bardzo dziekuje za wsparcie i wzajemnie ode mnie wielkie ale to wielkie kciuki, zeby Tobie tez sie udalo.

O jejciu i jeszcze jeden gosc :) Jaki milusio... o ja Cie! Dziekuje wszytskim, za te wsparcie to ja bede trzymac za was kciki tak mocno, az mi odpadna ;) Serdeczne dzieki. PS Czy moglabys mi xarolinko powiedziec, jak zrobic ten wskaznik wagi...? Bo probowalam i probowalam i nic....

Myslalam, ze jeszcze cos popisze, ale niestety czas isc sie troche poruszac. Konkretniej to musze isc posprztac i zjesc jogurcik beztluszczowy z platkami :) Jak widac z wskaznikiem wagi mi nie wyszlo :( chociaz juz niewiele brakuje pewnie. Pozdrawiam wszytskich gosci. Wroce moze przed 14, a jak nie to juz po 22. Niestety w moim zyciu istnieje cos takiego jak praca :P Ble.... <papapapa> Pozdroweczki...

Instrukcja wklejania obrazków
1.Sprawdz czy masz w swoim profilu wlaczone BBcode (jak nie to wlacz)
2.Mozesz wklejac obrazki, ktore znajduja sie w internecie i maja swoj adres URL , aby go znalezc , najezdzasz mysza na obrazek i klikasz prawym przyciskiem , rozwinie ci sie menu , gdzie na samym dole beda "właściwiści", klikasz na nie
3.otworzy sie okno gdzie m.in. bedzie wlasnie adres URL , zaznaczasz go lewym przyciskiem myszy i kopiujesz prawym przyciskiem
4.potem wchodzisz do pisania wiadomosci na forum , w miejscu gdzie chcesz wstawic obrazek piszesz [img]tu wklejasz skopiowany adres URL[/img] , po pierwszym nawiasie(przed pierwsza litera adresu) i przed drugim( po ostatniej literze adresu) nie stawiasz spacji.
5.no i wysylasz wiadomosc

ten wykres wagi musisz sobie ustawić na stronie:www.tickerfactory.com i wkleić zgodnie z instrukcją podaną powyżej.Powodzenia.A wklejasz go w swoim profilu towarzyskim.

Świetnie! Dziekuje! Wlasnie o instrukcje jego zamieszczenia mi chodzilo.. Wielkie dzieki :) OK. To chwila prawdyhttp://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...344/weight.png Pozdrwiam wszystkich... Marta
[/img]

No i udalo sie :lol: <jupi> Poprostu superosko... Hihi... ciesze sie. Dziekuje za pomoc. No tylko, zeby mi sie z chudnieciem tak udawalo. Na wskazowce napisalam 60, ale jak bedzie juz 65 to bedzie dobrze... ale bede wytrwala i postaram sie powiedziane 60 :) Pozdrowionki i do ponownego zobaczenia... Pa...

hej, hej:)
Nie jestem nowa, ale juz jakiegoś czasu staram się walczyć z kilogramami. Poddałam się, jednak teraz mam ochote walczyć i doprowadzić to do końca:)jestem sercem z Tobą, gorąco kibicuję i jeśli pozwolisz chętnie tutaj troszki popisze ;)jeśli nie sprawie kłopotu:)
trzymam kciuki, uda nam się:)

Justyna :P

Oczywiscie, ze nic nie mam przeciwko :) Jak najbardziej zapraszam jeszcze do tego... Razem zawsze razniej.... Prawda? Do tej pory jakos nie zauwazalam fizycznie zmian w moim wygladzie, a dzis w pracy:) No poprostu az sie milutko zrobilo. Pochwalono mnie i zakazano nawet dalej ochudzac, bo juz jest dobrze. Ale! Ale, nie! Ja bede jeszcze chudla. Jeszcze duzo. Tylko kurcze szkoda, ze mi zawsze bardzo chudnie buzia :( no i mam nadzieje ze biuscik zostanie chociaz troche taki jak teraz :oops: Bo nie chcialabym miec malutkich krosteczek :) bez urazy kogololwiek. Zapomnialam dodac Justynko, ze masz takie imie jak moja siostrzyczka kochana, wiec :) Znajomosc nasza ma jeszcze wieksze plusy :) Serdecznie pozdrawiam i bede rownie mocno trzymac kciuki za Ciebie :wink: Pozdroweczki dla pozostalych i do kolejnego zobaczenia. (pewnie jutro rano). Papapapapapap

Hej Slonko:)))))

Pozwolisz ze przyłacze sie:)
ja mam 185 cm wzrostu waze aktualnie 83 kg a było 86 po dopadło mnie jojo po wakacyjnym schudnieciu a było juz 80 no ale trudno człowiek na błedach sie uczy:P
bede cie odwiedzac i z checia w kakzdej kwestii pomoge i z wzajemnoscia mam nadzieje:P

Witam wszystkich moich milych gosci :)
Wczoraj niestety troszke nawalilam... Wszystko bylo fajnie. Zjdlam rano jogurcik naturalny z płateczkami, potem troche warzywek ugotowanych, no i potem pomidorka z ogoreczkiem. W pracy mial byc jogurt truskawkowy z jakims dodatkiem i byl, tylko za dodatek posluzyla mi chalka... :( a potem jeszcze troche czekolady.
ALE! Dzis zarzekam sie publicznie! Nie zjem nic co jest slodyczem! NIE! NIE WOLNO TYKAĆ!
No! Moze to cos pomoze... Uf... Az mi sie lzej zrobilo... :) Mam nadzieje, ze to nie odbije sie jakims kilogramem w gore... :( Jakby tego bylo malo, to dzis musze ciasto upiec... ale jestem dobrej mysli. Nie zdarze go zjesc, bo wychodze do pracy o 14, a ono bedzie na imieniny taty, wiec szybko zniknie :) hihi...
Jakby tak poczytac, to dosc dziwne problemy mam, ale coz ja sie poprostu odchudzam ;) i zalezy mi zeby wyszlo cos z tego :)
A i musze sie pochwalic. Kupuje pieseczka takiego sliczniutkiego, wymarzonego, mojego, najukochanszego... o jejusiu :) I nie wazne ile wydam na niego kasy, byle tylko go miec, moge byc nawet bankrutem, ale musze miec :) Oj tak! A zapomnialam napisac co to za piesek bedzie, wiec Nowofundland. Oj tak. Te pieski bardzo lubia ruch, a wiec i ja go polubie, jak juz bedzie duza (bo to bedzie ona) to bedziemy razem biegaly i plywaly, bo uwielbiaja plywac. Dobre rozwiazanie na odchudzanie :) Przepraszam, ze tak sie chwale, ale poprostu radosc mnie rozpiera, ze bede miala pieseczka, dawno o nim marzylam. Poprzednio mialam psa, ale niestety gdzies znikl bez sladu :(
Ale jejusiu... jak ja sie rozpisalam. Lece do ciasta, no i cos moze zjesc malego :) takiego tyci.
No to do zobaczenia. Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam i nadal trzymam kciuki, oby nam sie udalo :) a uda sie przeciez. Musi bo mi kciuki odpadna... hihihi :lol:

Pozdroweczki.... papapapapapa Marta-Slonkoonline :wink:

Hej Słonko!No pojętna jesteś!Widzisz jaki ładniutki masz suwaczek wagi!?Więc walcz dzielnie o to by go sukcesywnie przesówać....w prawą stronę oczywiście!A o wczorajszy dniu zapomnij i zrób dziś dodatkową serię brzuszków!Pozdrawiam!Miłego i niskokalorycznego dnia życzę! :D

Helo... :) Juz po pieczeniu ciacha... pare razy liznelam lyzeczke, narazie sobie poczekam z szamankiem, pocwicze troche i potem znow tu wroce... :) Bardzo dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam... ;) Pa...

hej hej:)
U mnie dzień mija ok bez wpadek jak narazie;)ale moze się to zmienić....
slonkoonline pozdrowionka serdeczne i dla Twojej siostry która być moze tak jak ja obchodzi dzisiaj swoje imieninki;)jeśli tak to uściski dla Ciebie i dla Justynki:)
buziaki:*
3majcie sie dziewczyki;)

Justyna :P

Heja... :) Juz jestem po pracy.. uf.. Jutro wolne i basenik i moze pociwcze troszke wiecej.... Kucze obym tylko nie zjadla wiecej ;) Pewnie sie uda, bo jak jestem w domu to nie chce mi sie jesc, w pracy (w sklepie) jest zbyt duzo pokus.... i czasem nie udaje sie wytrzymac :( Niestety. Ale bedzie lepiej... Najgorsze to efekt jojo :( Strasznie sie go bojam, bo wszytsko co do tej pory udalo mi sie zbic wrocic moze... Br... az strach pomyslec. Wole o tym narazie nie myslec nawet. Pozdrawiam serdecznie i zmykam bo mi sie pcia kce... Papapapapapapap... buziaki 102 :*

Elo Slonko!Bardzo dobrze,że chcesz tyle ćwiczyć!To super pomysł przy odchudzaniu!Ja niestety nie mam tyle zapału!Buziaczki i milutkiego dzionka życzę! :D

Hej.... Jakiegos dolka mam dzis, niby jest dopsze ale nie... Dzis bede cwiczyc do upadlego, normalnie az mi ktos przerwie chyba. Jakos tak waga skoczyla w gore, niewiele ale skoczyla :( wiec dzis jedziemy na ubogiej diecie i na cwiczonkach, no i jeszcze basenik bedzie. Tak, koniecznie! A tak poza tym to wszystko jest OKI DOKI... Mam nadzieje, ze szybko spadnie nie tylko do tej poprzedniej ale i dalej.... :) chociaz z kilogramik... To ide sie troche pomeczyc... PAPAPAPAPAAAAAAAA BUZIAKI 102

hej hej :D
slonkoonline trzymaj sie dzielnie, my tutaj wszystkie wierzymy w Ciebie :D
A wagą sie nie martw, bo takie skoki to cos normalnego i ja juz do nich przywykłam, nie wpadam już w taka panikę:)jak dawniej:)bedze dobrze :D
pozdro :)

Justyna :P

Dzien dobry wszystkim.... Juz wstalam, umylam buzie i zabki i glowke. No i weszlam na wage :( i sie zwazylam i wyszlo, ze waze kg wiecej :( Ale! Ja sie nie poddaje tak latwo! Zaraz ide zrobic sobie ziolka... ble obrzydliwe i potem pocwicze, albo kurze powycieram. Bo juz podobno czas zaczac sprzatac na siweta... Ble..! Nie lubie tego. Ale co zrobic? Mam nadzije, ze szybko zgubie tem kilogram, a nawet wiecej. A i juz kupilam pieseczka :) Hihihi Taki slodziakowy, a jego tata jaaaaaaaaaki wielki. Mam nadzieje, ze i ten moj bedzie taki. No i teraz pani musi biegac z pieskiem, bo piesek jest takiej rasy, ze troche zawsze musi, a i uwielbiaja kapiele wodne :) No to poprostu idealny piesek dl akogos z nadwaga. Super cud sposob na odchudzanie. No to pozdrowionk a dla wszystkich i trzymajcie sie.... <przytul>

Witam wszytskich drogich gosci, chociaz jakos pusto tu. Ostatnio, nie moglam za zadne skarby dostac sie na strone... Nie mam pojecia co sie dzialo. Troche grzeszliwy mialam ten tydzien... a nawet powiedzialabym bardzo, ale od przyszlego mam na rano do pracy i zaczynam znow, ale teraz bedzie juz wedlog przykazan :) i nie inaczej. Poza tym calkiem inaczej bedzie jak wstane i nie zjem duzo, tylko pojde do pracy i w pracy w przerwie cos szamne, a potem to juz pewnie bede sprzatac w domu po powrocie... Bo przeciez niedlugo swieta, no i trzeba chtake wyglancowac na cacy :) znaczy na blysk. Ale mimo wszystko, ja tak mowie, ale mi sie nie chce :) Hihi... Jedyne na co mam ochote to mycie okien, moge to robic. No i nawet sporo kcal. sie spala ;) No i tak wlasnie.... Mam nadzieje, ze u waz nieco lepiej... U mnie wskazowka wagi stoi sobie w miejscu i nie ma co sie jej dziwic zbuntowala sie bidna, jak zobaczyla co wyprawiam ;) No nic, mam nadzieje, ze jej zachowanie zmieni sie razem z moim. Serdecznie pozdrwiam.... i zmykam do pracy (rodacy). Paaaaaaaaa <papap>

Witam ponownie!
Widzę ze pisze sama do siebie. Trudno. Chcialam tylko powiedziec ze nadal trzymam wage 72 a nawet moze toche mniej. I jak obiecalam w tym tygodniu trzymam sie postu. Mam juz swojego pieseczka wiec musze chodzic na spacerki no i przy okazji sapalac kalorie :) polecam wszystkim pieseczki. No to teraz juz sobie ide papa i do zobaczenia.