Strona 15 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 193

Wątek: WSZYSCY MAJA JAKIS PAMIETNIK BEDE MIAŁA I JA :)

  1. #141
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    NO JUZ CZUJE ZE LUTY BEDZIE DOBRYM MIESIACEM.
    WCZORAJSZEGO DNIA TO MOGE SOBIE POGRATULOWAC NAWET MOJA WAGA MNIE NAGRODZILA. ZACZNĘ OD WAGI BO ONA NAJWIĘCEJ MÓWI A WIEC: 86,1 kg. 19,5 kilograma poszlooooooooo i nie wroci.

    A teraz dzien czorajszy zaczal sie super tak do godziny 12 mialam SUPER HUMOR. Potem mialam w pracy spotkanie za spotkaniem a na ostatnim to atmosfera byla jak na norze. Skonczylam prace po 16 tak straszliwei zła z takim hbolem glowy ze az plakac mi sie chcialo. Planowalam pojechac do klubu wiec przed wyjsciem z pracy zjadlam ostatni posilek bo jeszcze miałam do zjedzenia 300 kalorii. Zjadłam go starajac sie opanowac nerwy ale nic nie wyszło. Zadzwonila przyjaciolka ze jest jej zle wiec postanowilam do niej pojechac. Po drodze nerwy nadal we mnie byly wiec pomyslalam o czekoladzie. Milion razy przeszla mi przez glowe mysl ZJEDZ CO BEDZIE CI LEPEIJ ale!!!!!!!!!!!!!!!! NIE SKUSIŁAM SIĘ. Kupilam sobie jablko którego wkoncu nie zjadłam.
    Dzien zakonczylam z limitem 980 kalori i juz lepszym humorem

    Wlasnie jem sniadano wmiare standardowe za 240 kcal - 3 kromki chleba schulstad ( takie male co kazda ma 52 kcla)
    1 taka malutka z wedlinka rzodkiewka i ogorkiem
    druga taka sama
    tzrecia z twarozkiem, rzodkiewka i ogorkiem

    Jako ze staram sie jesc regularnie dzis mam posilki co 3,15 h wiec
    05:45
    09:00
    12:15
    15:30
    18:45
    Powoduje to ze jak przychodzi czas posilku czuje lekki głod i mniejsza porcja go zaspokoaja. No i mniej jem


    BUZKA Z SAMEGO RANA

  2. #142
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    waszka - patrze na twoj wskaznik i marzeeeee o takim
    Takze ciesze sie ze jestes tutaj moze szybcie bede mogla sie takim pochwalić

    ScHuDNeSkUtEcZniE -dzieki ale ty to powinnas na mnie nakrzyczec ze opuscilam sie z cwiczonkami
    Juz chyba bedzie tydzien jak nic nie robiłam.............................

  3. #143
    Guest

    Domyślnie

    GRATULUJE BARDZO UDANEGO LUTEGO OBYTAK DALEJ ZYCZĘ CI UTRATY KOLEJNYCH KILOGRAMÓW I CENTYMETRÓW W MIARĘ MOŻLIWOŚCI SPRÓBUJ WRÓCIC DO CWICZEŃ I BĘDZIE ZUPEŁNIE WSPANIALE


  4. #144
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karalajna
    Po drodze nerwy nadal we mnie byly wiec pomyslalam o czekoladzie. Milion razy przeszla mi przez glowe mysl ZJEDZ CO BEDZIE CI LEPEIJ ale!!!!!!!!!!!!!!!! NIE SKUSIŁAM SIĘ
    Karalajna....
    ciesze się ze wygrałas z czekoladą
    super


    tylko, że dzis tłusty czwartek
    ja nie lbuie pączków ale zjem cos innego slodkeigo o podobnej kalorycznosci i wiecej pocwiczę
    i Tobie też tak radzę bo sie zaniedbałaś z ćwicoznkami a to nieladnie
    serduszko musi sZybciej bić zeby przemaina materii była szybsza...wiec zmobilizuj się do ćwiczen

  5. #145
    Guest

    Domyślnie

    Karolinko! Wiesz czego chcesz, masz plany, realizujesz je, a przede wszystkim zmieniłaś swoje przyzwyczajenia (na smutki, - jeszcze więcej energii) to jest to, to ja marze o takim nastawieniu, a jak czytam Twoje słowa, wiem, że pewnie i ja tak potrafię. Dlatego wierzę, że wszystko się uda wierzę bardzo mocno!

  6. #146
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    KARALAJNA

    gratuluję , pozdrawiam .

    Czytanie Twoich postów jest jak chlebek - zastępuje mi jeden posiłek .

    DZIĘKUJĘ !!!

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  7. #147
    Guest

    Domyślnie

    WITAM SERDECZNIE I POZDRAWIAM


  8. #148
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    NO I MAMY PIATEK YUPIIII....TAK W KOŚĆ TO JA DAWNO W PRACY NIE DOSTALAM ........WCZORAJ AZ PO POWROCIE Z TYCH NERWÓW TO SIE POPLAKALAM.....

    WYOBRAZCIE SOBIE SYTUACJE SIEDZE PRZY STOLE JEM OBIADOKOLACJE ( PIERS Z KURCZAKA UGOTOWANA I POKROJONA W KOSTECCE 3/4 PACZKI MROZONKI WAZYWNNE I KOSTKA ROSOŁOWA) WCINAM TA ZUPE WCINAM NAGLE MOJ TATO KRZYKNAŁ NA MOJEGO PSA A JA W PLACZ....WSZYSCY SIE NA MNIE PATRZA )MAMA, TATA, CIOCIA BO AKURAT JEST U NAS NA URLOPIE) WIEDZIELI ZE MIALAM TAKI CIEZKI DZIEN I CHCIELI MI JAKOS POMOC .A JA PLACZE NA PRACE, ZE WCINAM JAKIES BROKULY ..........NAWET MOJA MAMA STWIERDZILA ZE POJEDZIE KUPI MI CZEKOLADE Z ORZECHAMI BO TAM JEST MAGNEZ I MI SIE LEPIEJ ZROBI.

    10 MINUT POPLAKAŁAM POTEM POSZLAM Z PSEM NA SPACER, TROCHE SIE POKRECILAM PO DOMU I POSZLAM SPAC...........

    JESZCZE WYTRWAC DZISIEJSZY DZIEN I DWA DNI WOLNEGO.......


    CZWARTEK ZJADŁAM 1004 KCAL I ZEROOO PĄCZKÓW

    justynaherudzinska --- Pozdrawiam cie tez...............jak patrze na kwiatka to marze juz o wiosnie........ze czlowiek idzie jeszcze nie jest az tak cieplo ale jak czlowiek stanie i popatrzy sie w słoneczko to czuje jak grzeje mmmmmmmmmmmmmmm

    DAGMARA7-- dziekuje...jak chlebek hihihihi. Mi za to jak patrze na twoj wskaznik to wzrasta motywacja...TY moglas tyle schudnac to czemu nie ja

    Malwina16 -z tymi przyzwyczajeniami to chyba nie dokonca je zmienilam poprostu staram sie je stłumić. Ale nadal to jest straszna walka i jak wstaje to nie jestem pewna czy przypadkiem gdzies w okolicy 13 nie skapituluje.........
    Ale z kazdym dniem czuje sie coraz mocniejsza

    Dwa dni temu jak bylam u mojej przyjaciolki powiedziała mi ze jak bede wazyc 79,9 to w nagrode zabierze mnie na szarlotke z cynamonem bita smietana i lodami) bo gdzies przeczytala ze jak ludzie sie odchudzaja to w pewnym momencie musza sobie robic nagrody..........UWIELBIAM MOJA ORZYJACIOLKE. Mimo iz wazy 52 kilo potrafi mie sluchac, doradzac.


    ScHuDNeSkUtEcZniE - jak pewno czytalas drugi raz tez mi sie udało. Mam nadzieje ze nie spełni sie powiedzenie do trzech razy sztuka i trzeci raz polegne. Ale paczką tez sie nie dałam. I tradycje ze niby jak nie zjesz paczka to nie bedziesz mial szczescie zakopałam głeboko


    ŚCISKAM I LECE DO PRACY BO ZARAZ SIE SPOZNIE

  9. #149
    Guest

    Domyślnie

    witaj karelajna ja postanowiłam od dziś sie wziac za siebie i za moją wage. trzymajcie za mnie kciuk ponieważ mam strasznie słomiany zapał i boje sie że tego nie wytrzymam. musze schudnąć bo już nie moge na siebie patrzeć

  10. #150
    Guest

    Domyślnie

    dzien minął i musze przyznać nawet dobrze bez obrzarstwa a nawet bardzo mało zjadłam . Karalajna czytałam dziś twój pamiętnik i jestem pełana podziwu twoim sukcesom. i musze sie przyznać że zazdroszcze ci takich osiągnięć też już bym chciała być tyle kilo chudsza kiedyyyyyyyy to bedzieeeeeeeeeeeee??????????? Ja waże 96 kilo a moim mażeniem to 70 prosze pomużcie mi przetrwać te trudne chwile bo jak wspominałam mam słomiany zapał.
    teraz ide spać słodkich snów

Strona 15 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •