Strona 32 z 269 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 132 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 2686

Wątek: Zielono mi czyli... to co mi w duszy gra ;)

  1. #311
    gonitwa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    • Hej matri!Fajnie masz z tymi wojażami Ja niestety na razie nie mam ani czasu,ani finansów U mnie jest tak,jak mam czas to nie mam kasy,a jak mam kase to pracuje po 16-18 godzin.Ale mam nadzieje,że jak skończe testudia,to znajde jakaś normalną-tzn.całoroczna pracę.No i wtedy zabiorę mojego misia na bezludna wyspę... Pozdrawiam gorąco!!

  2. #312
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monte Carlo powiadzasz no,no brzmi niezle W sumie to poki co nie wiem gdzie dokładnie sie wybieram,okaże sie jak zwykle w "praniu" Generalnie mam zamiar wyjechac na rok tzn.spakować sie,wziąc kilka najpotrzebniejszych rzeczy i dać sie ponieść przeznaczeniu.Jedziemy takim samochodem,dość sporym w kilka(nascie) osób.Zobaczymy kto ile wytrzyma Ja na pewno chce jeszcze raz do Grecji ,ale ogolnie marzy mi sie przejechac sie po wybrzeżu ,zaliczyc Chorwacje,Bulgarie,Słowenie,Włochy,Hiszpanię,Po rtugalie itd. czyli raczej bedzie to południe.Do Francji tez chcialabym jeszcze raz...zobaczy sie.Poki co trzeba zbierac kase na filmy do aparatu,bo ja bez tego sie nie ruszam Moim marzeniem od bardzo dawna jest wlasnie "road trip" ,zycie w drodze z przyjaciółmi.Nie wiem jak bedzie z pieniedzmi,nie wiem jak bedzie z jedzeniem,nie wiem jak bedzie ze spaniem ,ale najwazniejsze to to co chce uzyskac czyli przygoda i doswiadczanie innych ludzi.No i ta nieświadomość gdzie sie wyląduje jutro i co Cie spotka Pozdrowionki.

  3. #313
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marti
    (...) w Austrii zwiedziłam Wiedeń ( to jeszcze w podstawowce z wycieczką).. W liceum zwiedzilam cudny Paryż (było to marzeniem mojego zycia i chcialabym tam jeszcze wrocic), Disneyland pod Paryzem , Lusemburg, Norynbergę - to wszystko dzięki szkole, która organizowała tqanie i naprawdę piękne wycieczki...
    whoah.......ja w podstawówce jeździłam do skansenu w markowej albo na jednodniowe wycieczki np w bieszczady, w LO w sumie to samo szczytem marzeń jest dla mnie namówić moją kochaną klasę na wyjazd do Lwowa ale oni wolą 3 dni w Muszynie w sumie tam też z pewnością będzie fajnie :]:]:]
    jejku jak ja Ci zazdroszczę... w sumie to nie ciągnie mnie aż tak w te miejsca w stylu Paryż, Wenecja.. wolałabym zobaczyć bliski wschód. ojojoj... jak bym chciała


    pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję że z dietką wszystko szybko dojdzie do normy!!!!! .. my chyba wszystkie jakoś ostatnio nawalamy....

  4. #314
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Tak dziewczynki naoglądałam się pięknych miejsc chociaż przeważnie to były krotkodniowe zwiedzania ... a pozatym to jakoś zawsze miałam tyle szczęścia, żeby złapać jakąś okazję wycieczkową, że to naprawdę aż niewiarygodne jakby się nad tym zastanowić... np. w Chorwacji spędziłam 10 dni w hotelu trzygwiazdkwym z dwoma basenami super eksluziv , z wyżywieniem za 600zł!! No oczywiście doszły do tego wydatki na miejscu, ale wydałam mniej niż nie raz na weekendzie w zakopanym i zawsze jakoś tak trafiałam, że zwidzalam naprawde za groszę - mam nadzieje, ze ta dobra karta podrozy sie odemnie nie odwroci ...

    Kuleczko ja również marze o powrocie do Paryża z moim Misiem... tak wogole to chciaabym teraz zwiedzić aryż bez żadnego przewodnika, tak samemu przejśc się tymi uliczkami, usiąść w ślicznej kawiarence, a przede wszyskim pooglądać prace malarzy... mogłabym godzinami patrzeć się jak tworza swoje dzieła...
    I popłynąć wieczorem promem po Sekwanie... yhmmm rozmarzyłam się . Ja właściwie też byłam wtedy z okazji urodzin , moich własnych - 18-tych
    Jeżeli chodzi o Pragę to możesz spakować swojego Misia i siebie do pociągu i jecha zwiedzać , zapytaj Aneczki, oni tak byli i przeżyli suuper weekendzik . Całuję Cię Kuleczko!!! Wierzę, że na pewno jeszcze nie jedno w życiu zwiedzicie !!

    Bikuś więc i ty opisuj gdzie byłaś w Polsce, ja również uwielbiam jeździc przede wszystkim po kraju... mimo zemoja wylicznaka zagranicznych podrozy jest duza, to tak jak pisalam bylo to głownie w szkole . W Polsce najczęsciej preferuje wyjazd w bieszczady, albo do Zakopanego ... wogole kocham góry !!!
    Tak tak zaszczep sie przeciwko żółtace , bo wiekszości szpitali nie chcą słyszeć o operacji bez szczepionki... tu gdzie ja byłam akurat nie byla wymagana, ale miałam na wszelki wypadek . Dobrej nocki malutka!

    Gonitwa strasznie milo Cię widzieć!!! Tak to juz niestety czasem bywa, ze jak jest jedno to drugiego brakuje , no ale wierze, że wkoncu wyrwiesz tego swojego Misia na bezludną, piękną wyspę . Buziaki!!!

    SunAngel na rok no ty to mnei potrawisz "rozwalić" , jesteś niesamowita ... Kocham południe, to najpiękniejsza część europy ... Kurcze jak Ty to robisz ? na rok... no dalej jestem w lekkim szoku - pięknie !! Jesteś szalona!!
    Jeżeli hcecie zarobi to w europie dobrze się sprzedają malborasy , u nas tanie, wychodzi tak jakos 1,5 euro, a w europe 5-5,5... Mnie tak doradzili znajomi i nie zaluje , bo dziekui temu, że sprzedaliśmy troche fajek to jakas kaska za paliwosię wrociła ... trzeba sobie wkoncu radzic ... Świetnie, tez bardzo podoba mi sie cos takiego, jednak nie wie czy nadawalabym sie, chyba nie mialabym na tyle odwagi...

    Raci to nie było tylko z moją klasą , to była nawet z innymi szkołami , po prostu jak usłyszałam, ze jest gdzies jakoaś fajna, okazyjna wycieczka to zawsze się podpinałam , wiesz na takie wycieczki zazwyczaj brakuje im pru osob do kompletu . Właśnie wyciaczka do Paryża była taką okazją... wyobraźcie sobie, ze nie wiem jak to załatwiła nasza pani przewodnik, ale nie płacilismi ani jednego wstępu, nigdzie!! I ten disnayland też mielismy w cenie... jak ona to robila? Nie mam pojęcia ...
    Wenecji to moze bym Ci nawet nie polecała, bo wg mnie jest totalnie przereklamowana... a na bliski wschod... lece z tobą , buziaki


    Dziewczynki , a teraz o dietce... kurcze nie wiem co sie ze mna dzieje, ale nie umiem sie opamietać... po raz pierwszy boję się że znowu wszystko zaprzepaszczę... szczerze mowiac cały dzien było dietkowo, ale zaczely sie moje "gorsze dni" i tak ciąglo mnie do czegoś slodkiego, że wmamalam pralinki wlasnej roboty, z kaka , masla , cukru i plakow owsianych... w sumie jedzonka bylo 1100 kcal plus te nieszczesne pralinki... ajjj nie jest dobrze...
    Jeżeli chcodzi o ciwczenia to bylo pol godziny rowerka, wiec tez bez rewelacji

    Dobrze mykam juz spać - dobranoc


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #315
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no nie moge,musze tu wracać jak słysze choc słowo o podróżach to sie po prostu rozzzppływwaaammm ...
    no i ten prom ...rejs po Sekwanie...tylko oh i ah i oh i ah ....
    A no widzisz...ostatnio tak sie mocno zastanowiłam.Moj jedyny zorganizowany wyjazd był we wrzesniu do Grecji.Wtedy to dostałam telefon od kuzyna ,ktory powiedzial tylko akuj sie i ....pojechałam.Mialam fundnięty hotel z widokiem na Olimp,2 kroki do morza itd. Mialam jechac jako przyzwoitka tzn.z jego dziewczyną ,mialam jej pilnowac przed Grekami A tak powaznie to on po prostu nie mógł jechac wiec szkoda,zeby sie miejsce zmarnowało No i tak dziwnie,bo ja nieprzyzwyczajona do organizacji,do wycieczek.ale ogolnie było ok. Wszystkie moje poprzednie "wojaze" były hardcorowe np. za darmo pociągiem do Paryża,bo obiecalismy,ze posprzątamy cały pociąg.No i udało sie ( w obydwie strony) Sa tego plusy,bo idziesz gdzie chcesz,nie masz ograniczonego czasu itp. ale z drugiej strony te TOBOŁY...nie mieszkasz w hotelu wiec nie masz gdzie ich zostawić,wiec czesto po prostu czesc ludzi sobie szła,a reszta pilnowała i rozne takie.Ale zdarzały sie cuda np. ostatnio wylądowalismy w centrum Wiednia o północy i nie wiedzielismy co ze sobą zrobic.Na szukanie squatu za pozno.No to sobie siedzimy z wizją,ze do rana ,a tu podchodzi dziewczyna i pyta sie nas czy mamy problem.No to my,ze nie mamy gdzie spac.Wzięła nas do siebie na mieszkanie Cudowna wspaniała osóbka,co wieczór rozmawialismy przy herbatce tudzież winku,gralismy na instrumentach (miala gitare,bębny,flety,pianino!!!) i spedzalismy miło czas.Wieczorkiem szlismy na główny plac i robilismy pokaz tańca z ogniem i zbieralismy kase do kapelusza.Niestety podczas wyjezdzania z Wiednia mialam małą kontuzje,ale to juz nie historia na dzisiaj,oczy mi sie kleją A to niesamowita historia ,bo spotkałam anioła na drodze

    Wklejam kilka obrazeczków ,na ktorych tańcze z ogniem .Zrobione w Grecji na plaży.

    Dobranoc














    a tu mnie bardziej widać Stópki prawie w morzu




    Papa.

  6. #316
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Nie no kurcze, przecież ja nie mam kompltnie czasu... ale musialam wejsć... SunAngel jesteś niesamowita!! Jak Ty to robisz?? Ten pokaz z ogniem jest świetny!!!
    Kurcze napiszę wieczorkiem, bo teraz napawde nie moge... chciałam Ci tylko powiedzieć, ze niesamowity jest ten okaz z ogniem!!
    Jak wkleilaś tutaj swoje fotki?

    Pozdrawiam i wszystkim życzę miłego dnia


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  7. #317
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Marteczko
    Widzę, że Twoje forum zrobiło się bardzo turystyczne
    Super super!!
    Kochana wpadam z pozdrowieniami wielkimi do Ciebie - jesteś dla mnie wielkim wsparciem i wspaniałą osóbką!! denerwujesz sie razem ze mną dzięki!!!!!

    A czy u Ciebie czasem też nie szykują się zmiany??
    Chcecie z Misiem zamieszkać razem??? Coś mi się tak obiło o uszka
    Życzę Wam wszystkiego dobrego i realizacja wszystkich planów!!!

    Martuniu jak znajdę więcej czasu napiszę maila, ale wiesz jak jest teraz...
    To gorący, ale wspaniały okres!!!

    Słonko życzę Ci baaaaaaaaardzo miłego dzionka!!!

    SunAngel - ale super fotki!! Jak byłam w Pradze to tez oglądałam pokazy dwóch dziewczyn, które tańczyły z ogniem - byłam pod wielkim wrażeniem!!! Super!! Pozdrawiam!!

  8. #318
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witaj Marti ...
    witam w klubie miłośników pieczarkowej ze śmitanką ...
    a tak poważnie, to trzymaj się dziewczyno, nie daj się zachciankom ...
    wiesz, nawet w czasie dietkowania trzeba czasem pozwolić sobie na jakieś przyjemności, bo inaczej możnaby się załamać...
    przecież dieta nie może być pasmem udręczeń i wiecznego odmawiania sobie wszystkiego ...
    pozdrawiam i życzę miłego dzionka

  9. #319
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    ale dzisiaj dzien dziwny...ehhhh..... ale nic,jeszcze tylko 2 tygodnie w domku Dziwnie jest miec miesiąc wolnego ( 2 tygodnie ferii i 2 tygodnie sesji pod rząd).Chyba mi sie nudzi

    Ciesze sie,ze zdjątka sie podobają,a wkleiłam je wstawiając adres URL pomiedzy [img][/img] Oj Praga w Pradze tez robiłam ognie ,na Moście Karola a robie to...normalnie To pewien rodzaj żonglerki czyli godziny ćwiczen,nauki trików,a potem improwizacja i taniec przy muzyce.To tez pewnego rodzaju trans ,ja nie wiem co sie wokół mnie dzieje.Pełna koncentracja w słuchaniu ognia i tego co on chce ze mną zrobic tzn tu akurat jest pewna współpraca :ja słucham jego,on słucha mnie i tak sie wypełniamy Ja kompletnie odpływam kiedy tancze,przepiękne uczucie i ...spory pozeracz kalorii :P :P :P Ale to tak jako skutek "uboczny" ,bo dla mnie liczą sie tu przeżycia duchowe A jest to technika wzięta od maoryskich plemion ,kobiety tańczyly z poi (bo tak to sie nazywa) dla utrzymania giętkości i piękna nadgarstków,a męzczyzni dla lepszej koncentracji co pomagało im w walkach Ja tańcze juz od 2 lat i teraz biore sie za inne sprzęty --> kij podpalony na obydwu koncach (tyle,ze na razie cwicze na sucho )

    Ściskam i pozdrawiam

  10. #320
    Guest

    Domyślnie

    czesc martita

    no no no.....te turystyczne ciekawostki moze mi sie przydadza na egzaminie calkiem interesujace
    szkoda ze moich podrozy nie bylo zbyt wiele tymbardziej zagranicznych teraz jade do Lwowa i przynajmniej z tego sie ciesze.... ......co ja mowie ja sie bardzo z tego ciesze kazdy wyjazd poza moje miasto sprawia mi niezwykla frajde
    moze kiedys zostane pilotem wycieczek .....to sobie pozwiedzam to tu to tam .....ale nie wiem jeszcze jak to bedzie......nie wiem dokonca czy ta braza jest mi pisana bo.......bo gdy wziasc wszysto pod uwage to ja nie jestem raczej osoba przebieglą, bardziej komunikatywna itp. cechy ktore pomagaja w tym zawodzie
    martus jak tam dietka Ci idzie???? mam nadzieje ze idziesz do przodu no zycze Ci tego jak i rowniez kolorowych snoff

    paaaaa

Strona 32 z 269 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 132 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •