:D :D :D :D :D :D
Wersja do druku
:D :D :D :D :D :D
Nie mam pojęcia, czy ktoś tu kiedykolwiek looknie :D ale chociaż sobie popiszę :lol: Za wsparcie i porządne nagany serdecznie dziękuję :P :!: Dzisiaj mam co prawda 5 dzień diety, ale się złamałam już. Jestem na South Beach. Cosik mi nie wyszło...mama kazala mi smażyć naleśniki i przygotować do nich słodziutki ser. Objadłam się, że głowa mała(a raczej brzuch) Waga pokazała 57 kresek :shock: :shock: :shock: a rano na czczo pokazywała tylko 55 :o No cóż....mała załamka to nie koniec świata :!: Do piątku waga pokaże mi 54 kilo i tyle!! Potem do 14 lutego 48 i koniec :!: :D
WZROST 165cm
WAGA kiedyś 59kg, teraz jakieś 57
WIEK 14 latek
Jutro zmierzę talię itd.
Moje gg to 5864881 piszcie jak macie tyci czasu
:shock: ...ale wiatr :!: Mało co mi głowy nie urwało, jak chodziłam z puszką WOŚP :lol:
Stanęłam dzisiaj rano na wadze i....56kilo :(
No i co :?: :!: Będzie lepiej 8) Musi... :!: :!: :!:
Dzisiaj za karę zjadłam 100gramów sałaty(ważyłam :wink: ) i pół łyżeczki oliwy z oliwek(słyszałam, że się lepiej wtedy trawi)
Szkoda że nikt nie pisze, ale ciul... life is brutal :wink: :wink: :wink:
no coz no to zycze sszczescia ja tu bede zagladac i ty tez wpadaj na moj wateczek czasem i troche pokrzycz jak sie bede zle zahcowywac ja narazie jestem na diecie MŻ ale za kilka dni przejde na cos lepszego bo bede po wizyci u dietetyka:)
też się odchudzam :) tylko że moja waga jest masakryczna...a miesiąc mam na schudnięcie...eh...nawet mniej :? ...a coś mi to nie wychodzi... no ale tobie życzę sukcesu :)
Przepraszam, że nie piasałam, ale miałam bardzo...trudne dni... To znaczy, że objadałąm się, a potem wymiotowałam :cry: Mam już tego po dziurki w nosie :!: :evil:
Kończę z moim tłuszczem i oddawaniem zawartosci żoładka raz na zawsze!! Tym razem nie poddam się :!: Chcę mieć inne myśli, a nie tylko "Co by tu zjeśc...","Czy mama mnie złapie na randce z kibelkiem..." itd
Jeszcze jedno muszę napisać, co mnie szczerze zaszokowało... :evil: Znalazłam osobę z tej stronki(tzn przez gg). Ona sie mnie zapytala, czy przez "palenie zioła można przytyć, no i czy możę palić podczas trzynastki..... :shock: ....jakieś wilekie nieporozumienie... :x
Jutro rano wpadnę tutaj, żeby napisać ile ważę po tym ciągłym obżeraniu się
Proszę na mnie pokrzyczeć :!:
dagiik-jak tam u dietetyka :?:
Anarchia-masakryczna :?: nie przesadzaj...ważne że się bierzemy do roboty :!:
a ile kilosków Ci sie marzy :?: Również życzę sukcesu :) :) :)
Już drugi raz przepraszam.... mój komputer złapał "muła" no i się zniecierpliwilam i niechcący dwa razy wysłałam.... :oops:
Sorry, gorąco pozdrawiam :!: :D :lol: 8) :wink:
I'm so very very happy :!: Udało mi się zrobić stickera...no nie, dzika radość :lol: :!: :lol: :!: :lol:
No i waga mi pokazała 58... :?
no u dietettyyka tak se.
ja tam pezchodze na SB
pozdrawiam:*
od jutra rusza moja akcja
CHUDNE SKUTECZNIE Z ĆWICZENIAMI :wink:
wszyscy chętni mile widziani :D
szczegóły na
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...5007&start=780
mozna włączyć sie w każdej chwili....wystarczy chcieć :D
pozdrawiam :D
Również pozdrawiam dagiik :!:
Ja już mam postanowienia. Tak się zastanawiałm, że w temacie pamiętnika mam, że się odchudzam, a tu nic :!: :lol:
No to tak się będzie przedstawiało moje życie "pokarmowe"
1.Od 15 stycznia do 28 stycznia-I faza dietki South Beach
po niej będę ważyła mniej więcej 52(jak dobrze pójdzie, a tak pójdzie :wink: )
2.Od 28 stycznia do 14 lutego(muszę pięknie wyglądać for my man :wink: )-II faza South Beach, ale nie przekroczę 800 kcal
po tych wysiłkach powinnam ważyć jakieś 48-49,5 kg....bardzo blisko mojej wymarzonej wagi :P
3. Od 14 lutego do otrzymania wymarzonej wagi 900 kcal(oczywiście przestrzegając mniej więcej zasady SB)
4. Od 48 kilogramów do...do końca mniej więcej 1200 kcal, może troszeńkę więcej, ale pilnować się będę 8)
5. Codziennie pić przynajmniej 2 litry płynów(sok pomidorowy-jest niskokaloryczny, wodę-bezkaloryczne :lol: oraz herbatki: zielone, czerwone itd, oby bez cukru :) )
Będę tutaj pisała, ile zjadłam oraz ile cwiczyłam :P
Piszta cosik, bo smutno tu...a co tam :!: Sama zawalę się własnymi tekściorami :D
Waga pokazała mi 57kilo, nie jest źle :wink: