Psotulko jesteś bardzo mądrą kobietą. (Dziewczyną :D )
Wersja do druku
Psotulko jesteś bardzo mądrą kobietą. (Dziewczyną :D )
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti.../sn/blay16.jpg
Witaj Stelluś:)
trzeba rozmawiać, nawet jeśli ma boleć:)
tego mnie nauczyła ta historia...
pozdrawiam i życzę zdrówka:)
ps
Psotulka to bardzo mądra i kochana Ulka, a KaszAnia jest też mądra i do kochania :)
Psotulko, jak oceniasz moje poetyckie wypociny??;)
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti...sn/scott14.jpg
dwa razy było, więc poprawiam się;)
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti.../sn/joys10.jpg
dobranoc Stelluś:)
zmykam do wanny, bo coś przeziębiona jestem :roll:
Miłego dnia Stello.
:D POZDRAWIAM ZIMOWO :D
http://tapety.roxtet.com/zima/zima_40.jpg
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti...sn/laird21.jpg
Witaj Stelluś:)
znalazłam taki fajny obrazek zimowy, ale długo się zastanawiałam czy go tu u Ciebie wkleić;)... bo jeśli dobrze pamiętam, to jazda na łyżwach nie jest bezpiecznym sportem;)... wiesz co mam na myśli??;)
jednak go wklejam, bo mi się dobrze kojarzy, kiedy byłyśmy małe z moją siostrą, tak spędzałyśmy każdą zimę:)... niedaleko naszego domu były takie rozlewiska, bardzo płytkie, może do kolan dziecka najwyżej... i jak zamarzały, wszystkie okoliczne dzieciaki złaziły się tam z łyżwami:)... było super, bo rodzice też przychodzili i pomagali odśnieżać i przy okazji sobie plotkowali zerkając na swoje pociechy:)... wspominam to z łezką w oku...
pozdrawiam cieplutko :D
Stelluś,
jak czytam cos sie niedobrego dzieje....
jeśli potrezbny jest dystans do Twoich spraw,to oczywiście wyjazd połączy dwie a może nawet więcej spraw,
zdobędziesz troszkę spokoju do zastanowienia się nad sobą i nie tylko,
podreperujesz zdrowie i odzyskasz dobry humor,
przemyśl to.
Buziaczki
Witajcie Slonka :)
Niedlugo minie rok jak jestem tu z Wami na forum....pamietam jak po probie :wink: :wink: wejscia w kreacje ktora chcialam zalozyc na sylwestra doznalam szoku...zaczelam przymierzac inne ciuchy ..niestety...w nic sie nie miescilam..Postanowilam wtedy ze koniec z tyciem..bo wiedzialam ze jesli tego nie zrobie znow dojde do 100 kg jak pare lat wczesniej...Trafilam tutaj i z Wami zaczelam swoja walke...z lezka w oku wspominam caly ten rok...Dziekuje za Wasze wsparcie ..bez Was nie udalo by mi sie....
Raz bylo lepiej raz gorzej ale udalo mi sie zzucic /w najlepszych chwilach/ ponad 18 kg...czulam sie juz wtedy zadowolona i pelna energi...
Dzis siedze przed kompem znow zgorzkniala...czuje ze tyje...i to nie sa juz napewno 2 kg.../ticierek jest bardzo stary :( /..ostatnio wazylam 76-77...
Miesiac temu zaczely sie te moje problemy z kregoslupem...0 ruchu..0 pracy..wielki dol...nieregularne jedzenie...podjadanie slodyczy...zrobily swoje...
Wlasnie niedawno zjadlam kolacje....2 kanapy z...........salami...i do tego majonezik...
:roll: :oops:
Czuje sie fatalnie....zaczelam znow jesc chleb...wlasciwie nie patrze co jem...Glodze sie pol dnia a pozniej zapycham ..co jest w lodowce...A ze juz zapomnialam o kupowaniu na dietke wiec.... :roll: :twisted:
Wczoraj znow bylam u lekarza...przez 7 lat nie odwiedzalam tej instytucji :wink: za to teraz to byla juz moja 7 wizyta...
Dostalam cwiczenia na moja szyje...jest tam chyba z 10 rysunkow...a mi lekarz zezwolil na.2............wyobrazacie sobie jak sie czuje.......Skonczylam 10 laserow dostalam nastepne 10...Myslalam ze jest lepiej bo moglam juz nawet godzinke posiedziec bez bolu...niestey wczoraj nie mialam lekow...wystaczyl jedne dzien i dzis ledwo wstalam z lozka...Jestem juz zmeczona bolem..niewyspana..przybita i na dodatek tyje....Co w moim przypadaku grozi katastrofa...Nie moge sobie pozwolic na tycie bo moj kregoslup juz wogole siadzie...Boje sie wejsc na wage...ale wiem ze jutro to musze zrobic...zobacze napewno 8 z przodu poprostu to czuje..Trudno niech bedzie zasluzylam na nia...ale chce powiedziec stop..............Slonka pomozcie mi ...nie wiem dajcie kopniaka..poglaszcie...wytlumaczcie...Tak naprawde nie wiem co na mnie podziala..Wazne zeby zadzialalo....
A teraz musze juz konczyc ...bo znow ledwo siedze myslalam ze popisze jeszcze u Was ale musze sie sluchac tego co czuje a czuje ze ledwo siedze i znow cisnie ..wiec jak mowi moj lekarz..,,trzeba sie polozyc,,... :roll: :roll: :roll: :twisted:
Ale jeszcze zajrze :wink: :wink: :)
Buziaczki Wam przesylam i dziekuje ze pamietacie o mnie...bardzo to dla mnie wazne...
A ja tesknie za Wami...potczytuje ale nie zawsze daje rade pisac....
Buziaczki :)
http://www.josephinewall.co.uk/fairies/moonbeams.jpg
Stelluś, napewno nie jest Ci teraz potrzebny kopniak... nie pogłaszczę Cię też za takie złe dietowanie... jedno co mogę Ci obiecać to to, że możemy walczyć razem... napewno nie jest łatwo, tym bardziej że oprócz zmagania się z kilogramami mamy jeszcze inne kłopoty... ale jak sama stwierdziłaś, musisz powalczyć bo będzie katastrofa... zbyt duże obciążenie na kręgosłu to nie żarty... pamiętaj, że nie jesteś sama:)
dobranoc :)
Witaj Stelluś :D :D :!:
Bardzo zsmucił mnie Twój wpis :cry: :!: Nie wiem jak Ci pomóc :cry: :evil: :?: Tak jak Bikukś kopać Cie nie będę,ale głaskać też nie-będę Cię wspierać i mobilizować!!!Musisz słonko wziąźć sie w garść,nie masz innego wyjścia :!: :!: :!: :!: :!: Przecież nie chcesz,żeby wróciły wszystkie stracone z takim trudem kiloski?!?!Pomyśl o swoim kręgosłupie-każdy dodatkowy kilogram to wieksze obciażęnie i wiekszy ból :!: :!:
Wróć na swoją plażę,zacznij liczyć kalorie-najlepiej zapisuj to sobie!!!Nie odkładaj niczego na potem,tylko już dziś zrób dietkowe zakupki i do dzieła!!!WALCZ,WALCZ,WALCZ :!: :!: :!: :!: :!: :!: Wszystkie jak jeden mąż będziemy Cie wspierać :D :!: :!: :!: :!:
http://www.gifart.de/gif234/clowns/00002524.gif
ULENKO -PELNA MOBILIZACJA :D DASZ RADE :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/IMA/20681.jpg
http://imagecache2.allposters.com/im...D04/108003.jpg
Stelluś, dzięki za telefon:)... mam nadzieję, że teraz odpoczywasz sobie...
mi jest strasznie zimno, nie wiem czy to przez to przeziębienie, czy naprawdę u mnie w domu taki ziąb :roll:
zrobiłam sobie kolejną gorącą herbatę i postanowiłam troszkę przycupnąć przy kompie:)
nie wiem, czy niedługo nie będę musiała znów wyjść z domu, więc już na zapas wlewam w siebie hektolitry tej herbaty... brrr i tak się nie mogę rozgrzać jakoś...
trzymam za Ciebie kciuki, jak coś, to dzwoń:)
pozdrawiam cieplutko:)
Strasznie dawno mnie u Ciebie nie było... jestem i co widzę. Smutną minkę, kiepski humor...Bardzo, bardzo chciałabym Ci pomóc. Nie wiem, czy to Ci pomoże, ale...
Zanim dowiedziałam się, że jestem chora moje problemy z otyłościa, z ludźmi, zwykłe sprzeczki z moim facetem urastały do rangi OGROMNEGO PROBLEMU, który wydawał mi sie nie do rozwiązania. Teraz patrze na to inaczej. Widzę,że są ludzie, którym jest naprawde bardzo źle..bo są niuleczlnie chorzy, bo mają chore lub niepełnosprawne dzieci, żyją w strasznej biedzie, nie mają co jeść...Dziś wiem, że nawet mój krwiak to nie koniec świata. Chcę walczyć o siebie,swoje życie.
Myślę, że powinnaś popatrzyć na swoje życie z innej strony. Jesteś jeszcze młoda. Masz przed sobą całe życie. Wszystko się może wydarzyć. Nie warto się poddawać.Masz wielkie serce - martwisz sięo wszystkich, ale czas zająć się sobą. Zadbać o swoje zdrowie i życie.
Masz piekną, mądrą córke, która bardzo Cię potrzebuje. Jeśli nie masz siły wziąc się w garść dla siebie to zrób to dla niej. Obie na to zasługujecie. Mocno trzymam za Ciebie kciuki. Jesli będziesz chciała pogadać to wiesz gdzie mnie znaleźć. Skoro ja daje radę - Tobie też się uda.
buziaki...ściskam mocno...
http://www.frog.co.nz/images2/sunflower.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
STELLUŚ, DAWNO MNIE NIE BYLO, ZAKOPALAM SIE POD STERTA ROZNYCH ROZNOSCI DO ZALATWIENIA, ALE WPADAM DO CIEBIE DZIS Z GORACYMI POZDROWIENIAMI I MOCA USCISKOW, ZEBY BYLO CI CHOC ODROBINKE CIEPLEJ NA SERDUSZKU I ZEBYS DALA SOBIE RADE Z WSZYSTKIMI PRZECIWNOSCIAMI ...
SLONECZKO ... POZDRAWIAM NAPRAWDE BAAARDZO GOOOORACO :!:
:*
http://imagecache2.allposters.com/im.../2400-1246.jpg
Uleńko dbaj kochanie o siebie :!: :!: :!:
Całuski Asia
Witaj Uleńko :)
ja tez jestem potwornie stęskniona za Tobą i Dziewczynkami!!!! Dziś z doskoków próbuję troszkę pobyć z Wami, ale ciągle ktoś u nas jest.. teraz W. z kolegą po męsku czas spędzają, to ja szybko tu skoczyłam, bo chciałam parę słów skrobnąć do Ciebie :D
Strasznie mi smutno, ze u Ciebie tak cięzko... ze te problemy ze zdrówkiem takie poważne :( i dietkowe też... znam ten ból nadrobionych kg bo sama to przezywam i doła mam i sił brak na dietkę. Waga ok 81 kg jest okropna... mam nadzieję, ze Ty jednak 8 nie zobaczysz!!! trzymaj się siódemeczki dzielnie, a jesli jest jednak ósemka szybko ją zamieniaj (my) na siódemkę, bo wtedy tak fajnie się czujemy... pamiętam jak "atrakcyjnie" się czułam gdy ważyłam ok 74 kg.. teraz mam 7 kg więcej.. buu..
no dobra, koniec marudzenia, jutro spróbuję ogarnąć słodycze... bo dziś znów były.. :oops: a plaża.. mysle o niej intensywnie.. do końca roku (wiadomo z przerwą na święta i sylwka) będę starała się przestrzegać zasad SB, ale w Nowym Roku spróbuję przejść na konkretną I fazę bo w lutym moja rocznica ślubu a ja taka rozpasana..... :oops:
Oj, ale się rozpisałam o swoich bolączkach, ale naprawdę mam doła na to wszystko.. na siebie..
Uleńko pytałaś o pracę - od 3 tygodni pracuję w biurze rachunkowym, cieszę się, ze się wyrwałam w końcu ze starej pracy, ale tutaj mam dużo więcej pracy, teraz jest kosmos i kołomyja i przerażenie, ze do 20-stego nie wiem czy dam radę.. :shock: na razie ciągle się wdrażam, poznaję, oswajam.. ale ciągle też nadal szukam pracy bo ta jest ok, atomosfera itd. spoko naprawdę.. ale kasa tak marniutka, ze szok.. no nic, cieszę się, ze mam pracę, uczę się nowych rzeczy i to mnie cieszy :D a co dalej.. życie pokaże..
Stelluś trzymaj się kochana!!
Strasznie mi Ciebie brakuje!! naszego wspólnego plazowanka... cieszę się, ze Ty zaczynasz SB... ja na razie na nią nie mam sił.. ale tak jak pisałam, po nowym roku spróbuję.. tak jak w zeszłym roku, w styczniu pięknie dietkowałam :D
buziaczki Słonko :) jestem z Tobą i uśmiecham się do Ciebie bardzo!! :) życze zdrówka :) pa!
cześć Uleńko sarniooka
mam nadzieje, ze samopoczucie juz choc odrobinke lepsze?
no i ze dietkowe postanowienia wcielone w życie,
moge tylko trzymac i za Ciebie i za siebie kciuki, zeby to wszystko nabrało jakiegos realnego kształtu i zmieniło złe nawyki z przeszłości
Trzymaj się i buziaczki ogromne przesyłam
WITAJ ULENKO MYSLE ,ZE NAM SIE UDA :D NASZE ZDROWKO I DIETKA DOJDZIE DO NORMY :D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/DEV/GTP114.jpg
Uleńko pozdrawiam Cię gorąco!!! ciesze się , ze udało nam się troszkę porozmawiać!
Skarbeńku już tęsknię za Tobą!
Buziaki!!!!
http://imagecache2.allposters.com/images/ROS/X9004.jpg
nie poddawaj się Stello, dasz radę :D
Witaj Ula :D :D :D :!:
Oj znikłam Ci wczoraj.ale to nie z własnej woli!!!Padł serwer i dopiero od godzinki mam neta :? :!: Jak się dziś czujesz????Odpoczywasz????Mam nadzieję,że wracasz powoli na droge dietki :!: :!: :!: Dasz tradę-będziemy wspierać sie nawzajem,bo i mnie coś ostatnio marnie idzie :roll: :oops: :!: :!: :!:
MIŁEGO WEEKENDU :D :D :D :!:
http://www.pupile.com/pup/images/img_3729.5.jpg
Witajcie Slonka :)
Wpadam na momencik zyczyc Wam milego weekendu.... :) Pewnie bedzie zapracowany bo Swieta tuz tuz....
Ja niestety czuje sie dalej kiepsko..ograniczylam wieczorem proszek przeciwbolowy bo watroba daje o sobie znac...i rano szyja boli strasznie..Zaczynam cwiczyc miesnie plecow...dostalam cwiczenia od lekarza...
Chcialam Wam podziekowac za wszyskie cieple slowa za wsparcie..za rozmowy..za sms...Bardzo mi pomoglyscie...teraz chociaz psychicznie czuje sie duzo lepiej...
Mialam zaczac SB ale niestety nie zaczelam... :( Ograniczam sie jednak z weglowodanami...Zwazyc sie tez nie zwazylam ale zrobie to obiecuje...
Niestety nie dam rady Was poodwiedzac bo nie moge dlugo wysiedziec przy kompie....
Dziekuje Wam Slonka...jestescie naprawde niezastapione :) Zycze Wam spokojnego weelendu... :)
http://imagecache2.allposters.com/images/APP/TB0152.jpg
http://imagecache2.allposters.com/images/SAG/JS090.jpg
Ula,
teraz przede wszystkim myśl o sobie i swoim zdrowiu,
mycierpliwie poczekamy, nie martw się,
Buziaczki
:D POZDRAWIAM DIETETKOWO I NIEDZIELNIE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/SAI/C316.jpg
http://imagecache2.allposters.com/images/APP/TB0149.jpg
Stelluś, pozdrawiam ciepło:)
powoli wracam na właściwe tory, ale jakoś bardzo powoli;)
Witaj Stelluniu :D :!:
Nami sie nie przejmuj,tylko dbaj o swoje zdrówko!!My na Ciebie cierpliwie poczekamy :!: :!: :!:
Dużo odpoczywaj i ćwicz tak jak kazał lekarz!!A jak sprawdza sie materac :?: :?: :?: Masz jeszcze wolne,czy już pracujesz :?:
Buziaczki słonko :D :D :D :!:
http://kartki.p3.pl/kartki/4/138.jpg
Uleńko pozdrawiam przed świątecznie!!!!!!!!!!!!
http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/6.gif
Mi łegi dnia Uleńko i zdrówka
http://www.gifs.ch/Festtage/weihnach...images/j20.gif
Stelluś, dzięki za pamięć:)... akurat wychodziliśmy, młody szedł z klasą do kina, a my z Miśkiem do leclerca, mam nadzieję że się nie doprawiłam, strasznie padał śnieg... ale było ślicznie a mi tak bardzo brakowało już spacerów:)
pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka:)
ps
buziaki dla Córci :)
psII
no i głaski dla Miluni:)
Steluniu dziękuje za rozmowę :D :!:
Doceniam to,że mimo choroby znajdujesz siły,żeby troszkę poklikać ze mną :D :!: :!: :!: Mail dotarł!!!Scena na dworcu.........buuuuu..wzruszyła mnie :cry: :roll: :!: Czekam na więcej i pozdrawiam serdecznie :D :!:
http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/28.gif
:D ULENKO POZDRAWIAM DIETETKOWO I BASENOWO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/SAG/JS006.jpg
http://www.gifs.ch/Festtage/weihnach...palacex259.gif
Stelluś, pozdrawiam cieplutko:)
dzwoniłam do Ciebie, ale nie było nikogo, pewnie znowu byłaś u jakiegoś lekarza??
ja cała siedzę w garach, dziś kapusta i pierogi:)
Witajcie Slonka ..strasznie sie za Wami stesknilam :)
Niestety nie jestem na Sb...postanowilam przed Swietami nie zaczynac zbyt ostro...Natomiast po Swietach zglaszam sie do konkursu Super Lini za namowa Lunki :wink: :) Bedzie nowa motywacja procz tej ze musze schudnac dla mojego kregoslupa :roll: :roll: :)
Troszke lepiej sie czuje ale to chba dzieki proszka ktore biore....Mam ortopedyczny materac i rano wstaje mnie pokrecona z lozka :) Chyba musze isc z Milka do ortopedy :wink: bo ona tez sie na nim zadomowila wiec moze tez jej cos doskwiera :wink: :wink: :roll: :lol: :lol: :lol:
A na dodatek przywitala go siuskami :shock: :twisted: :twisted: :twisted: no chyba pierwszy raz tak sie na nia zdenerwowalam...ale chyba zrpozumiala bo wiecej juz tego nie zrobila :? :roll:
Powiem szczerze ze to ona nauczyla mnie chodzic na spacery...lekarz kazal zmienic tryb zycia wiec mysle ze to jest dobry poczatek...
Pozniej po nowym roku basen chociaz raz w tygodniu...mam nadzieje ze sie jakos zbiore...
:roll: :roll:
Suwaczek mam zamiar przesunac na 65 kg...to dla mojego kregoslupa :wink: :? :) a teraz jest............................80.............. :roll: :roll: :twisted:
Niestety ostatnie poltora miesiaca nic nie robilam wiec mam za swoje...trudno nie bede plakac nad rozlanym mlekiem...musze sie zmobilizowac i walczyc...Wiem ze z Wami mi sie uda... :) Slonka dziekuje za pamiec...za to ze jestescie i czuje Wasza obecnosc...to takie wazne dla mnie....Buziaczki Wam przesylam :)
http://imagecache2.allposters.com/images/SAG/JM261.jpg
http://www.vulcan.edu.pl/biblioteka/...etki/44/09.png
Stelluś, ja jak wiesz właśnie byłam kupić "zboczeńca" czyli boczek;)
wróciłam do domku i szybko rzuciłam się na chwilkę do kompa, zaraz muszę się brać za porządki i gary więc naprawdę to będzie dziś chwilka :roll:
pozdrawiam cieplutko i czekam jutro na jakiś znak :)
Miękkich płatków śniegu za oknem, ciepłych bamboszy przy pachnącej choince i sypiącym iskrami kominku, a także wymarzonych prezentów i spokoju w sercu!
http://nest.gliwice.pl/~essentia/pat...rtki.sw.02.jpg
http://www.edycja.pl/upload/kartki/253.jpeg
Świąt prawdziwie świątecznych,
ciepłych w sercu, zimowych na zewnątrz
jaśniejących pierwszą gwiazdką, co daje nadzieję na następny rok,
życzy bike.
http://www.tamara.wxc.pl/kartki/6/495.gif
no i tyyyyylu fajnych prezentów pod choinką :D