http://kartki.ipon.pl/albums/userpic...mal_buziak.jpg
Witaj Stelluś:)...
no jak tam Ci mija dzioneczek??:)...
myślałam że spotkam Cię dziś na skipku, ale jakoś się nie udało...
całuję i życzę miłego dzioneczka:)
Wersja do druku
http://kartki.ipon.pl/albums/userpic...mal_buziak.jpg
Witaj Stelluś:)...
no jak tam Ci mija dzioneczek??:)...
myślałam że spotkam Cię dziś na skipku, ale jakoś się nie udało...
całuję i życzę miłego dzioneczka:)
Witajcie :)
Musialam odpoczac troszke po wczorajszym maratonie w pracy...oj miesnie mnie wszyskie bola ale juz jest lepiej :)
Dziekuje Wam wszyskim za gratulacje i tyle cieplych slow...Bez Was ciezko byloby mi wytrwac tak dlugo na dietce... :) :)
:arrow: Aniu dzieki za buziaki :) :) Troszke sie zaczynam dolowac bo pozwolilam sobie chba za duzo po tej ostrej dietce i czuje ze juz troszke przytylam :twisted: :twisted Niestety wiesz jakie bywa bo takiej dietce trzeba malutko jesc zeby nie nadrobic...Wiec od jutra musze zmniejszyc troszke jedzonko :)
:arrow: erigone dzieki za cieple slowa..
:arrow: motylisku cos nie moge Ciebie zlapac na gg..pewnie sie uczysz...
:arrow: Bikus masz racje wczoraj padlam :roll: dzieki za milutka jak zwykle rozmowe...
:arrow: jupimor pieknie te centymetry spadly.. :) masz racje to drastyczna dieta..i pewnie zeby nie Luna to trzmychnelambym na Plaze... :) Ja stosowalam ja pare razy i chyba narazie na dlugo mam jej dosc :twisted: :lol: Palecam Sb jest mniej rygorystyczna i tez sie chudnie :)
:arrow: agemciu no wreszcie zjarzalas do mnie :) dzieki za uznanie:)
Mam nadzieje ze moze porozmawiamy wieczorkiem :)
Uciekam juz bo jade do znajomych w odiedzinki ale wieczorkiem napewno zjarze :) MIlego dzionka :)
cześć Stella :D
Jestem pełna podziwu dla Ciebie
i mam jedno pytanko - JAK CZUJE SIĘ CZŁOWIEK KTÓRY ZRZUCIŁ JUŻ 20 KG :?:
Jestem bardzo ciekawa co wtedy się myśli - odnośnie dietkowania
czy jest łatwiej, jak odczuwa się pokusy
Bo według mnie powinno być łatwiej zapanować nad pokusami
ale mogę się mylić
Napisz proszę o Twoich odczuciach
SERDECZNIE POZDRAWIAM Sa
http://fotografia.interklasa.pl/zdje...0502231745.jpg
Witajcie Kobietki :)
Oj brzydka dzis pogoda wciaz pada i pada... :( a ja lezczek wystawilam i plazuje sobie pomimo to :lol: :lol: :lol:
Wczoraj u znajomych troszke slodkosci bylo :oops: ale dzis juz koniec... :roll:
Erigone wcale nie jest latwiej...u mnie zawsze tak bylo ze dochodzilam do wagi w ktorej sie juz niezle czulam i koniec dietki...ale teraz wiem juz ze wciaz musze sie pilnowac i nie wracac do zlych nawykow...bo z czasem waga znow wzrosnie...Mysle ze najwieksze wyzwanie to utrzymanie wagi...Gdy jest duzo do zzucenia mam wieksza motywacje..bo ciuchy nie wchodza..czuje sie zle ..Mysle ze teraz jest mi trudniej...chce dojsc do tej 70..wlasciwie mysle ze chce dojsc do 65 no ale narazie nie zmieniam wskaznika :wink: :lol: ale nieraz kusi...Wiem tylko jedno..nie chce wracac tam gdzie bylam..tu jest mi lepiej...radosniej....i postaram sie zeby tym razem mi sie udalo dojsc do konca ,,drogi,,...Teraz sie juz nie spiesze jak kiedys...wiem ze musi minac sporo czasu zeby pewne jedzeniowe zwyczaje weszly mi w ,,krew,,...Tyle lat nie jadlam sniadan...wieczorne jedzonko...slodycze na ,,pocieszenie,,...jest nad czym ,,popracowac,, :) :) Mam nadzieje ze dam rade bo mam Was a to bardzo mi pomaga i mobilizuje... :) :) To tu na forum laduje swoje akumulatorki do walki z moimi slabosciami... :)
Buziaki :)
http://webtravel.pl/kartki/images/1060194846Palm.jpg
http://www.fazi.pl/kartki/images/pic...-21_230252.jpg
Witaj Stelluś:)...
wklejam Ci tu obrazeczek, żeby Ci się lepiej plażowało:)...
pogoda u nas nie nastraja do spacerków, ale za to jest tak pięknie zielono że jakoś wybaczam temu deszczykowi;)...
życzę udanego plażowania i miłego wieczorku:)
no tak, marne pocieszenie :D na moje naiwne myslnie :wink:
trzeba będzie się nastawić na walkę do końca życia :?
ale co tam, jak schudnę to będę jeszcze szczęśliwsza i zniknie problem - co na siebie włożyc żeby nie było widać odstającego brzucha i dużego tyłka
dzięki
Ślę pozdrowionka i życze wytrwałości w drodze do celu
Dzisiejszy dzien sie konczy i czs na podsumowanie...Ogolnie jestem zadowolona bo bylo dietkowo :)
Moje menu:
sniadanie:przyznam szczerze... :oops: nie bylo :roll: :roll: /znow musze sie przestwic po dietce Mayo/
obiad:sledzik z cebulka ,2 plasterki wedlinki drobiowej
kolacja:serek Figura 3% z odrobina kakao
Wieczorkiem mnie ssalo ale dalam rade...
:arrow: erigone napewno bedziesz szczesliwsza i zadowolona z siebie... :) Ja tamto lato ,,przewegetowalam,,z powodu swojej tuszy i powiedzialam sobie ,,nie chce tak zyc,,..Dzis mam duzo lepsze samopoczucie..wiecej checi do wszystkiego...Warto zrobic to dla siebie :) :)
Musze jechac na podboj sklepow bo w niedziele mam Komunie corki kolezanki i............wszystko na mnie wisi :roll: :lol: A jeszcze na sylwestra nie mialam sie w co ubrac bo szwy pekaly :wink: :)
Dobranoc Sloneczka spokojnej nocki Wam zycze :)
STELLA
jaka to przyjemność przeczytać taki wpis.Jesteś dzielna, i tak jak ja
lubisz śledzie.A serek Figura znam, kiedyś muszę spróbować z kakaem.
Dobrej nocy.Ania
Ech...kakałko....takie ciepłe, na dobronac.... :roll: Ależ się rozmażyłam. Właśnie sobie zdałam sprawe, że od 33 dni nie miałam czegoś takie w ustach. O świerzym, białym chlebie z masłem to już nie wspomne :?
Teraz mam na dobranoc dzbanek wody mineralnej z cytryną....
Ja też tamte lato przewegetowałam. To była koszmarna wegetacja. A jak się cieszyłam jesienią, że pada i że moge założyć płaszczyk przykrywający mój wielki tyłek.
A tak właściwie, to ja mimo to, nie przepadam za latem. Słońce i upały mnie rozbijają. Czuje się taka jakaś......wymięta. Szczególnie w centrum miasta w samo południe. Ale letnie wieczory nad morzem....marzenie!!!!!!!!!
Ja tak samo jak Erigone jestem ciekawa jak sie czuje człowiek co tyle schudł. W sensie psychicznym i fizycznym.
Może jest w nim więcej chęci do życia? Co mówią dawno nie widziani znajomi? Czy już do końca życia będzie się miało przed oczyma tabele kalorii? :wink:
Witaj Stello :D :!:
Marzy mi się,żeby to nadchodzące lato było inne -poprostu radosne!Te poprzednie były....no właśnie takie jak i u Was!!!Po raz pierwszy od wielu lat mam szansę to zmienić,mam szansę wyjść na ulicę z podniesioną głową,mam szansę być szczęśliwszą!!!!Tym razem nie zmarnuję tego,nie dam się!!!!To dzięki Wam wszystkim mam siłę do walki i za to dziękuję!!!
Stello trzymam kciuki za Twoje plażowanie!!!!Życzę też udanych zakupów!Bardzo przyjemnie będzie kupować ciuszki w "ludzkich" rozmiarach :wink: :!:
Jupimor dziękuję ci za gratulacje!A u mnie było tak jak u Stelli :lol: Ona nie rzuciła tej diety z mojego powodu,a ja ....tak samo z jej powodu :wink: Dzięki temu,że jedna nie chciała zostawić drugiej dobrnęłyśmy do końca :lol: :!:
BUZIACZKI :D
http://pozdrowienia.pl/kartki/walentynki/waldrag9.jpg