Fufenko spokojnie Juz jestem ... alez niecierpliwa
Zaczne moze ogolnie od opisu dnia bo to w koncu dzisiaj pierwszy taki , kiedy moglam sie wydostac z domu Wstalam rano , troche nieprzytomna bo sie juz przestawilam na tryb nocny, ale bylo calkiem niezle... obudzilam sie , dosc szybko ... wypilam kawke, na sniadania jajeczka Ubralam sie wyszykowalam i poszlam do szkoly... ludzie juz mnie tam nie poznawali tak dlugo nie było mnie ( mowie serio moja kolezanka wlasna prywatna mnie nie poznala )... ogolnie ok, jade jeszcze na ulgowej taryfie pochorobowej
Po szkole i wczesniejszych zakupach spozywczych ( bo przez ten tydzien cale zapasy wyjadlam) zjadlam obiadzik i szczesliwa ruszylam po pieniazki na ten tydzien na prowiant do bankomatu Przy okazji pomyslalam, ze moze cos znajde dla dobrej kolezanki , jakas drobnostke, zeby jej milo sie zrobiło , bo w poniedzialek ma urodziny wiec pieniazki wzielam ... wymyslalam , ze kupie jej jakis fajny, lepszy dlugopisik, bo bylam dzisiaj z nia i kupywala bylejaki bo powiedziala , ze juz pisac nie ma czym... ale ze zaden mi sie nie spodobal, to kupilam jej boskie pióro na naboje, bynajmniej mi sie podoba, jak bede miala przyplyw gotowki to sprawie sobie tez z tej serii :P Uszczesliwiona , dokonawszy udanego zakupu stwierdzialam , ze boojeczce tez sie cos nalezy po chorobie i tak po co prawda wczorajszym dniu kobiet i zaszlam sobie do sklepu z kosmetykami, mysle jakis balsamik czy cus, a juz bedzie humor jeszcze lepszy Boojeczka jak to kobieta podeszla radosnie do polki z kosmetykami i zaczela sie przygladac ... i co jak to normalna rasowa kobieta jak zwykle za bardzo sie pocieszyla i kupila za duzo chcialm cos ujedrniajacego, zeby skora mi nie wisiala jak juz bede zgrabna ładna i powabna, no i tez zakupilam taki produkt, ale jeszcze procz tego znalazlam zel wyszczuplajacy z kompleksem antycelulit przyspieszajacy redukcje tkanki tluszczowej i szamponik fructis oi jeszcze dorzucili mi zelowa truskawkowa swieczuszke bo kupilam ten ujedrniajacy krem do ciala z garniera... I tak boojeczka madra zamiast miec kase na caly tydzien jedzenia to wydala na perezencik dla kolezanki i kosmetyki nio ale ja zaradna jestem i sobie dam rade z tymi "resztkami" pieniazkow co mi zostaly , w koncu boojka jestem , no i nie bede miala pieniedzy na jakies pokusy ...wiec widze same w tym plusiki a noz mi tyłek schudnie i sie odcelulitusuje, chociaz bardziej zalezy mi jednak na bioderkach dobra , ale juz nie bee tu motac
O 1830 przyszedl moj krolewicz i zaciagnał mnie do kina mozna było sie tego spodziewac ... bynajmniej to byla jedna z pozycji ktorych sie domyslalam, co nie znaczy ze sie nie uciesylam, bo uwielbiam kino ale kolejna niespodzianka był film ... to nie był matrix, ani spider man ( a tylko na takie mnie wczesniej zabieral ) ale komedia romantyczna... a to gały wywaliłam oczywiscie zaskoczenie pozytywne, chcoiaz nie ma takiego gatunku, ktory podobałby ... wogole malo filmownaprawde mnie zachwyca, choc sporo ogladam ... no ale sam fakt, ze mnie zabral na cos takiego wywolalo we mnie ogromne zdziwienie pozytywne, ale nie powiem moze filmik fabula prosta i wogole do przewidzenia, ale jak sie ma kogos u boku to jest fajnutko
Apropo to byl film , pewnie slyszalyscie "Zatancz ze mna" z Jeniffer Lopez... fajnie tanczyli, zawsze mi sie podobalo jak ogladalam jak tancza w parach, a swoja droga to te tancerki maja takie ładnie uksztaltowane ciała... no i tak "dostaojnie" sie poruszaja
Ahhh pozniej odprowadzil mnie i zaszedl na herbatke ... to byla chyba najgorsza herbatka jaka pilam ... tzn jak pilam to byla pyszna zielona z cytrynka ... ale jak zaczelo mnie mdlic , to juz nie było tak sympatycznie ... ogolnie pozniej sobie powymiotowałam samymi płynami , nikomu nie polecam . Widocznie jedzonko od poludnia strawilo mi sie , no i herbatka była juz na pusty zoladek... ale juz wszytko jest ok, tylko nic mi sie nie chce nawet pic, a tymbardziej herbaty
Mapciu, masz racje ze sa czasem takie chwile kiedy same sie nie mozemy ogarnac ... na szczescie juz dzisiaj udalo mi sie wszytkiemu zaradzic... pomoglo mi slonko i te ogromne zaspy w drodze do szly, jak wyszlam to jak w innym swiecie... wiecie z 2 pieterka troche inna perspektywa jest ,i wcale nie widac ze sniegu jest az tyle a moze od plakania jest lzej na duszy, ale za to potworny ból głowy
Dorotko, nio tak juz z nami kobietami jest... my sie nie potrafimy czaem zrozumiec, a faceci sie dziwia ze nas nierozumieja troszke smieszne no ico do chlopaka tez mialas racje , jestem szczesliwa, chociaz jeszcze musze napisac dlugachne wypracowanie, ale coz cala noc przede mna
Bakomciu, mowilam ze sie nikt do mnie nie odzywal, bo siedzialam w domu , a teraz jestem z dwoma facetami, mojej mamy nie ma, z ojcem rzedno sie wdaje w dyskusje,a brat mieszka na drugim koncu mieszkania w drugim pokoju i rzadko go widze , on ciagle gdzies jest .. tak wiec siedzialam sama prawie caly dzien w pokoju ... i gadalam z telewizorem nio i dziekuje za te pozytywne nastawienie , przydalo sie bez watpienia
Ehhh no fakt Paulinko, na chlopaka nie moge narzekac , na wszytko ale nie na niego... bynajmniej w chili obecnej , i niech tak pozostanie Nio i ja tez stosuje taka taktyke nie martwic sie na zapas ja tez raczej jak jestem w wiekszym towazystwie to staram sie chociaz pozory zachowywac jak mi zle ... ale przewaznie jest dobrze, wczoraj był taki zły dzien i tyle ... inna data inne nastawienie do zycia
Klemensik , faktycznie jakies kosmiczne sily sprzeciwiły sie nam wczoraj z całych sił... kaloriami to Ty sie nie martw bo i tak bardzo ładnie chudniesz mimo nich ... Ale ze synek chory Kurcze ja na Twoim miejscu bym umierala z niepokoju jakbym miala chore dziecko... i to pewnie robiłas ... takie małe bezbronne i jego los w Twoich rekach ... Ale mam nadzieje ze Antos juz dzisiaj sie czuje duzo lepiej , no i ze dietka idzie Ci juz dobrze :* buziaki dla Ciebie i chorutkiego malństwa :*:*:*
Fufcia, a Ciebie to na deser sobie zostawiłam Faktycznie kiedys wszytko to oblejemy... nasze wspolne zainteresowania, udana dietke , facetow i ogolenie wszytko za dziewczyny tez zdrowko bedzie
Nio mialas racje jak przystalo na rasowa atomowke , to jak wylecialam to caly dzien latalam wiesz jak burmistrz do mnie dzwoni to na komorke hehe no i nie wytrzymam dziewczyno jeszcze raz gratuluje bede tak ci gratulowala az nie schudniesz kolejnego kilograma... zeby miec Ci gratulowac znow za cos
Nio dziewczyny fajnie ja tu gadu gadu ... a tu kurde pozno sie robi, a ja jeszcze te wypracowanie mam wrrr... chybadzisiaj juz do was nie zajrze, ale jutro obiecuje poprawe Buziaki :*
Ona ma duza pupe a i tak zgrabna jest ... i sexy dla facetow wiec noski do góry
Zakładki