Strona 30 z 50 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 493

Wątek: A lato będzie bardzo szczupłe tego roku....:)))))

  1. #291
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj kochana ciesze sie ze tak dobrze ci dzis poslzo , bo mi od bardzo dawna szlo super a dzis fatalnie

    mialam urodziny i byla imprezka z rodzinka i zjadlam ponad 2000 kcal
    poprostu jak zaczelam i wiedzialam ze juz przekroczylam limit to polecialo jak woda z rynny
    wszystko , delicje , toffifi , krakersy , paluszki itp
    i mam tylko wieka nadzieje ze jak stane jutro rano na wage to nadal bedzie 52 kg , bo jak nie to sie chyba zalamie , ale pozostaje dobrej mysli
    a od jutra 1000 kcal przez tydzien a nastepne 2 1100
    mialo juz byc 1100 ale z racji dzisiejszego dnia to za tydzien

    ale sie beznadziejnie czuje

  2. #292
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    VIII

    Aaggii, jestem pewna, ze nie przytyłas po swoich urodzinach!
    Nie przejmuj sie wczorajszym dniem. Juz minał, a dzisiaj mamy nowy dzien i nowe wyzwania.

    U mnie dzien mija spokojnie, nie liczac jakichs szkolen, ktore nam teraz w pracy nagminnie serwują
    Na sniadanie zjadlam jak zwykle musli z jogurtem naturalnym, a w pracy dwa jabłka.

    Na obiad zas zjem jakies miesko (chyba zrazy mojej tesciowej) i pelną miske salaty

    A jak dzis Twoj nastroj, Aaggii???

  3. #293
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochana i dzieki za slowa otuchy

    dzisiaj juz dobrze , i wyjdzie 1000
    sniadanie ; 2 kromki razowca , jedna z serem chudym , druga z lyzeczka dzemu
    i odrobina masmixu
    2 sniadanie ; kromka razowca , plasterek sera zoltego
    ciasteczko zbozowe lu
    obiad : kromka razowca , jajecznica z jednego jajka , pomidor i szczypiorek
    podwieczorek :
    100 g jogurtu jogobelli poziomkowej , 2 lyzki platkow fitness
    kolacja : 2 jabluszka

    mozna powiedziec ze niejadlam nic slodkiego , bo ciasteczko zbozowe to tak jakby nie slodycz
    dla mnie slodycz to cos z czekolada a dzis czekolady w ustach nie mialam

    no to kochana wpadne pozniej
    pisz jak ci tam dzionek leci

  4. #294
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    IX

    I tak jestem z siebie zadowolona, że juz mija 9 dzien bez slodyczy

    Wczoraj zjadlam troche duzy obiad, ktory mysle, ze wyniósł 1000 kcal (ziemniaki, dwa zraziki, salata), ale ze niewiele zjadlam na sniadanie - 220 kacl, wiec i tak zmiescilam sie w swym limicie . Potem po obiedzie juz nic nie jadlam, nawet owoców.

    Dzis zas na koncie mam 200 kcal i dzielnie sie trzymam

  5. #295
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochana , ale zraziki maja na sztuke ok 190 kcal , aziemniaczki napewno chyba 400 nie wynosily , no chyba ze zjadlas 6 duzych ziemniakow
    tak wiec wg mnie wogole wczoraj do 1000 nie dobilas , wiec nie masz sie cyzm przejmowac

    a ja mam dzis juz na koncie kolo 700 kcal
    1 kromka razowego
    jajecznica
    cukierek
    drozdzowka
    pol bulki z miodem

    ale mam nadzieje ze jakos przezyje , zjem na obiad 4 wasy z serkiem figura = 180 kcal
    a na kolacje pol jogurtu i jabluskzo

  6. #296
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    X

    Dzisiaj zupełnie nie miałam w pracy czasu na dietkowanie na necie
    Zaraz zmykam do domku.
    Na śniadanie zjadłam musli z jogurtem naturalnym, a w pracy 2 jabłka.
    Na obiad zas planuje jednego zrazika, troszke ziemniaczkow i fure sałaty z ogorkiem
    Na podwieczorek zas owoce i sok z marchwi.
    Od tego soku jestem coraz bardziej brązowa

  7. #297
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    XI

    Troche w pracy zrobiła się nieciekawa atmosfera . Tak to jest, jak ma sie podwładnych

    Na sniadanko zjadłam 3 kromki chleba chrupkiego z wedlinką i herbata z cytryną do tego . Tak wiec na koncie mam 160 kcal.

    Miłego dnia.

  8. #298
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc betsabe

    ja dzisiaj mialam ciezki dzien w skzole
    w dodatku tak mnie glowa bolala i boli ze niewiem, a nie mam zadnego proszku w domu

    no a na koncie mam juz 820 kcal
    2/3 kajzerki
    dzem
    ser zolty
    cukierek
    grahamka
    jako
    ser bialy
    dzem
    resztka lodow
    jabluskzo

    no kochana ja wpadne jeszce potem

  9. #299
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    XII

    Mija właśnie 12 dzien bez wpadki
    Boję się trochę nadchodzącego weekendu. W szczególności, ze bedę miec gosci, a wtedy zazwyczaj hulaj dusza. W dni powszednie zazwyczaj nie mam problemu z pilnowaniem siebie. Przychodzi to mi dość łatwo .

    Wczoraj na obiad zrobilam sobie makaron na słodko. Moj mąz nie lubi niczego oprocz ziemniakow. A dla mnie ziemniaki mogą nie istniec, ale zazwyczaj jemy je na obiad wlaśnie ze wzgledu na upodobania mojego męża. A wczoraj tak sie zlozylo, ze mój kochany małzonek pracowal az do 20, tak wiec po powrocie z pracy ugotowalam sobie makaron (cos troszke ponad 100 g ) i polalam to sobie jogurtem owocowym
    Uwielbiam!
    Chcialam poczestowac mego maluszka, ale wyobrazcie sobie, ze wolal wcinac suchy, nieugotowany makaron .

    Na podwieczorek zas zjadlam jeszcze kiwi, jabłko i pół grejfruta.

    Jesli chodzio owoce, to nigdy ich sobie nie zaluje

    Dzis zas mam na koncie 220 kcal tzn zjadlam jogurt brzoskwiniowy+ kawa z mlekiem.

  10. #300
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    XII

    Dzis w pracy zjadlam tylko 1 jabłko Ale wypilam chyba 4 kubki herbaty czerwonej .

    W domu zas juz mój mężuś szykuje obiadek, wiec pewnie w jego wykonaniu bedzie kaloryczny, ale co tam, ja jem jak wróbelek

    Milego weekendu!!!

Strona 30 z 50 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •