No to zaczynamy!!!

To mój pierwszy wpis na tym forum,ale mam nadzieję, że mnie do czegoś zmobilizuje. Otóż dokładnie 18 dni temu rozpoczęłam walkę z kilogramami, niby niezbędnymi, ale gdy stawałam przed lustrem dobrze weidziałam, że słusznie postępuję. Rozpoczęłam dietą kopenhaską i już po 13 dniach waga spadła o 5 kg. Myślę, ze to dużo, choć kolejne 5 kg przede mną. Po 3 dniowej przerwie waga wskazała 1 kg więcej - hmmmmm koszmar jednym słowem, ael spodziewałam sie troszkę tego, no trudno, trzeba będzie wziąć sie za 6 kg, a nie 5. Ale jestem dobrej myśli. Dziś jest niedziela. Wczorajszy dzień i dzisiejszy prawie nic nie jadłam, w brzuchu burczy, ale jak sobie pomyślę o tej wymarzonej wadze to i jeśc się odechciewa. Czasem coś tu popiszę sobie ot tak dla siebie i dla pozostałych grubasków. A tymczasem pozdrawiam wszystkich walczących o nieskazitelna figurkę. Wielkie buźka:*. Trzymajcie sie! Kama! :D

http://www.3fatchicks.com/weight-tra...g/60/55-56/50/

Hey :D
Ciesz sie dziewczyno ze ci po kopenhaskiej tylko 1 kg wrocil, czyli bilans masz -4 :D znam spoooooro osob, ktore straciły np. 5 a przytyły 8.. :roll:
chociaz dobrze rozumiem, ze nawet kg stanowi wieeeelka gore do pokonania jesli chce sie szybko schudnac potrafi dobic ;) ale naprawde nie jest zle.. mi to jeszcze tlyko kg do schudniecia zostal i wyobraz sobie mecze go juz ponad tydzien i nic, nic, nic....
pozdrawiam :)

Cze Dziewczyny!!!
Moze pomyslicie, ze sie wtracam i wymadrzam, ale szybkie chudniecie nigdy nie jest skuteczne. I tak jak szybko sie chudnie tak szybko sie ptzybiera. Wiec odchudzajmy sie ale z glowa:)
Pozdrawiam I powodzenia:)