-
Tak! Na pewno padnie na Twój widok na kolana i będzie błagał o wybaczenie że był taki durny!!
Fajnie tak szybko chudnąć... Ale w kółko jogurty...eh nie dałabym rady chyba za długo... Zresztą już zaczeła się szkoła i nie będzie u mnie takiej możliwości...
Nio to powodzenia, dociągnij tą dietkę do końca i potem z rozpędu dobij do 50
:*
-
Zmarszczko kochana
Pamietasz mnie jeszcze?
Dłuuuuuugo mnie nie było, ale to spowodowane było sesja noi powrtotem kilogramków
Czytam cały Twoj pamietnik własnie i powiem CI szczerze , ze mam podobno motywacje do Twojej
Chociaz te twoje ostatnie zmartwienia tez sa mi bliskie
Zmarszczko, nie dajemy sie i juz Bedziemy piekne i sczzupłe, walczmy
Całuje mocno buzka
-
cześć GOTKA
ja oczywiście baaardzo się ciesze że wróciłaś , no i że będziemy się razem odchudzać
jak pewnie się doczytałaś u mnie przed 26.07 ważyłam 55 a przez miesiąc doszłam do 60 oj te wakację
już wracam powoli do siebie i mam 58,3
do 1.10 musi być 54 i będzie
Korciu
ja wprost uwielbiam jogurty, więc dietka mi się nie znudzi
jak zauważyłaś codziennie głucholek ok 20.00 czyli jestem wzorowo na diecie
przez Niego przezywam ostatnio jakiś kryzys czy coś ale cały czas staram się wyciszyc we mnie to uczucie i wrócic do przyjaźni
zobaczymy, dzisiaj rano przynajmniej poczułam ze chyba mi mija
nic na siłe, trzeba mieć szacunek dla siebie........
będę składać relacje z diety jak tylko się do
BUŹAKI
-
Aniu to super że są takie rezultaty... ale czy to nie za długo tyle dni na samych jogurtach? Dłużej niż tydzień to może przynieść jakieś szkody,niedobory czegoś w organiźmie... Uważaj!
Niedobrze że Ciągle to siedzi w Tobie...
We mnie też siedzi ale tak już głęboko że mogę spokojnie wrócić do przyjaźni...Tylko kurde akurat nie mają netu w internacie i nie możemy pogadać sobie a tak potrzebuję z nim pogadać!
Nio to powodzonka dalej z jogurtami
:*
-
Witaj Zmarszczko i Korciu
Jak tam wasze odszczuplanie Ja sie przyznam ze mam włąsnie troszke chwile zwatpienia ze nie uda mi sie osiagnac wagi z 5 z przodu
Jeszcze tylko 23 dni do powrotu na studia ,a minimum 4 kg do zgubienia, ja nie wiem jak ja to zrobie
Pozatym wiesz Zmarszczko to nie tylko chodzi o studia , jak przeczytałam twoj pamietnik to stwierdziłam ze mamy bardzo podobne historie Tylko ja chce zemsty no nie, moze brzydkie słowo i w dodatku za mocne, ale chce pokazac " co stracił" a innym którzy kiedys dawali mi odczuc ze jestem beznadziejna bo waze za duzo ( fakt zewazyłam) chce udowodnic ze moge byc atrakcyjna
Moze to troche prózne z mojej strony ale co tam, wazne ze motywuje
Pozdrawiam
-
Hej Aniu i Gotko
Odszczuplanie idzie mi powolutku ale do przodu Najważniejsze w tej chwili dla mnie to wkręcić się w dietę i jechać bez wpadek do Bożego Narodzenia... Jeśli chodzi o cele wagowe,to w tym momencie nie mam żadnych konkretnych wymagań. Wiadomo im szybciej tym lepiej ale zdrowo i z rozsądkiem
Ale Wy jesteście niedobre takie mściwe Biedni Ci faceci z nami Ja też tak kiedyś myślałam...schudnę pokarzę im co stracili... Ale teraz jakoś mnie to wali,może to chwilowe a może mi całkiem przeszło... Chce być szczupła dla siebie,po to aby się lepiej czuć i być bardziej pewna siebie Liczę się z tym że wtedy zainteresowanie mną może wzrosnąć ale na razie nie myślę co z tym zrobię
Aniu coś się długo nie odzywasz...jak tam?
Pozdrowiaski :*
-
Ania ma problemy sprzętowe i nie może tu zaglądać...
Tęsknię...
Nie łam się że nie wyszło,będzie lepiej
Pozdrooowka :*
-
Dalej problemy z kompem?
A jak dietka?
Brakuje mi Ciebie tutaj...
Pozdrowionka :*
-
witaj KOCHANA KORCIU
jak ja się ciesze że mam Ciebie
jesteśmy razem od początku mojego temaciku i nigdy mnie nie zawiodłaś
wiele osób przewijało się przez ten temacik i już ich nie ma zostałaś tylko TY
i za t Ci dziękuję
potrzebuję wsparcia bo mi ciężko a chcę schudnąć mimo że teraz dobrze wyglądam
chce zrobić to dla siebie
dziś mój komp miała dla mnie dzień dobroci
mam nadzieję że nim mi go naprawią to takie dni bedzie miał częściej
BUŹAKI
-
Czesc Zmarszczko
Kochana jestes wreszcie
Korcia Cie usprawiedliwiała, ze masz problemy sprzetowo - techniczne i dlatego nie odwiedzasz dietki
Jak kochana samopoczucie? Nie pytam o dietke tylko wiesz, o takie bardziej serduchowe sprawy, ja jestem chyba na tym samym etapie co Ty wiec kapuje wszystko..
Ale nic to Aniu, bierzemy sie za siebie bez dwoch zdan ja sie bede mscic
Całuje mocno :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki