ksiezniczko stęskniłyśmy się za Tobądobrze że już jesteś a ja zaraz wybywam.. wcześnie ale idę jeszcze z paczką na zakupy a będziemy u koleżanki pod Mielcem dopiero koło 18 :P wiec wychodzę 15.25 z domku.. zaraz się zabieram za mój makijaż :P ubrałam sobie ową czerwoną bluzeczkę do której się odchudzałam, nowy fryz - bylam u fryzjera dziś :P i jeszcze sobie zrobię filoetowy makijaż.. nio i oczywiście prawie 8 kg w dół :P mam nadzieję że będzie spoko - wracam jutro rano.. może uda mi się zwrócić uwagę kolegi na mnie :P papa buźki
Zakładki