Strona 18 z 27 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 270

Wątek: optymistycznie! jestesmy piekne!

  1. #171
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    damrade - fajnie ze wrocilas do nas. zagladaj jak czesto mozesz bo niebawem nas porzucisz nie wiadomo na jak dlugo a na ta dzialke to masz dosyc daleko ja marze o dzialce lub wlasnym domu z ogrodem. mieszkam w bloku ale wychowalam sie w domku i bardzo mi brakuje kawalka wlasnej zieleni. docelowo mamy w planach (z miskiem) kiedys postawic wlasna chatke z ogrodem
    a co do mojego biegania to nie biegam sama. zmobilizowal mnie moj Misiek bo on kiedys biegal i nadal dba o kondycje. stadion mamy dosc blisko, wiec nie jest to klopotliwe. sama bym sie chyba nie zmobilizowala. chodzi o to ze biegamy poznym wieczorem, jak sie sciemni. teraz to jest ok. 22, wiec troche bym sie bala biegac sama. nie lubie biegac w dzien bo jest masa ludzi i psow bez smyczy zreszta pracuje. a to bieganie to juz polubilam i dam znac jak dobije do tych magicznych 9 kolek kasetki z cwiczeniami tez bardzo lubie a fiolinka- jakie masz kasetki
    slyszalam o tym co sie dzialo we Wroclawiu, straszne rzeczy !!!
    w Bydgoszczy az tak nie padalo.
    allunia- ja tez sie ciesze ze sie ochlodzilo :P
    znowu dzisiaj moja kolej zmywania - wiec lece do kuchni
    ostatnio zajadam sie szparagami :P pycha :P

  2. #172
    fiolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4

    Domyślnie

    Kaczus - ja wczoraj zastanawiałam się nad szparagami, czy je kupić - ale nigdy ich nie robiłam, możesz mi pomóc, co z nimi zrobić, aby były smaczne.
    Co do płytek - to ćwiczę brzuszki z płytką z SHAPE, czasami z kasetą z Cindy oraz mam dwie płytki z ćwiczonkami z Vity. Na ogól staram się urozmaicać i codziennie inny zestaw, choć najczęściej robię brzuszki + oczywiście codziennie jazda na rowerze.
    Podobnie jak ty też marzę o domku, bo kiedyś w takim mieszkałam, a po ślubie przeprowadziłam się do bloku. Może kiedyś uda nam się spełnić marzenia.

  3. #173
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja szparagi odkrylam przypadkiem :P zajadalm sie tymi ze sloikow w zalewie. sa jednak troche drogie i kiedy zauwazylam ze mozna kupic swieze nie trzeba bylo mnie namawiac moj facet tez uwielbia szparagi.
    zeby sprawdzic czy sa swieze nalezy scisnac delikatnie ich konce (tam gdzie sa ciete) i jesli poleci troche soku to znaczy ze szparagi sa dobre. jesli sa one lekko zolte, suche - to lepiej ich nie kupuj. dobrze jesli sprzedawca trzyma je koncami w wodzie.
    przed ugotowaniem trzeba je obrac, bo inaczej beda lykowate - cos jak fasola. obrane szparagi gotuje w wodzie z sola az beda miekkie. czyli jakies 30min. a potem mozesz juz z nimi robic co chcesz potraktuj je jak kalafior, czyli mozesz polac troche maslem, bulka tarta, zjesc tylko ugotowane bez dodatkow. ja lubie jesc je z odrobina majonezu moga tez sluzyc jako skladnik do salatek. nie jestem specem od gotowania, lae wlasnie to robie ze szparagami i sa przepyszne :P
    a jaka kasete Cindy testujesz??? ja mam 'ksztaltuj swoje cialo" i 'nowe wyzwanie". obie mi sie podobaja.
    a co do mieszkania we wlasnym domku - kiedys nam sie uda
    dzisiaj z okazji dnia dziecka pofolgowalam sobie cukiereczkami czekoladowymi mam mieszane uczucia, niby jestem na diecie ale dzien dziecka jest raz w roku i chyba niestety nie moge juz liczyc na prezenty bo jestem wyrosnieta
    a co u was dziewczeta

  4. #174
    fiolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4

    Domyślnie

    Spróbuję z tymi szparagami w wekend. A kasetę Cindy mam pt" Bądź w fornie" lub coś podobnego. Dużo ćwiczeń jest na brzuszki, uda i rozciągających.
    Jestem z siebie zadowolona, bo w czoraj mimo okazji nie skusiłam się na lody i ciastka więc jakoś tam silną wolę mam
    Miłego Dnia

  5. #175
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    a ja wkurzona bo pół dnia spędziłam na formacie mojego kochanego kompa który już nawalał bo jakiś syf był na nim a ja nie mam cierpliwosci do czyszczenai go i za mało wiedzy bo mogłabym coś spieprzyć ale już mam wyczyszczone cacko a tak to rano zjadlam GRANDA którego miałam zjeść wczoraj na dzień dziecka
    przez ten komp mi sie nic nie chce ale popołudniu gdzies wyjde do sklepu albo cuś bo mi sie w domu nie chce siedzieć ehh.. trzyamjcie sie.. ja nie mam sie czym chwalic ;(

  6. #176
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja na komputerach sie nie znam, jak cos dziala nie tak jak chce to wolam Miska nie wiem o co chodzi w tych wszystkich systemach itp..
    u mnie humorek zmienny, chyba przed okresem no i brzuszek wydelo
    no, ale mimo to ide dzis pobiegac.
    kochane, zmotywujcie mnie troche bo cos mi sie wydaje ze nic mi sie nie chce i jakos mniej mi zalezy na diecie...
    smutna ksiezniczko, gdzie jestes???
    buzialki

  7. #177
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Jestem hestem I Na Wspólnej ogladam..a pozatym? Hmmm Ważę 79 kilo...Jakby ni e patrzeć schudłam :P Na uczelni mam sttraszny galimatias ! Narobiłam sobie zaległości , do konca został tydzien czasu a ja codziennie bede pisała po 2 zaliczenia...dam rade! Musze...innego wyjscia nie mam. Oprócz tego humor mi całkiem dopisuje... Mam nadzieje ze bedzie dobrze

    Pozdrawiam :_) :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  8. #178
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i zupa blada, nigdzie nie pojadę, bo pogoda się schrzaniła dokumentnie. Ale nic to, spędzę miły weekend z moim mężczyzną w mieszkanku mojej babci, która wyjeżdża i musi komuś powierzyć opiekę nad swoimi kwiatkami
    Ech, dziś cały dzień podjadam truskawki. Obłęd! Są już takie pyszne, letnie, słodziutkie... A jutro zrobię sobie lody jogurtowe z truskawkami, bo znalazłam wreszcie przepis
    A właśnie, ktoś już miał styczność z tymi płytkami z ćwiczeniami dołączonymi do książki wydanej przez "Vitę"? A jeśli tak, jak Wam się podobają? Bo mi bardzo!

  9. #179
    Andzia29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam płytkę z fitness ale była dołączona do gazetki Vita. Nie wiedziałam że jest jakaś książka???
    Ćwiczenia są nawet fajne, tylko po kilku razach monotonne i mało spalania , bo brakuje naprawdę dopingu. Takie sobie skakanie
    Lepiej iść na profesional fitness z instruktorką - ona da popalić i poczujesz blusa do wysiłku

  10. #180
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj, wiem, wiem, Andziu - rzeczywiście, najlepiej się ćwiczy, kiedy instruktorka jest obok Ciebie, a nie na ekranie W soboty chodzę sobie na aerobic, wychodzę zmordowana, ale zadowolona. I czuję, że żyję!
    A tak na marginesie, muszę się pochwalić: dzisiaj waga pokazała 63! Znów kilogram w dół!

Strona 18 z 27 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •