Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

hejo bejbe widze że sobie extremalnie radzisz nie łamiesz się widzisz bo jak ja bym otwarła czekolade to by jej już nie było a Ty zjadłaś kawałek gratuluje : ) i w tym problem z opanowaniem ale cuż trzeba na d sobą pracowac a ja tym samym życze wytrwałości i milutkiego dnia :**

[color=indigo]

Heloo.

Witajcie w poniedziałkowy ranek

Jestem z siebie dumna za wczorajszy dzionek Nie było 100% dietkowo ale w 95%
Wieczrokiem przed wyjściem na piwko musiałam jeszcze wszamić serek Turek Figura i 2 chlebki ryżowe.

A piwka też nie piłam ale za to colę więc nie do końca zachowałam się dietkowo

Ale i tak uważam że dzień był udany. Jak dziś spojrzałam na swój brzuch to stwierdziłąm że dość ze słodyczami. Boże ile ja mam tam tłuszczyku. Aż wstyd .

Dziś zaczęłąm dzień od omleta.
Teraz popijam kawkę a w pogotowiu mam już wodę mineralną.

Za oknem zimny ponury dzień ((((( A u was????

Avve ja też mam tak jak Ty że jak zjem 1 kostkę czekolady to potem rzucam się na całą ((((( Chcę z tym walczyć bo przecież słodycze w umiarkowanych ilościach nie szkodzą )))

Pozdrowienia./color]

Witaj !!!!

Widze, ze humorek dopisuje! Dietka wspaniale, zakupki zrobione, kilogramy spadaja,a do tego otrzymujemy super komplementy na swoj temat! Widze, ze nie tylko ja takie dostalam HiHi ! Prawda, ze swietne uczucie??? WOW :P

Ja wczoraj na Komuni jadlam rzeczy zakazane, ale to pierwsz raz od 4 kwietnia, wiec wyrzutow nie ma
Dzisiaj juz jestem na dobrej drodze i pozbywam sie dalszych kiloskow! :P

Buziaki :*:*

i jak kolejny dzień bez słodyczy? bo u mnie pod tym względem wzorowo =] :**

Kilogramek u mnie na razie jest git wiesz bejbe mój tatuś kupił lody ale się ciesze bo wczoraj wstawiłam do zamrażary jogurt jajcikowy ; )

Ojessoooooooooo...padam na pyszczek. Dopiero weszłam do domu po całym dniu...i dopiero teraz cos zjadłam...żarłospis:
ś: 1/2 pomidora
4 rzodkiewki
25g białego syra
trójkącik serka lightjogurt nat.. z garścia musli
na zajęciach jabłko
i obiadokolacja
serek light (trójkącik
ryż z brokułami 50 g ryżu i brokuły :P a i jeszcze wypiłam kawe z mlekiem...I to na tyle...
Dostałam dzisiaj ćwiczenia od Szane...której biegne zaraz bardzo ale to bardzo podziękować :P Avvuś wydsaje mi sie że moja silna słaba wola została w pewnym sensie wytrenowana :P Czekolada nadal w lodówce czeka na niedzielę I doczeka tej niedzieli... I hope :P A Ty spróbuj mi tylko tych lodów tknać to po łapkach dostaniesz hihihih Maluszku ja sobie wmawiam że czekolada wcale nie jest taka dobra :P hehehe troche pomaga U mnie z pogodą to tak troche średnio na jeża...Niby słonko świeciło ale straszny wiatr wieje...i na dodatek zimny...bleeee. Ja chce żeby cieplusio było...Paulinko nigdy bym nuie pomyślała ,ze taki komplement może az tak bardzo mobilizować hehehe normalnie super ! Widziałąm na Twoim wąteczku , ze z wyjazdu jesteś bardzo zadowolona To superaśnie...ach ten Mariuszek :P Kilogramku ani gram słodyczy nie tkniety :d Z czego się bardzo cieszę Widzę że u Ciebie też G.... HURRA! SŁODYCZE NIE BĘDĄ NAMI RZĄDZIŁY

Pozdrawiam Was kochane...ide się uczyc :/
:*

niom kochanie przybyłas w końcu dzisja znowu śicznie tysiączek mój kochany utrzymany : ) ech bejbe a ja sie już nie moge doczekac kiedy bedziesz sie znowu ważyła jak ja kofam cieszyć się z rezultatów po "ciężiej pracy" buziaczki

nio nio nieźle Ci dzionek wyszedł :*** jutro też bez słodyczy?

Zamieszczone przez kilogramyy

hyh kochana.. chyba przesadziłam dzisiaj :P 3 kawałki ciasta zjadłam ojjj

47 kg to moje marzenie....jeszcze tylko niewiem jak sie do tego marzenia...dostac.
Niewiem czy moj organizm da sie przekonac(raczej przegiac) do tej wagi....

no ba Kilogramek jasne że bez cały tydzień abstynencji do niedzielki raz sie udało jeszce takiego czegoś chyba nie dokonałam powaznie nie wytrzymałam tyle bez cukruw krwi ech a z Wami to jest zupełnie inaczej co ja bym zrobiła... Kilogramek ja mam nadzije że Ty też dajesz cipsy i snikersy na odstawke i dajesz czadu : )**