Strona 86 z 165 PierwszyPierwszy ... 36 76 84 85 86 87 88 96 136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 851 do 860 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #851
    piegowata83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    OJ DZIEŃ NAPEWNO FAJNY

    TAK SE MYŚLE ŻE JESTEM PEŁNA PODZIWU

    JA WŁAŚNIE ZACZYNAM ODCHUDZANIE OD TEGO CO TY - 85

    ALE DO WAKACJI MAMY CZAS

    BUZIAKI

  2. #852
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hehehe no witam witam Pełna podziw...dla mnie :P? Milo mi ale tu sa dziewczyny ktore osiągneły wiecej niz ja...nie chce byc gorsza i tez dzielnie walcze NApisz cos wiecej os sobie jak mozesz
    POZDRAWIAM :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #853
    piegowata83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    pełna podziwu może tym bardziej bo startuje od tego samego co Ty...

    22 lata
    173-5 wzrostu
    85 kg żywej wagi
    25 do zrzucenia
    piegowata jestem

    ale nie będzie źle. problemy mnie wykończyły na tle psychicznym. :P

    taki porąbany wiek

  4. #854
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    No prosze...jesteś odemnie cale 2 lata starsza hehehe...Postaram sie Ciebie motywowac na tyle na ile bede umiala :P
    Problemy psychiczne powiadasz...Taaaaaaaa skad ja to znam, ja dlatego zaczelam diete...no ale z tego co slyszalam to , to poczucie ze jestesmy grubi siedzi w naszej glowie dlatego nalezaoby najpierw tam czystki porobic Ja narazie daze d o69...a potem.,..hmmm apetyt rosnie w miare jedzenia
    POZDRAWIAM :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  5. #855
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka, Ewelinko,

    zapakuj troszkę ładnej pogody i wyślij priorytetem, bo u mnie szaro, zimno i ponuro

    Moze jak nie będzie padać to wyjdę z Kacprem na spacer połączony z zakupami, bo w lodówce zaczyna szron się gonić,

    mam w planach basen ale czy mi sie go uda zrealizować to sie okaże.

    Pozdrwaiam serdecznie i miłego weekendu Ci zyczę.

    aaaa, i dziekuję za nową przesyłkę

  6. #856
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Przesyłka poszła MAmm nadzieję że Ci sie podoba Ja właśnie wrabałam "grejfruta" i mam zamniar zabrac sie dalej za sprzatanie...musze miec na jutro blysk w pokoju :P Dzisiiejszy dzien bankowo bedzie mily bo wieczorem impresska Milych zakupkow Izus
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #857
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Witaj w klubie Księżniczko...ja właśnie ruszam do sprzątanai mieszkanka
    Jak ja tego nie lubię...
    Wpadnę wieczorkiem zobaczyć jak Ci poszło dzisiaj! Pa!

  8. #858
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Księżniczko,

    przesyłka doszła, i po otworzeniu pudełka jakoś się widniej i słoneczniej zrobiło.
    Pozrądki mam tez do zrobienia, ale tak jakoś mi sie nie chce....
    muszę robić etapami, bo buszuję cały czas po forum.

    miłego omprezowania i jedzenia w rozsądnych proporcjach.

    Do zobaczenia wkrótce

  9. #859
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    o ch jakbym chciala zeby on mi pomoigl heheheh wzielam sie za sprzatanie po przynajmniej nie mysle o tym co by z nudow zjesc...W takim razie milego sprzatanka
    -=7dzien...rewelka=-
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #860
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    No i jak narazie bez słodyczowo...na koncie 294 kalorie + ok. 500 z łazanek co daje w zaokragleniu 800...tata zazyczyl sobie na podwieczorek racuchy...grrrrrrrrrr bede musiala zjesc ze dwa...ale z tego wzgledu zrobie te dla mnie bez cukru...w koncu nadal sie srawdzam ile moge wytrwac Pewnie beda nie dobre ale coz...W sumie dawno racuchow nie jadlam...a patrzac na ilosc kalorii to nawet sie w limicie zmieszcze
    -=7=-
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 86 z 165 PierwszyPierwszy ... 36 76 84 85 86 87 88 96 136 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •