Wątek: 30-stki odchudzające się

Tris, znalazłam u siebie papryczki, więc Ci je puściłam Pociesz i Ty oko i buzię

Kasia u nas świeci słonko i się dachy szklą tak pięnie ,że nawet nie chce myśleć jak jest paskudnie zimno brrrrrrrrrr
Dmucham mocno do Ciebie co by ten paskudnisty deszcz pogonić


A jeszcze jedno dzisiaj zamierzam zwalczyć bo jak wracam wieczorem od babci ze szpitala to po wymarznięciu lodówka jest moją najlepsza przyjaciółką . Nie tykam tej paskudy dzisiaj żebym miała na pyszczek paść

Basia, polecam czerwony barszczyk z kartonika na takie okazje, mi sie sprawdza, najlepiej Krakusa

Basia, ale podobno od weekendu znaczne ochłodzenie. Ok. 20 stopni mrozu jakoś musimy to przetrwać
Jestem po 2 herbatce z I fazy i ... nie jest ona taka zła. Smakuje całkiem przyzwoicie. Tylko się zastanawiam, czy ona aby nie odchudza zamiast ciała portfel

Chyba sobie zapodam jakiś taki przysmak byle był on na ciepło bo jak wskakuje do domu to nie ważne co byle by do paszczy wchodzilło co za natura człowieka

Dorka nie rób jajek jakie 20 teraz jak nikt rano z racjii ferii nie wstaje wcześnie to kto mi w piecu napali co mam czekać w wyrze na ocieplenie
Ja mam jeszcze pół pudełka 1 fazy i dzisiaj się wybieram do Korony po dalszy zestaw zobaczymy jakie efekty to daje pod koniec

u nas od trzech dni rano jest -18, -19
-20 sie nie boje

Małgoś, Ty się ój, bo u Ciebie ma być - 25 A to już nie przelewki
Basia, ja mam tak zakodowane w główce to ostatnie 13 stopni w chałupce, że rano nawet w niedzielę wstaję koło 6 rano, żeby mi czasami w piecyku nie wygasło

No to ja też trochę tego samozaparcia na zrzutkę dla Beverly dodaję

A papryczki rewelacja Dzięki Ten kolega sam zrobił te zdjecia, czy gdzieś to w necie wynalazł?

A u nas przez 21 dni padało, potem było półtora dnia bez deszczu, a teraz znowu pada

Małgoś, Ty się ój, bo u Ciebie ma być - 25 A to już nie przelewki
Basia, ja mam tak zakodowane w główce to ostatnie 13 stopni w chałupce, że rano nawet w niedzielę wstaję koło 6 rano, żeby mi czasami w piecyku nie wygasło

O mamo istna lodówka a jak już bym chciała tak żeby wiosna była ale mi się marzy co