nie przebiłaś - ja pipijałam spagetti normosanem, żeby szybciej ........opuściło moje ciało. Ale ten etap z pogranicza bulimii ma za sobą
nie przebiłaś - ja pipijałam spagetti normosanem, żeby szybciej ........opuściło moje ciało. Ale ten etap z pogranicza bulimii ma za sobą
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
No to ja dodam,ze przeczytalam gdzies,ze na przeczyszczenie dobra jest tzw.sol gorzka.
Zrobilam sobie uczte Baltazara i popilam tym swinstwem.FUJ!FUJ!FUJ! do potegi!
Raz i dziekuje...Na sama mysl mi niedobrze.
Dzien doberek
Nie narzekajcie tak na te wirualne buleczki, chociaz tak mozna oko nacieszyc, te bynyjmniej nie pachna i nie kusza jak te, ktore sa w realu w piekarni
Joasiu, jeszcze tylko trzy razy musisz ranko wstac i URLOPIKKKKKKKKKKK odpoczniesz sobie, nazbierasz sil i humorek znowu bedzie dopisywal jak nalezy
Grazynko, a moze tak sie ze mna zamienisz na wage, heeeeee zebys ty wiedziala, jak ja juz bym chciala wazyc te 58 kg, ale coz musze sie dalej tak trzymac jak do teraz i wszysciuchno bedzie ze mnie spadac i kg i ciuchy ale to nie znaczy, ze sie nie masz odchudzac, nie poddawaj sie i walcz
Ewuniu, jezeli zle sie czujesz przy "kopenhadzkiej" tomoze faktycznie przejdz na 1000 lub 1200 kcla, bedzie Ci latwiej a kg tez poleca, zastanow sie
A gdzie nasia niuska-Ewuska??????? i Aska, koncertow mi brak, Monia nie chce nam solowki zaspiewac to smutno tu jakos
A propos Blanki, Ewunia masz jakies nowe Wiesci o naszej bidulce???? jak ona sie czuje, czy jest juz z dziebko lepiej z nia????????? Usciskaj ja mocno od nas, dobrze ??!!
Trinia, jak Ci w pracy idzie i jacy sa koledzy, I wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! znow 0,6 kg w dol JAK TY TO ROBISZ; heeee, ja tez tak chce!!!!!!!!! te kg z Ciebie tak spadaja, ze glowa mala, jeszcze troche i nam z planety zginiesz chudzinko ale super, ty jestes naprawde wzorem do nasladowania Klaniam sie nisko
Kaska, czy Ty w ten mroz biegasz????????? chyba nie co?????? pewnie na rowerku stacjionarnym pedalujesz?????
Hej Maggy - nawet nie próbuję przestawać się odchudzać - trzeba miec jakiś cel w życiu. Tak tylko się skarżę, żejakiś badziew kupiłam - oszukuje, ja na pewno ważę już 52 kg. Jak dobrze brzuch wciągnę to mam 68 w pasie, a myślałam , że normalnie już tyle mam
Jeśli chodzi o środki przeczyszczające to na mnie zbytnio nie działają. Zawsze było mi łatwiej zwymiotować niż drugim końcem
Dziewczyny, nie lapac sie za zadne srodki przeczyszczajace, ja kiedys tak uzaleznilam sie od Figury 1 , ze nie potrafilam dnia bez niej wytrzymac, a gdy tylko nie wypilam jej z obojetnie jakich przyczyn to w padalam w panike, ze teraz przytyje, bo sie nie bede mogla zalatwic itp. a pilam ja baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dlugo, nawet czasem dochodzilo, ze podwojna dawke sobie zaparzalam i dlatego odradzam jakichkolwiek srodkow przeczyszczajacych bo mozna bardzo szybko wpasc w nalog , a wy wiecie same do czego to doprowadza
Maggy coś ty - nawet nie zamierzam się nałogować w ten sposób - wolałabym coś milszego Co innego dziewczyny, siedzą teraz i zapijają się senesem i kruszyną naraz i jeszcze nie wiem czym.... Aż nie mają czasu napisać
Grażynko, na pewno wywiąże się jeszcze nić przyjaźni pomiędzy Tobą a nową wagą, początki zawsze sa trudne, ale na pewno się polubicie
Maggusiu, na razie tych niewiele godzinek w pracy spędziłam głównie w towarzystwie samej szefowej, jutro za to pierwszą godzinę będę z inną kobietą (która zresztą ma na imię... Tristan! Moim zdaniem to męskie imię i będzie mnie kusić, żeby zapytać ją, czy ma męża o imieniu Izolda ). Tak więc jak na razie za wcześnie, żeby mówić o współpracownikach, więcej mam jak na razie kontaktu z klientkami, jak do tej pory bardzo miłymi
Witam wszystkich a więc rozpoczynamy kolejny dzień,mrożny ale piękny mam nadzieję że dzisiaj będzie troche lepiej właśnie jem swoje śniadanko pycha kawa z kostką cukru,a tak poważnie to mam ochotę na ciepłą bułeczkę .Muszę przyznać że macie niezłe tempo parę chwil mnie niema a już mam sporo do czytania
rany, dziewczyny o czym Wy mówicie Popijałyście takie super smakołyki jakimiś paskudztwami
To ja jestem jeszcze całkowicie normalna nigdy nic takiego nie robiłam. Może dlatego, że nigdy nie miałam wyrzutów sumienia po zjedzeniu czegoś dobrego. Teraz na diecie to oczywiście mam doła po zjedzeniu czegoś kalorycznego ale... nigdy nie wpadłam na pomysł popicia jedzonka ziółkami przeczyszczającymi Jesteście niesamowite
Trinia, gratulacje z okazji kolejnej utraty wagi Jak Ty to robisz, że ciągle masz tyle silnej woli i zapału do utrzymywania dietki
Ewcia, dziewczyny mają rację Może nie ma sensu katować się kopenhaską ale ruszyć od razu z tysiączka Przy 1000 i tak na początku świetnie gubisz kilogramy, bo po 2 ( może 3 tygodniowo), a jedzenie jest znacznie bardziej urozmaicone
Kasia, Ty nasz okaz zdrowia i sportsmenka zapofdawałaś sobie jakąś sól Świat się przewraca do góry nogami
Zakładki