kurcze, zajrzałam przed chwilką do naszego mężczyzny i rany... on już ładnie zjechał suwak imponujący
Joasiu ja Ci nic nie powiem na temat kopenhaskiej bo ja się nie nadaję na określone diety jak bym miała według spisu jeść to więcej jak pewne ,że na sumieniu bym miał o wiele więcej niż zwykle.
Najlepiej mi podchodzi ograniczanie sobie wszystkiego z tym ,ze cukru nie używam wcale, słodyczy wszelakich staram się unikać nie jem chleb ,masła i takich tam różnych a od dzisiaj to już naprawdę jestem grzeczna jak dziecko
Pozdrowienia od naszej Maggusi czeka na naprawę komputerka
Ładna mi chwila.... Hmmm.. A już myślałam, że dietetykiem doświadczalnym zostanę - savvana obdarłaś mnie ze złudzeń. :P
Ja to bym spróbować mogła tylko kurcze jednodniowo bo na dłuższą metę to bym chyba nie wyrobiła
Dorotka chrusty to chyba jedyna rzecz ,której ja nie cierpię wręcz jakby mi tak zaczęli tylko chrusty serwować to bym nie miała problemów z dietą
Witam poniedziałkowo!!!nie bede sie ważyła,bo nie czuje i nie widze efektów a mija dzis dwa tygodnie bez chlebka i kiełbasek,sosów i różnych innych rzeczy ale chce chudnać bardzo bardzo wolno wiec nie bede sie martwić zwaze sie jak kupie wage elektroniczna pozdrawiam gorąco
A Dorotka nadal podziwia imponujący suwak jakiegoś mężczyzny.... Hmmm
Witaj Ewuniu poniedziałkowo
No suwak meżczyzny imponujący nie ma to tamto
Wiecie co popijam kefirek i takl mi się wydaje ,że ziemniaczki z cebulką smażoną i z koperkiem to by były do niego idealne
Zakładki