Strona 136 z 2069 PierwszyPierwszy ... 36 86 126 134 135 136 137 138 146 186 236 636 1136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,351 do 1,360 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #1351
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasia uszy do góry Ja mam to samo nie pozostaje nic jak tylko uzbroic sie w cierpliwosc I juz nie grzesz za bardzo dziewczynko

  2. #1352
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ach głupie babsko ze mnie,najpierw grzeszę a pózniej marudzę ,że nie chudnę Blondynka i tyle!!!

  3. #1353
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam serdecznie

    W niedługim czasie Wasz prężnie rozwijający się wątek zostanie przeniesiony do "Pamiętników"... tam zdecydowanie lepiej pasuje...


    POZDRAWIAM

  4. #1354
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Kasia - Grabinka nie łam się tylko przestrzegaj diety. Ja wiem, że łatwo się mówi, a trudniej samemu powstrzymać się od zeżarcia czegoś dobrego.
    Ale dziś jest nowy dzień i jeszcze tylko Cie trochę opieprze, że JAK TO TAK Kotem pogonie ja ktak dalej będziesz robiła No, ale przynajmniej waga nie poszła do góry tylko troszke w dół tak - no to chyba nie najgorzej.
    Kalorie liczyć i to już - to wezwanie dla mnie samej. właśnie muszę to zrobić, żeby wiedzieć na czym stoje i ile moge zjeść w domku. Bo dziś NIE przekroczę 1000 kcl.
    Całuski dla wszystkich dziewczynek

  5. #1355
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzien doberek Dziewczynki!
    Jak sie ciesze,ze w koncu tu jestem. Od rana z A. robimy zakupki,a ze on tez maszkietnik to dosc dlugo to trwa. Tak wiec nie myslcie sobie,ze spie do poludnia.
    Na razie u nas sa jeszcze wakacje,ale od 22 tez bede miala poranne obowiazki.
    Ale nawet sie ciesze,bo jak rano wstaje to zazwyczaj zaczynam od porzadnej dawki ruchu; teraz mialam naprawde dluga wakacyjna przerwe. Tesknie za moim bieganiem,zwlaszcza ze mam tu naprawde piekne sciezki i okolice.
    Poza tym to najchetniej siedzialabym tu teraz caly czas,bo w kuchni sa bardzo swieze,chrupiace i pachnace buleczki-oj, za pieczywko to oddalabym duzo.
    ALE OBIECUJE OFICJALNIE NIE ZJEM ZADNEJ
    Pozdrawiam Wszystkie,zycze bardzo silnej woli i zero stresow.
    A na wkurzajacych szefow jeszcze bardziej wkurzajaco dziala poblazliwy usmiech Przynajmniej na mojego eks szefa.
    Trzymajcie sie mocno i do nastepnego czytanka.
    ide do kuchni,dzieci czekaja na spaghetti. Pa,pa

  6. #1356
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ej dziewczynki chca nas przeniesc Ale MY WSZYSTKIe CHCEMY SCHUDNAC !!
    GOSIAbrzucholek chyba bedzies musiala otworzyc czesc druga topiku

  7. #1357
    brzucholek7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No , właśnie nie bardzo rozumiem dlaczego dział pamiętniki miałby lepiej do NAS pasować. Forma pamiętnika zakłada, że ktoś go prowadzi dla siebie. No nie moge sie wysłowic odpowiednio, ale ja właśnie też tak myślę, że my WSZYSTKIE chcemy schudnąć, więc robienie z tego pamiętnika mojego odchudzania to nie jest to co by mi sie podobało najbardziej

  8. #1358
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, ja nie chce do Pamietnikow...

    A tak w ogole to jestesmy najprezniejszym forum,nie?

  9. #1359
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Kochane dziewuszki
    "interweniowałam" w sprawie przeniesienia, zobaczymy czy to coś da.
    Gosie, Dorotka, Zuzki, Kaski, Joasia, Aldona, Monika, Lucynka, czy coś możemy zrobić, żebyśmy tutaj zostały , czy to jest bez znaczenia gdzie będziemy, bo przeciez będziemy dalej razem się trzymały. Bo jeszcze się przecież odchudzamy i bedzemy odchudzać (jedne dłużej inne krócej :P ).
    Jakś strasznie spanikowana w związku z tą "przepowadzką jestem".
    A jak nas odnajdzie Lavazza i Wiosenka jak wrócą z urlopu
    Ja sie boje tych przenosin.
    RATUNKU
    Odezwijcie się kochane - cheba, że już buszujecie po "pamiętnikach"

  10. #1360
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja już ide do domku, ale jestem zestresowana tymi ewentualnymi przenosinami nas okropnie. Trzymajcie sie kochane , nie jedzcie za dużo I gdziekolwiek by to byłoto my i tak się będziemy spotykać, prawda?
    Moc całusków dla każdej z Was :P :P :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •