Maggusia, normalnie jedziem,y ( z przerwą na jakąś kawkę) około 5, 5 godzinki, a teraz jak taka wredota na zewnątrz, myślę że z 6 godzinek trzeba jechać jak nic
Monia, dzięki za dalszy ciąg, zbeczałam się jak bóbr. Jestem teraz cała rozmazana i usmarkana. I kochana i dzielna jesteś
Zakładki