Wątek: 30-stki odchudzające się

wczoraj sie zwazyłam a tak na urodzinki i co 1kg mniej
prosze wklejcie za mnie duzego torcika smacznego

Ewcia mówisz i masz

To piekny prezent Ewuniu, nie ma lepszego prezentu urodzinowego , jak spadek wagi, WIELKIE GRATULACJE I JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJ!!!!!!!!!

Ewcia gratuluję zgubienia 4 kostek smalcu
Basia, a taki torcik to prawdziwa próba silnej woli. Jest smakowity

A to jeszcze z racji utraty kilogramka

DORKA a co powiesz jeszcze na taki

piekne te torciki skusze sie dzis na maleńki kawalątak
i jeszcze raz dzieki normalnie sie miło wzruszyłam

Basia, dla Ewci to szukaj jakiegoś kotleciora i frytek, bo ona to za słodyczami nie przepada
A mnie prosze więcej nie szczuć, bo moją obietnicę diabli wezmą bo póki co , trzymam się, ale już nie tak twardo jak wczoraj

Dorka nic z tych rzeczy popatrzec mozesz a kto Ci da choć kawałek

jak mnie tak jeszcze chwilę poszczujesz, to w drodze dodomu będę kupowała produkty.
Sama wiesz, że najgorszy jest pierwszy tydzień odwyku cukrowego, bo potem to już jakoś leci. Przeraża mnie wizyta weekendowa u rodziców ale może jakoś przetrwam. ale póki co, autko nie działa, więc zagrożenia słodyczowego nie ma ( przynajmniej ze strony rodzicieli, bo nie będę miała, jak do nich dotrzeć )