Strona 1659 z 2069 PierwszyPierwszy ... 659 1159 1559 1609 1649 1657 1658 1659 1660 1661 1669 1709 1759 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16,581 do 16,590 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #16581
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Tris pracuje i po prostu brakuje jej czasu
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  2. #16582
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    się melduję, ale ja dziś wcale nie śpio****ę. wcale a wcale. miałam lekcje o 8.15 rano straszne
    A teraz już jestem. Patrzę na płytę z PITem i zastanawiam się, jak długo jeszcze mogę go nie wypełniać. Strasznie nie lubię takich rzeczy robić.
    O mojej diecie lepiej nie będe nic mówić. Szkoda słów. To znaczy, tak sobie normalnie działam, pilnują się trochę. Na szczęście odzwyczaiłam się całkiem od tych pieczy i tego typu rzeczy. Niestety, od słodyczy się nie odzwyczaiłąm.
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  3. #16583
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rany lukam i co 5 postów więcej no już jakiś postęp w odchudzaniu widzę

  4. #16584
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    Baisa, nie rozumiem, co napisałaś... trzeźwa jestem przecież....
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  5. #16585
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzien dobry!
    Grazynka ma racje - kawy to juz dawno razem nie pilysmy.Trzeba wrocic do tego zwyczaju - mnie sie podobal.
    Dzis znowu zaczelam od porannego joggingu (45min.) i potem pol godziny totalnego wyciskacza potu.Chodzilam juz na rozne zajecia od aerobicu po spinning,ale to co cwicze teraz to po prostu 200% wycisk.Po wczorajszym ledwo sie ruszam,ale po bieganiu miesnie sie znowu rozprezyly i moglam dzialac dalej.Teraz jestem wypluta... Ale i bardzo zadowolona.Aha i w gorsecie jak zwykle.
    Wczoraj pieknie dietkowalam i dzis i kolejne tygodnie tez tak bedzie.Chocby mialo mnie skrecic itd.,itp.

  6. #16586
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    a ja znów nie zdążam ćwiczyć, pewnie, gdybym się postarała, to by się udało, ale jak chęci brak to i czas sie nie znajduje. Niestety, tłumaczę sobie, że tu muszę, tam muszę i nie zdążę. Oj...
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  7. #16587
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monia bo Małgorzatka napisała ,ze bierzemy się zatopik i za odchudzanie i w związku z ostatnia ciszą widzę postęp w pisaniu postów aż 5 co mam nadzieję będzie równoznaczne z odchudzniem też będzie postęp

  8. #16588
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj to Monika masz jak ja...tez ciagle jakis pretekst znajduje, zeby tylko nie cwiczyc...

  9. #16589
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a skąd ja to znam co wyciagnę rower to sobie tak myślę ,ze po co biedaka męczyć jak można wygodnie przed telewizorem zalegnąć

  10. #16590
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    w takim razie jestem happy, że to nie tylko moja przypadłość. Ale wkurza mnie deko. Oczywiście na samą siebie. A jeszcze ta cholera w domu się tak trzyma, że ani czekoladki, ani ciasteczka, ani kieliszeczka, eee taaaam
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •