Ewcia, fajnie się siedzi w domciu na wolnym , co
normalnie nie wiem jak ja do pracy wróce zanim znowu wpadne w ten rytm to ojej
dzis fasolka po bretońsku ile ja mam tego zjeść
jejejjejej co ja mam jeść póżniej mam rybke z warzywami
Jest,jest! Wiosna wreszcie.
Zaczelam dzien jak zwykle dwugodzinna "rozgrzewka".Ten rytual jest juz dla mnie prawie jak mycie zebow - obowiazkowy.
Aha,widzialyscie ostatnio u Triskell na watku jej najgrubsze zdjecia? Niesamowite osiagniecie ma ona na swoim koncie.Ciekawe kiedy nas odwiedzi?
Zakładki