Wątek: 30-stki odchudzające się

Maggusia, ja nie byłam grzeczna od czwartku ale... od dzisiaj biorę się za swoje jedzonko Na śniadanko zakupiłam już serek wiejski, na obiadek będzie rybka,a potem może jakaś grahamka zobaczymy
blanka, moja koleżanka ma yorka Całkiem sympatyczna psinka, a z kolei inna ma shi-tzu Te psiaczki też mają włosy zamiast sierści I te psiaczki trzeba kąpać chyba raz w tygodniu, bo im się włoski na ciele przetłuszczają

Dzień dobry ta kawka tak pachnie ,że się komputer sam włączył

O nasza Triskell bardzo nam miło

Monika no bo lanie bedzie bez narzekactwa koncert z tego co przeczytałam rano był niesamowity bo dopiero sobie komórkę naładowałam żebym to ja wiedziała Małgorzatka ,ze Ty na tym koncercie bedziesz i ten sms przylezie to ja bym wczesniej do Ciebie zadzwoniła dałabyś posłuchac chociaż

Monia Ty się tak łatwo nie wywiniesz ja Ci dam jaieś smutne uroczystości Ty się szykuj na imprezę a nie i pamiętaj jeszcze do tego nam pośpiewasz

Maggusia weekend nie najgorszygorzej ,ze dziś znowu poniedziałek

Trinia, jesteś niesamowita tyle zaległości i tyle stron, a Ty się za to wzięłaś zuch kobietka
pędzę do kuchni, bo mi kawka stygnie

No nie a Pani z wiezy to co w pracy czy się w domku dorwała do sprzetu

Ewcia nie da rady o Tobie zapomnieć

Małgosiu – no jak możesz tak mówić. Przecież to prawie 10 kilogramów. Ogromny sukces. I nie porównuj swojego odchudzania do innych, bo każdy ma inne predyspozycje no i w ogóle warunki.
Wiecie co – ostatnio dostaję ogromne ilości komplementów, że bardzo schudłam. Strasznie się cieszę i mam nadzieję, że nie osiądę na laurach.
Dorotko – odpoczywaj na urlopie – ale ci zazdroszczę.
Blanka – przykro mi z powodu psiaka

No nie muszę spadać
pa

Lece do lekarza, cora mi goraczkuje, jak wroce to sie zamelduje, PA

Maggusia nic się nie martw bedzie dobrze

mojego brata córa ma teraz grypę jelitową. Rany, co to maleństwo się nacierpi I gorączka i wymioty i biegunka ...

Maggusiu, dużo zdrowia dla córy

Nusiu, gratuluje komplementów To takie fajne, jak ludzie zaczynają zauważać efekty naszej diety, prawda?

A stron to ja miałam prawie 100 do przeczytania, 50 to było do momentu, gdy zdecydowałam się wysłać pierwszą część. Ale co tu dużo mówić, jesteście tak super, że ta lektura naprawdę wciąga

witajcie kochane
ja w pracy nadrabiam dwatygodnie lenistwa