Wątek: 30-stki odchudzające się

Ewunia,myslami jestesmy z Toba.
Ja juz tez od rana walcze,dopiero teraz zjadlam sniadanko.
Ide dzialac dalej.Milej soboty i niedzieli.

Wyciagam z 3ciej strony i zycze Wam jeszcze milej niedzieli

witam i wyciągam z trzeciej strony

a teraz kawkę stawiam

Jezdem i na kawke się załapałam

a teraz chwalę się. znowu dostaję komplementy, ze strasznie schudłam. Strasznie miłe to jest.
No i dla mnie rewelacyjna wiadomość. Weszłam w spodnie z przed ciąży, ale z pierwszym synem, czyli 7 lat temu. Te spodnie były zawsze dla mnie wyznacznikiem. Przymierzyłam je w sobotę, bo chciałam zobaczyć ile mi jeszcze zostało do zgubienia. I się nawet zapięłam. Strasznie się cieszę.

witaj Basia
coś cię ostatnio nie było. Gdzie się podziewałaś???

Basia, jak tam Kamil i testy Na ile się czuje

czesc Dziewczyny!
Basieńko - nareszcie! gdzie Ty bylas, jak Cie nie bylo? mowilas, ze Cie nie bedzie do wtorku, a tymczasem ani we srode, ani w kolejne dni Cie nie bylo. ale nareszcie dzis jestes!

Nusia - gratulacje - to duzy wyczyn ! to juz przestajesz? teraz stabilizacja, tak?

Kasieńko -co sue stalo, ze Ty tak wczesnie do nas zawitalas?

Dorotka - pytalas moze Grażyne o ten przepis?

a ja tez mam maly sukces na swoim koncie po weekendzie tylko +0,1 kg

Oj gdzie ja nie byłam a jak grzeszyłam o matko

Kurcze nie mogłam się dostać do netu ale teraz już spoko

Dorka Kamil mówi ,ze testy spoko ale zobaczymy jak bedzie z wynikiem
Moje dziecie jako harcerz 1 klasa stoi w Koronie cały tydzień bo zbieraja kasę na jakiś rajd czy cóś tak więc Dorka patrz uważnie jak bedziesz kto Ci będzie zakupy pakował