o Basia - witaj
o Basia - witaj
O kogo moje oczy ujrzały Ewusia też ucieka ? Moniki nie będzie Grażynka też ??? kurdę wiecie co ja Wam dzisiaj życzeń nie składam przyjdę jutro
Dobra uciekam
Nusia - dziekuje za zyczenia i Tobie rowniez zycze Wesołych Świąt!
za pozdrowienia dla M i A tez serdecznie dziekuje
Dorotka - a Tobie sie suwak nie powinien zmienic? cos slysze caly czas o zmianach, a ja zadnej zmiany nie widze
Basia - slyszalam, ze jakas pychotka sie zapijasz od przedwczoraj
Małgoś, bo u mnie suwak stoi bez ruchu od grudnia, a waga po świętach poszla znacznie w górę. Nie chciałam zmieniać suwaka, żeby się mobilizować starym, więc pomimo stałych spadków wagi suwak był ciągle niezmienny niestety
Ale za to, gdybym ważyła sie na starej francy, to miałabym już upragniony finał dietowania
Spokojnego, przyjemnego, radosnego świętowania!
Z lekkim żołądkiem, miłością w serduszku, a w poniedziałek porządnego "lania"!
cześć
Coś mi się wydaje, że nie działa jak powinno, więc skopiuję na wszelki wypadek
Melduję, że wykonałam : rodzynkowiec , szarlotka, snikers, metrowiec, upieczony biszkopt do rafaello i jutro wykonam sernik . I aż się boję, bo mama dzisiaj upiecze mi schabik, bigos się gotuje od środy, będzie też mój barszczyk chrzanowy z jajeczkami i pieczonym mięskiem, kiełbaska biała pieczona, jajka faszerowane, 3 sałatki i pewnie coś sie jeszcze wymyśli.... A w poniedziałek idę do teściowej na 35 rocznicę ślubu, więc znowu wyżerka.... We wtorek przyjdę z kacem.... moralnym.
Grazynka, stwierdzam, ze odwazna jestes...
tyle cist - cukiernie otwierasz? a jak powychodzily?
szukalam jakiejs postnej kawy - ta chyba bedzie najbardziej odpowiednia
Zakładki