No mówisz i masz Jaka fajna kawka ja niestety bez kawki nie wytrzymuje i nawet się głośno nie przyznam ile to jej przerabiam
Maggusia górę słońca i pełen wór ciepełka w Twoją stronę
Ewusia wiedziałam ,ze urlopik co fajnie tak nie
No mówisz i masz Jaka fajna kawka ja niestety bez kawki nie wytrzymuje i nawet się głośno nie przyznam ile to jej przerabiam
Maggusia górę słońca i pełen wór ciepełka w Twoją stronę
Ewusia wiedziałam ,ze urlopik co fajnie tak nie
Magusia – witaj, co się teściowi stało??? Już lepiej???
Dorotka – a gdzie wybywacie na 1,5 miesiąca
Tris – dzięki za gratulacje, tobie gratuluję stałej wagi
A ja chciałam pogratulować Ewci i Małgorzatce, bo reszta widzę +1 po świętach, a Ewcia na minusie a Małgosia tylko 0,5. Chyba że kogoś opuściłam to bardzo przepraszam.
Grażyna – ten wierszyk o jajeczku to mój szwagier uczy swoje i moje dzieci – niedobry. A oni łapią w mig.
Na razie spadam popracować troszkę.
Basia - ty to masz zmysł. Ale z tym urlopikiem to nie za fajnie bo generalnie po nim jestem wykończona i zdołowana.
Wykończona poszukiwaniami i moim młodszym synem (coś mu się dzieje - wszystko na nie, płacze, histeria itd. - współczuję prababci) a zdołowana - bo ja juz chcę kupić. Zaraz zacznę tupać nogami.
spadam buziaczki
A chciałam wam powiedzieć, że mój pasek znowu jest aktualny. Aż w szoku jestem, że tak szybko Mialam rację, że nie zmieniałam w lewo Teraz znowu mogę się odchudzać .... A nie zrzucać poświąteczne kilogramy.
Maggusia dziękuję bardzo za zaproszenie - przyjedziemy na pewno i będziemy siedzieć 2 miesiące i jeszcze rodzinę i znajomych weźmiemy
Tak naprawdę to chciałabym gdzieś za granicę pojechać w przyszłym roku. Muszę tylko sobie wymyślić gdzie. A potem wezmę co dadzą w biurze podrózy
Ale z tą agroturystyką to niegłupi pomysł. Można by się kiedyś spotkać, przynajmniej nie będzie problemu z noclegiem a i grilla będzie gdzie rozpalić
Ewunia, moj tesc jest po operacji, podejrzewano u niego raka zoladka, ale na szczescie okazalo sie ze to ogromny wrzut i profilaktycznie wycieto mu 3/4 zoladka, a ze zoladek musial byc polaczony z dlugim jelitem a w jelitach sa bakterie do spalania pokarmu , te dostaly sie do zoladka i spowodowaly zapalenie i musial byc jeszcze raz operowany, ale to jest jeden z powodow , problem sprawiaja pluca, poniewaz jezeli jktos dlugo lezy w jednej pozycji pluca zmiejszaja swoja objetosc i pacjent zaczyna krocej oddychac, co powoduje niedotlenianie organizmu i wszystkich innych dla czlowieka waznych organow, dlatego moj tesc zostal wprowadzony w sztuczna spiaczke i tak juz jest od ptrawie ponad tygodnia, pomiedzy wlasnie powstalo wyzej opiasane zapalenie i wysoka goraczka towarzyszaca kazedemu stanowi zapalnemu i ta cala historia nie wyglada za ladnie, martwimy sie wszyscy i odwiedzamy go , pomimo spiaczki w szpitalu ale nie opuszcza nas optymizm ( bynajmniej mnie , bo meza i tesciowa musze od czasu do czasu wstrzasnac i sprowadzic na dobre mysli ) i wierzymy ze sie wszystko unormalizuje i tesc bedzie mogl niebawem wrocic do domu .
Grazynko, tam nie tylko grilla a le tez zajeb.......te ognicho mozna zrobic, all inclusive i jeszcze pare innych przyjemnosi , wujas pracuje juz nad sauna i solarium w tym domku ktory jest do wynajecia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tu masz link od nich nie jest to hotel 5-cio gwiazkowy ale jest na serio fajnie
Dobranoc Dziewczyny, gryzoń oddala się w objęcia pokasłującego małżonka
czyżby?????????? Nie musialam się logować przed napisaniem odpowiedzi....
Ale skopiuję na wszelki wypadek
Bardzo fajna kwaterka, tylko trochę za daleko od morza Jeślibyście chciały się spotkać to ja bardzo chętnie dojadę na jakieś 2-3 dni. Dłużej nie dam rady . A bardzo chętnie bym się spotkała - w końcu do lata laski z nas będą
ja tam też jestem jak najbardziej za tym, żebyśmy się spotkały. Ale niech będą ciut cieplejsze wieczorki, bo póki co, to pomimo ogniska tyłki nam przemarzną, bo wieczorki ciągle zimne
Ewcia, przez 1.5 miesiąca będę mieszkała u moich rodziców,bo musimy się ewakuować z domciu na czas remontu. Niestety nie da się tam wtedy mieszkać
No jak juz koniecznie morze, to od Hamburga nie jest daleko, jakies pol godzinki autostrada ( no............... o ile nie stoi sie w korku )
Zakładki