Wątek: 30-stki odchudzające się

Cześć dziewczyny !

Jak miło że dziś piątek ... Dwa dni wolnego , na odpoczynek po urlopie
Jedyny problem to weekend u teściów - czterdziestolecie ślubu - ale nie bardzo mi smakuje jedzenie u nich - więc pewno spoko przetrwam na diecie ...(Kupny tort ) No i zobaczę się z moimi chłopakami ... i może uda się basen odwiedzić

Wiecie co - na kłopoty z ubikacją - świetnie działają (przynajmniej na mnie) ziemniaki i buraczki. Bardzo ładnie poprawiają pracę jelit ... Staram się tak z raz w tygodniu na obiad zamiast mięsa/ryby z warzywami zjeść ziemniaki z kefirem . Pomaga i to bardzo . No i chlebek razowy w małych ilościach . Też pomaga ... A siemię to mnie tak trochę odrzuca - ble ... No może podprażone do sałatki

Pozdrowienia
Joanna

zapomniałam się pochwalić ( Basia uważaj ), wlazłam dzisiaj rano na wagę i pomimo cięzkich babskich dni, urlopu i wesela waga pokazała 61 kg. poczekam jednak z tym suwaczkiem, bo przecież i kolejne weselisko przede mną i ciągle babskie dolegliwości. Ale jak się cieszę, że wróciłam do normy

Dziewczyny, to ma byc taka folia spozywcza, taka przezroczysta, tak?
a jakim smarowidlem pod to?

To suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper Dorotka, ciesze sie no pilnuj sie teraz na weselichu, zamiast torta idz potanczyc i nie daj sie zarciu, to napewno przesuniesz suwaczka

Dorotka - GRATULACJE!!!!

Aska, to chyba nie bedzie taki ciezki weekend dla Ciebie, jezeli zdolnosci kucharskie tesciow ci nie podchodza oj zebym to ja tez miala tak dobrze, narazie jest ok, bo moi tescie do pazdziernika sobie w Polsce posiedza, ale jak wroca, to........ az strach pomyslec, bo moja tesciowa to suuuuuuuper gotuje a juz nie wspomne jej wypiekow , mniam mniam

Dorka Gratulacje
No Dorotka my to chyba jestesmy takie same - mialysmy sie wazyc w nastepny piatek ale ja tez nie wytrzymalam i wlazlam na wage i tak cos kilo mniej pokazuje ale poczekam z suwakiem jeszcze bo jak mial byc nastepny piatek to nastepny co nie a moze co wicej bedzie
Czyli co wychodzi na to ,|e trzeba jesc torty jak sie chce schudnac

Malgorzata folia spozywcza jak najbardziej i jakies mazidlo wyszczuplajaco- ujedrniajace do maziania po sobie

No Gosia Maggy ja bym miala to samo ale wykorzystuje stytacje jak nikogo nie ma wczoraj zanim wyszedl do pracy to juz sie pytal po co mi ta folia spozywcza w lazience ale jak nie mam okazji na noc to foliuje sie z ranca jak nikogo nie ma poduszka elektryczna i koc tez dziala

niech żyją torty i wódeczka i imprezki