Strona 266 z 2069 PierwszyPierwszy ... 166 216 256 264 265 266 267 268 276 316 366 766 1266 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,651 do 2,660 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #2651
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorcia ja wczoraj miałam dzień szwędacza trochę się poszwędałam to tu to tam
    wiesz co znalazłam centymetr bo mi gdzieś ostatnio zaginął i się okazuje ,że nie ma 3 cm w tali , prawie 3 w udach tylko w zadku nie ubyło ani milimetra i gdzie tu sprawiedliwość

  2. #2652
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam poranieeeee!!!! Też sobie zakupiłam balsam tej wspaniałej firmy i rewelka!!!!
    O tym peelingu pisze Margolka123 tam wszystko o tym przeczytacie!

  3. #2653
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja się jeszcze nie milimetruje!!! Wole nie doznać rozczarowania bo jak tak w to lusterko zerkam to ... no w każdym razie to jeszcze nie to

  4. #2654
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasia ja się tak szczerze mówiąc nigdy nie mierzyłam ale jak ta głupia waga zaczęła stać i stać w miejscu to gdzieś przeczytałam czy to mi ktoś powiedział nie pamiętam ponoć skleroza nie boli ,ze może cm uciekają i tak się zmierzyłam

  5. #2655
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    mojej koleżanki były mąż jest zatwardziałym kulturystą (a obecnie paszojadem) i zawsze twierdzi, że to nie waga a centymetr jest wyznacznikiem tężyznyi, że na wagę nie wolno patrzeć , tylko na to, żeby ubywało w centymetrach
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #2656
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No dobra to ja sie mam zmierzyć ,tak? Możeeee ,to faktycznie poprawi moje samopoczucie.
    Ja dziś ruszam na podbój,aerobik i step mam w planach popołudniowych!!!
    A wczoraj dietkowałam.Przymierzam sie do tej poniedziałkowej głodówki jak kiedyś planowałyśmy i muszę powiedzieć pierwsze koty za płoty w przyszłym tygodniu pogłebiam głodówkę.

  7. #2657
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj Dorcia jak Ty dzisiaj pieknie od rana gadasz aż miło posłuchać
    Kasia centymetr w ruch jak waga nie chce to może centymetry spadną
    Ja nie wiem jaką Wy macie siłę woli na to głodowanie Tylko pozazdrościć

  8. #2658
    grabinka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie no moja motywacja to licha była ale jak poczytałam to qurka myslę one moga a ja nie no i popróbowałam a ,ze dałam rade to w przyszły poniedziałek wiekszą mobilizację wprowadze.

  9. #2659
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też próbowałam ale gdzie tam trzeba było wciągnąć papryczke i inne cuda szkoda gadać

  10. #2660
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Dziewczynki!
    Ja juz tradycyjnie nieco spozniona,ale to z wiadomych powodow.
    Basiu,gratuluje tych zgubionych cm,to wlasnie one pozwalaja zalozyc mniejsze ciuszki - a waga jak taka glupia to niech se stoi!
    Kasiu Grabinko - jeden dzien takiej glodowki to nie jest takie trudne,prawda? A samopoczucie nastepnego dnia BAJKA! Ja wczoraj nie mialam szans na kefirkowanie,bo moj A.kupil pyszne buleczki (ziarniste,a jakze!) i zrobilismy sobie pyszne sniadanie. Nie ma co zalowac. Dzis tez jest dzien i wlasnie wypilam juz 1 szkl.kefiru.
    Dorka,peeling kawowy to tak jak Basia powiedziala - fusy z kawy (ja wykorzystalam te z filtra z ekspressu),2 lyzeczki cynyamonu (to juz moje zboczenie) no i balsam. Nie tylko cialko bylo gladziutkie,ale i dlonie jak u malego dziecka. A wczoraj zafoliowalam sie i wypocilam tyle wody,ze hej. Chcialabym sobie te zabiegi fundowac mniej wiecej po dwa razy w tygodniu. W koncu piekno wymaga pracy i czasu. No to do dziela,coz moze byc przyjemniejszego jak udoskonalanie siebie
    Pozdrowionka i do milego. Aha,jak mowilam tak sie tez stalo - slonce sie pokazalo!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •