Basia ten przepis wysłałam bezwiednie, nawet się nie zastanawiając. Nie sądziłam, że ruszy taka lawina pyszności.
a co do kefirkowania - to pijesz sam kefir???
Basia ten przepis wysłałam bezwiednie, nawet się nie zastanawiając. Nie sądziłam, że ruszy taka lawina pyszności.
a co do kefirkowania - to pijesz sam kefir???
No Dorka w selgrosie tylko po nią pojechał mój mężuś bo mu żyć nie dawałam i mówił, że nie ma jej tam gdzie wagi tylko gdzieś na promocjach czy w inszym miejscu w każdym razie trzeba szukać
Arybka jest w ladzie chłodniczej obok paluszków rybnych tam gdzie są flilety z ryb (te kostki) w granatowym pudełku z Frosty ( z sosem włoskim, sosem szpinakowym i w szpinaku ) i były chyba jeszcze inne smaki no chyba ,że wymietli
Ewa no co Ty ,przecież ja się śmiałam
Piję kefir i kawę i herbaty czerwone i zielone i wodę mineralną a ostatnio i barszczyk czerwony własnego wyrobu ( woda ,buraki ,przyprawy)
Dorka nic nie czuć ale waga oblepiona jest ostrzeżeniami ,że pomiar uzyskasz tylko na gołe stopy (a my w zeszłym tygodniu w Carefurze buciorami właziliśmy i stwierdziliśmy ,że do d...y jest i popsuta)
A i jeszcze jestinnej firmy niż pokazane na prospekcie (jak zwykle zamieszali ta co jest na prospekcie kosztuje 152 zł )
Dorota ale jak mnie kopnie tak porzadnie to Ci powiem ,bo u mnie powiedzieli ,ze w temacie waga to mam ...(tu nie powtórzę co)... to znaczy ,że bez wagi mnie kopnęło
no to w tym ty odkupiam swoje grzechy weekendowe kefirkowaniem - muszę wybrać sobie dzień.
No ja właśnie odkupiam sobotnie winy
no tak właśnie odkupuję sobotnie winy , zaraz idę trochę sie poruszać bo bez tego nic nie będzie z diety narazie to się wkurzam bo nie mogę się dodzwonić do rejstracji w szpitalu czterdziestolecia więc jak tu gdzieś jakaś pani z tamtejszej przychodni podczytuje przypadkiem to forum to zlitujcie się i odbierajcie tetelefony bo ja tu normalnie jajo zniosę i tu chyba jest prawda ,że człowiek zdechnie zanim się do lekarza dostanie
to ja jutro kefirkuje a co! ja tez dam rade, a i grzechy do odkupienia mam
Zakładki