Wątek: 30-stki odchudzające się

Ja tylko wpadam na chwilę, by Was uściskać. Wrocławsko-oleśnickie krajanki, dajcie proszę ode mnie buzi kochanemu Wrocławikowi

Ja zgodnie z tradycją na XXL-kach ważę się jutro (zauważyłam, że u Was ważenie w piątki, tam w poniedziałki), więc mam nadzieję, że jutro jakąś zmianę suwaczka obwieszczę

Uściski, miłej niedzieli

Hej
To faktycznie jakies uzależnienie...mój mężunio wyszedł na chwilke a ja pyk..do komputerka..na forum. :P :P
dzisiaj moja waga zrobiła mi niedzielną niespodzianke i pokazała...74 kg ta to potrafi ...nie ma co,,, ale to pewnie dlatego ze wczoraj baardzo mało zjadłam, nie było casu, ciągle gdzieś biegałam.

niedziela faktycznie baardzo lądna, nic tylko sie wybrac na długi spacer albo wycieczke rowerową, zaraz zaczne namaiac moją druga połowe i może po obiedzie gdzies ruszymy.Wkoło mam mnóstwo lasów i jest w czym wybierac

życze miłego dnia i potem zapawne zajrze jeszcze

dziewczyny , naprawdę macie ładną pogodę U na mży i pochmurno niby nie jest chłodno ale... ten deszczyk
A uzależnienie jest, jak najbardziej i to jakie Mój mąż myśli, że ja teraz w kuchni obiadek szykuję, a ja... z Wami a obiad jeszcze w lodówce
Basia, to nie wina braku przygotowania a mała ilość kalorii w organizmie i to spowodowała, że 2 drineczki i ...głupawka Cię dorwała. :P Ale na pocieszenie nie ma nic fajniejszego po alkoholu jak głupawka przynajmniej jest wesoło

A teraz pędzę do kuchni, bo się drzwi z drugiego pokoju otwierają

Monia, myślę, że dobry nastrój powrócił, a czarne myśli odeszły precz

Dzien dobry.
Dorotka, jam się myła, na węch nie dasz rady
Wczoraj zgodnie z tradycją na sobotnim basenie byłam. O rany, alez się wypływałam. Kraula cwiczyłam, to się umęczyłam jak nie wiem co. Pływanie wyciąga z człowieka wszystkie zasoby energii.
I nie liczyłam wczoraj niestety (średnio raz w tygodniu mam dzień, kiedy mi się nie chce liczyć) ale biorąc pod uwagę zasób zgubiony na basenie i mniej więcej ilość jedzenia powinno wyjść ok.
Pozdrawaim niedzielnie i idę robić.....śniadanko.

jakie czarne myśli

A tak seriously (i już wiadomo jakeigo języka uczę) to najwyzej będę pyza nadal, ale za to JAKIE NOWE FAJOSKIE KOLEŻANKI ZNALAZŁAM. PRzecież nie mogę schudnąć, bo prawo pobytu mi zabierzecie

Monika - nie ma obawy . Nawet schudnięcie nie dyskwalifikuje na tym forum . Jeszcze trzeba tę wagą chociaż przez 9 mc utrzymać (te dziewięć miesiecy gwarantuje że organizm "zapomni" o tym że kiedyś ważył więcej) ... Czyli czasu a czasu mamy na te forumowe pogawędki . Chyba że kogoś współmałżonek odetnie . Mój to znosi spokojnie - ale jakieś tam efekty są i on to po prostu wlicza w koszty kuracji

Gorzej bo Makłowicz gotuje jakieś tajskie smakowitości i jęzor mi wisi do podłogi ...

Joanna

Triskiell - jak my wszystkie teraz polecimy z rewizytą - to się nie połapiesz we własnym wątku Tyle Ci stron przybędzie ...

Joanna

Witam co dzień coraz milej skończyły się weekendowe pustki i bardzo dobrze
Dorotka a Ty co piłaś coś i Ci oczy mgłą zaszły
Słoneczko świeci jak szalone i pogoda wymarzona by się z domu katapultować no chyba ,że niegrzeczna byłaś to specjanie nad Tobą chmurka wisi
A co tam dobrego pichcisz
Monika ja to myślę ,że jak nawet ,któraś schudnie to nie zapomni o "starych wyjadaczkach chleba po kryjomu" i to uzależnienie szybko nie minie i bedzie zaglądać choćby diecie odpuściła
Każy kilogramek mniej cieszy nie dziewczyny
Triskell pozdrawiam Wrocław słonecznie od Ciebie