Wątek: 30-stki odchudzające się

doberek. Nie mam czasu, więc się tylko witam.

Basieńko - strasznie chciałabym Was odwiedzić, ale odemnie ze wschodu to do was strasznie daleka podróż, no a ja więcej niż 110 nie jeżdżę. Ale o tym żeby Wrocław odwiedzić marzę już od dawna. Może kiedyś moje marzenia się spełnią, no i może faktycznie kiedyś zrobimy wszystkie nalot na Wrocław.
A wiecie coś mi się przypomniało. Ja po urodzeniu mojego starszego synusia odchudzałam się i stosowałam już wszystkiego z różnym skutkiem. I 1000 i dietę Cambrige(nie wiem jak się to pisze - Monia nie patrz) i kopenhadzką i ten skutek był taki, że nigdy nie mogłam utrzymać efektów. Aż kiedyś usłyszałam o Kaczorowskim, że odchudza hipnozą. I już prawie byłam we Wrocławiu ale niestety nie wypaliło

Zaraz pewnie będę zmykać

A co to ten Kaczorowski bo ja nie słyszałam

Basieńko hipnotyzer - podobno oducza jeść przez hipnozę. Śmiejcie się ale ja w to wierzę i żałuję, że wtedy nie wypaliło, bo strasznie mnie takie rzeczy interesują, a że większych problemów nie miałam więc chciałam spróbować z odchudzaniem.
Małgosiu - zdrowia szczęścia pomarańczy, niech ci twój mężczyzna nago tańczy. Niestety nie będzie mnie jutro więc dzisiaj życzę ci szczęścia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia.


Pa pa pa wszystkie ochane współodchudzaczki

Do środy
uciekam

Przypomniało mi sie coś dla wwielbicieli futerek i jeżyków
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

"To futerko jest lepsze, to futerko mieć wolę, bo igiełki me, hej, bronią mnie"
a jaki był cały tytuł to na serio nie pamiętam Bajka o dobrym jeżyku czy cóś. Jeszcze pomyślę i zapytam może ktoś bo jak przeczytała to łazi za mną ta piosenka

Ewcia a on z Wrocławia jest to mi jeszcze powiedz gdzie można się o nim czegoś dowiedzieć i gdzie przyjmuje to zobaczę ,bo ja na serio nie słyszałam o niczym takim

zaglądałam jeszcze za tym jeżykiem ale stronę znalazłam jak czytam to jakbym się cofnęła z 25 lat temu albo lepiej
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i dalej otwierajcie wg. alfabetu

Ewcia, my z Basią jeszcze nie opstrykałyśmy się zdjęciami. Źle mnie zrozumiałaś następnym razem porobimy zdjęcia w paltach i pokażemy wszystkim wiarkom i niedowiarkom
Basia, skąd Ty taką odjazdową stronę wytrzasnęłaś Tam jest nawet dzień pedała A bajka( i tu masz rację) to chyba " Bajka o dobrym jeżyku" ależ to była skazka
Maggusia, szalej dzisiaj , szalej i strasz te dzieciska, a potem obsyp je słodyczkami
Małgoś trzymaj się dzielnie Tyle dni wolnego, że u Ciebie pewnie impreza goni imrezę
Monia, a Ty się gdzie podziałaś śpiewasz

a u mnie długi weekend nie tylko jest długi ale i wypasiony w przysmaki niestety Ale co tam od środy z powrotem dieta i serek wiejski ( blee)

No Pani z wieży zaglądnęła a stronka wpadła mi w łapki bo łażę i śpiewam tego jeżyka i nie dawał mi spokoju( a o dniu pedała nie doczytałam no popatrz ,popatrz takie przeoczenie )
niech kurcze pochłonie wszystko te wolne dni ja już nawet będę codzień przez pół roku ten serek wiejski jadła ale niech zabiora ode mnie gosci i te wszystkie " pyszne paskudztwa" dzisiaj mam 1260 na liczniku

Oj dziewczyny, dziewczyny, jak grzeszymy to wszyskie. co?????????????

U nas juz sie spokojniej zrobilo, juz nie dzwonia do drzwi, ale wiecie jak to slodko wyglada, jak otworzysz drzwi a tu ci taki maly kosciotrupek albo diabolek stoi oj pociechy maja radoche a kosciol sie buntuje ze dzieci nie wiedza jakie naprawde dzis swieto sie w niemczech obchodzi tylko wiedza o tym, ze dzis Helloween Ale bym sie usmiala, gdyby ksieza i zakonnice na ulice wyszli i zaczeli strajkowac