Strona 671 z 2069 PierwszyPierwszy ... 171 571 621 661 669 670 671 672 673 681 721 771 1171 1671 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,701 do 6,710 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #6701
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maggusia czas zmienić co nieco bo co nam pozostanie same odciski a też się coś z życia nalezy choć trochę przyjemności

  2. #6702
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    tylko, czy juz ktos cos wymyslil, z czego my bysmy mialy przyjemnosc ( omijajac komputer)

  3. #6703
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj nie mam pojęcia teraz sobie trzeba przyjemną gimnastykę wymyslić

  4. #6704
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

  5. #6705
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    no moje Panie na pachę to trzeba uważać, żeby się jakieś odparzenia nie zrobiły, a największą przyjemność z tej lampy to mamy my same, gdy wyobrażamy sobie miny naszych panów, słyszących na czym te włoszczyzny polegają
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #6706
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    pojadłam przed chwilą bigosu i pewnie ( nie pewnie a na pewno) przegięłam z kaloriamii. Jestem okropna, czym bliżej celu, tym trudniej mi zgubić wszystko. Pewnie zamiast chudnąć zaczęłam tym razem tyć. Od jutra już normalne jedzonko i dietka. Wymiotłam wszystko to, co było do wymiecenia z lodówki.ja muszę jednak być na swojej kuchni
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #6707
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    mówiłam:
    wylazło mi 1184 kalorii
    jutro będzie 1000. Będę twarda, bo rybka jest już w lodówce
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #6708
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Dorota!!!!!! ja Cie przez kolano wezme , zobaczysz!!!!!!!!! Ja Ci dam bigosiku i jeszcze tu szczuc bedzie, baba jedna
    Od jutra jedziesz na 1000 i za kare pache podnies , wysoko

    Pa spadam bo jestem wykonczona, trzymajcie sie i nie podjadajcie bigosow

  9. #6709
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    o rany kota, wariatki........ zostawić Was same....
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  10. #6710
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobry wieczorek!
    Wiem,ze juz pozno na pogawedki,ale dopiero niedawno zakonczylam rozne prace poremontowe (czyt.porzadkowe) i moj A.w koncu poszedl do pracy.
    Jestem nieziemsko szczesliwa,ze w koncu tu jestem,bo i ja bez was to bardzo slaba plec.
    Nie schudlam wcale,a nawet 1 kg sie przypaletal! To jest wlasnie ten brak dopingu i bata.
    Ale koniec z tym co bylo.Od teraz dzialam i podpisuje sie pod postanowieniem Maggy. A tak swoja droga to musze przyznac,ze takiej "detektywki" jak Ty,Gosiu to nie znalam.
    Jak zobaczylam ile to juz stron tu napisalyscie,to bylam w szoku! Tyle mnie ominelo,chyba nawet nie bede w stanie tego wszystkiego przeczytac.
    Ciesze sie,ze nowe Dziewczyny tu mamy,nawet biegajace! Ja tez biegam w dalszym ciagu,choc teraz z powodu typowo jesiennego chorobska mialam przerwe.
    No i czasem paskudna pogoda tez jakos nie nastraja.Na szczescie mam zamiennik w piwnicy i rowerkuje maniakalnie.Wypacam wszystkie poty i tez jest ok.
    Jutro wpadne juz w normalny rytm i popisze czesciej.
    Bardzo sie ciesze,ze jestecie i mam do kogo wrocic. Do jutra!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •