Strona 696 z 2069 PierwszyPierwszy ... 196 596 646 686 694 695 696 697 698 706 746 796 1196 1696 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,951 do 6,960 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #6951
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, zaraz mi lepiej! codziennie z rana sobie to zaaplikuje!
    Dorka ty to wiesz jak nastroje poprawic!

  2. #6952
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Blanka,no co ty? Ja widze! I pozdrawiam slonecznie!
    Teraz to juz naprawde zmykam - choc to trudne zadanie odkleic sie od tego pudla.
    Do milego nastepnego pisania! Pa!

  3. #6953
    Guest

    Domyślnie

    no wlasnie.. faktycznie odchudzające sie osoby maja problem. Ja tez zawsze jak cos zjem niedozowlonego mam wyrzuty jak jasna choleraaa
    to chyba jakas choroba juz?
    tłuszczów sie brzydze, na ulicy zwracam uwage jaka kto ma figure, ..chyba nie tak cos z moja psychika. Czy juz nigdy nie będzie normalnie?

  4. #6954
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Prawdę gadasz Kasia miło jak tak Cię od rana uwielbiają nie ma jak to nasza Dorka


    Blanka widzimy widzimy tylko Ty taka dzielna jesteś ,że nie ma Cię nawet za co ochrzanić

  5. #6955
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Wigilijny poranek. Żona budzi Stefana o 7.00.
    - Stefen, no Stefan, nie mam masła. Słyszysz?
    - A co ja na to poradzę.
    - Ubieraj się i idź do sklepu.
    - Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie masło. - Wejdziesz, naprzeciwko
    kasy są lodówki, w pierwszej jest mleko, a w drugiej masło, idź.

    Stefan wstał, ubrał się poszedł do sklepu. Przeszedł obok
    kas, podszedł do lodówki, wyjął masło i poszedł zapłacić.
    Na kasie stała zajeb***a laseczka. Stefan trochę z nią pogadał,
    pożartował, a laska niespodziewanie zaproponowała aby poszli
    do niej. Poszli i troszkę potentegowali.
    Po upojnym popołudniu Stefan budzi się i widzi że jest przed 20.00.
    Wyskakuje z łóżka i mówi do laski
    - Masz mąkę?
    - Mam.
    - To przynieś szybko i posyp mi ręcę.
    Laska zdziwiona przynoszi mąkę i posypuje ręce Stefana po
    czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera żona.
    - Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy
    kolację bez masła.
    - Gdzie byłeś?
    - Skarbie, jestem ci winny wyjaśnienie. Otóż poszedłem do sklepu,
    z lodówki wyjąłem masło i poszedłem zapłacić. Na kasie stała zajeb***a
    laseczka, trochę z nią pogadałem, pożartowałem, a ona mnie zaprosiła do
    siebie a u niej trochę zabradziażyliśmy Obudziłem się i szybko
    przyjechałem do domu.
    Zona wysłuchała wszystkiego spokojnie i ze zniecierpliwieniem w głosie
    powiedziała:
    - Pokaż ręce.
    Stefan pokazał obsypane w mące ręce, na co żona:
    -Pie****sz, Stefan, znowu byłeś na kręglach
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #6956
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Monia, ja tam tłuszcze lubię np w takiej karkóweczce z grilla albo w majoneziku albo w kabanosikach . Dobre, no co Ty nie mów, że nie ...
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #6957
    Guest

    Domyślnie

    [hehehehhehee-

    dobre......

  8. #6958
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    o raaanyyyyyy... super Stefan.
    Blanka słoneczko widzimy cię, ale dziewczyny mają rację grzeczna jesteś, że nam wstyd
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  9. #6959
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    To to macie :

    wczoraj na obiad zeżarłam ziemniaczki Tak mnie mąż namawiał, że nie mogłam odmówić. Przez co ryby prawie w ogóle nie tknęłam ... bo wyrzuty sumienia mi nie pozwalały. Durnota ze mnie.

    a dziś ... koleżanka przyniosła upieczoną przez mamę bułeczkę z serem ... nie umiałam odmówić Teraz siedzę o suchym pysku , bo taka bułka to pewnie z 300 kcal
    Głodna jestem jak wilk i jeszcze te kobiece dni ...

  10. #6960
    Guest

    Domyślnie

    no wlasnie..ja niby mam wsręt ale jak mnie coś weźmie to koniec.Tak sie czasem zastanawiam czy to nie dlatego ze jak tak bardzo ograniczam te tłuszcze to moój organizm sie dopomina raz na jakis czas tego co mu brakuje?
    ale dlaczego nie brakuje mu akurat czegos innego?


    apropos wczorajszcego ożarstwa----pożarłam kanapeczki z majonezem (tak mnie wzięło na majonez ze heeeejj)

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •