Wątek: 30-stki odchudzające się

Maggusia Ty się nie wygłupiaj Ty go możesz oddać ale jutro popołudniu dopiero
inaczej ja się nie zgadzam i koniec

heJ
nO FAKTYCZNIE BURCZY W BRZUCHU MI
Tak jakos nie moglam sie tutaj dostac. W pracy kociol nie do opisania.
Mam nadzieje ze od jutra będzie troche lepiej.
Nie nadążyłam ovczywiscie poczytac zaległosci , tyle stron że hoo

dietkowanie mi jakos idzie, nie jest żle.

alez cisza.... wszystkie jecie obiadek czy co?
ja niestety musze jeszcze poczekac. i oczywiscie wymyslec cos po drodze do domu.
MOze by tak...rybka?

oooo Asia,
nareszcie
granie z głodu na jeden brzuch ma smutną melodię a na dwa brzmi zupełnie inaczej
Dzisiaj właśnie mi tak jakoś radośniej w pracy grało i co Okazało się, że Asia wróciła

No Dorotka to teraz Ci raźniej będzie to może jaiś koncert z Asią dacie

ja tam mogę koncertować tylko nie wiem, jaką muzę woli Asia Czy to ma być coś klasycznego czy może współczesna muza rozrywkowa
Z klasyki proponuję menuet Boccariniego, jest lekki i łatwo wpada w ucho, więc i może mało kaloryczny . no i na pewno nie hard rock czy heavy metal, bo nie spalimy samej muzyki, a co dopiero kalorie

a właśnie zakupiłam sobie dzisiaj z eveline masło modelująco-ujędrniające Miałyście może jakieś efekty Jeśli nie i nic nie wiecie, będę dzieliła się swoimi sądami z Wami, . Pierwsza opinia jutro z rańca

a teraz pędzę kąpać bąbla
:P :P :P

spieszę się, spieszę się, spieszę się.... bo zaraz mój ulubiony serial

Dorotka a "Szła dzieweczka do laseczka " to nie łaska a menueta- no pirueta to odtańczysz i za jedntym zamachem kalorie spalisz

Masła nie używałam ale cały czas jadę na kremie ujędrniającym z Q10 w takim niebieskim zakręcanym słoiczu bo serum i kremu z tuby bym w to zimno nie zniosła telepie mnie na samą myśl a już nie mówiąc co by sie działo jak obsmarowałabym się tym chyba zęby by mi wyleciały i na proteze zaczełabym zbierać

Joasia, wróciło mi z Twojej poczty. Gosia-Brzucholek - dostałaś już po dopisaniu.
Wróciłam. Ależ jestem padnięta. Ale dyrygentkę wykończyłam lekcją A poza tym tak prywatnie to się fajnie z Nią gada, zagadałyśmy się i zasiedziałam się u Niej strasznie długo.
Maggy - nie oddwawaj komputerka!!!! Oszalałaś????!!!! Co my same z Baśką w weekend mamy gadać??????
A poza tym oczywiście dalej mi się nic nie chce. Oj, nie chce.

A poza tym tak mi się chce Lennona posłuchać. "Imagine" na przykład....