Właśnie dostałam smsa od męża, że siedzi ze znajomymi w jakejś indyjskiej knajpce, no i skreca mnie troche z zazdrości, a troche z buntu bo on znów na wojażach, a z dzieckiem w domu... I jeszcze na diecie...
Dziś:
- 2 papierówki (z ogrodka)
- maly jogurt light z łyzką płatek (mieszanych)
- 2 male kromki pieczywa graham z chudą szynką i pomidoerm
- 3 kukurydze gotowane
- 0,5 l soku marchwiowego z dodatkiem jabłka
Ruch: 30 min orbitrek + 6W
* * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Milusha, no nie ja jedna zawziełam sie na ćwiczenia - Ty i większość dziewczyn rownież. faktycznie wyciągnąć Kammila z wanny nie jest łatwo, ale mam sposób wypuszczam wode...
Kasiu, nio niestety nie mozna z gołymi nogami ani ramionami ani z odkrytymi palcami itd... Pocieszam się że osoby które obsługuja klientów mają jeszcze gorzej, a jak nie ma zarządu to pozwalam sobie na więcej luzu.
Milas, ja tam sie nie skarże na @ dobrze że teraz jak męza nie ma a nie akuratnie na jego powrót Do tego wogóle nie odczuwam że ja mam ani zbytnio spuchnięta sie nie czuje ani brzuch mnie nie boli - i tyle dobrego
Tagotta, niestety takie za zasady, ale do pracy zawsze ide bez a w pracy ubieram zawsze pończochy...
Zakładki