-
Julie dziekuje!!! Bardzo dobrze, ze sie trzymasz z daleka od tych specjalow. Ja je kiedys jadlam na potege a teraz juz troche przystopowalam. Chociaz wyjatki sie zdarzaja.
Foczka witaj!!! Ja juz Szczecinianka nie jestem, ale wracam czesto do tego miasta!!! Sylwia staram sie jak moge!!! Nad maselkiem popracuje, ale to musi troszke potrwac bo nie moge sie przelamac do samego chleba z wedlina. To jest dla mnie za suche. Nad panierka tez popracuje!!! Dzieki za rady!!!
Beatko no chyba zrozumiala bo dzisiaj pokazala taka sama wage mimo malych grzeszkow wczorajszego dnia.
Izsa dziekuje. Nie sugeruj sie jednak moim menu bo ja czesto je uzupelniam i to co wydaje Ci sie racjami glodowymi pozniej moze okazac sie calkiem pokaznym jadlospisem!!! Co do jajka to wydaje mi sie, ze nie. Tluszcz zostaje na patelni. Co innego panierka z maki czy bulki tartej. Tluszcz szybko znika z patelni i przenika wlasnie do panierki. Nie masz wiec powodow do zmartwien!!!
Ewciu dziekuje i pozdrawiam!!! Napisalam Ci juz u Ciebie, ze mialas super wycieczke!!! Ty juz wiesz dlaczego!!!
Agus dziekuje i rowniez pozdrawiam zarowno Ciebie jaki i Twojego malego pirata!!!
Nandunia wymadrzaj sie, wymadrzaj!!! Chcialabym, zeby moje menu chociaz w niewielkim stopniu przypominalo to o ktore mnie posadzasz!!! Niestety ja dopisuje swoje posilki i wieczorem lub nastepnego dnia moja lista posilkow wyglada juz na bardziej okazala!!!
Justynko gratuluje silnej woli no i tego wodnika!!!
Magdus prawda, prawda!!! Chociaz z tym rozsadnym jedzeniem to lekka przesada!!!
Pozdrowionka dla wszyskiech i kazdej z osobna!!!
-
30. 08. 05 - wtorek
2 herbaty z cytryna i slodzikiem,
1 szklanka multiwitaminy musujacej w tabletce,
2 kromki chleba razowego z pasztetem,
por,
rzodkiewka,
2 male nogi kurczaka gotowane,
1 jablko,
0,5l wody,
rosol z makaronem (2 talerze),
3 marchewki ugotowane,
5 krakersow,
0,25 loda z Mc Donalda z polewa czekoladowa,
-----------------------------------
W sumie ok. 1 500 kcal !!!
-
BARDZO DOBRZE CI IDZIE OBY TAK DALEJ I PAMIETAJ ŻADNYCH GRZESZKÓW NO MOŻE TYLKO CZASAMI
-
Witaj Kasieńko
dziś pozdrawiam ekspresowo, bo mało czasu, a jeszcze i komp coś chodzi jakby chciał, a nie mógł
buziaki
-
Uzupelnilas i moze nie sa to juz glodowe racje, ale bardzo bardzo rozsadne i jakze rózne od tych z poczatków Twojego temaciku
Z tym jajkiem bardzo mnie uspokoilas, ale zauwazylam cos pysznego w Twoim jadlospisie- krakersy- mój nalóg sprzed lat odezwal sie i chyba kupie sobie paczke i podziele na racje, bo nabralam na nie wielkiej ochoty. Biegne sprawdzic ile maja kcal, a Tobie zycze dalszych sukcesow
-
Hehe...0,25 loda z Mc Donalda...skad ja to znam...czasem to nawet jedno lizniecie wystarczy, zeby zaspokoic moj glod narkomanski wrecz na slodkie! Kasiu, bardzo ladny dzionek! Krakersy tez lubie, czy wiesz ile jeden ma kcal..bo nabralam ochoty!
Dobranoc
-
Witaj Kasieńko
na głód narkotyczno-słodyczowy najlepsze są ( wiem, wiem, powtarzam się w kółko ) owocki
ja oczywiście dziś też wpadam jak po ogień, ale taki już los
zmykam zaraz na rowerek, a potem czeka mnie niezły kołowrotek, niestety związany z dużym wydatkiem ( jak na moje skromne możliwości ), wiadomo: szkoła się zaczyna
pozdrawiam cieplutko
-
JAK CI DZISIAJ IDZIE?? POZDRAWIAM
-
Kasiu,
Wpadłam tylko na chwilkę z pozdrowieniami.
Ja wiem, że nie łatwo się przestawić. Kiedys też do wszystkiego uzywałam masła, a potem stopniowo zaczęłam je eliminować (z kanapek z wędlinką, twarożkiem, pasztetem, serkiem topionym...) i przyzwyczaiłam się. Tak jak Ty jesz sporo pasztetu, tak moim problemem są kanapki z serkiem żółtym... uwielbiam go... no i oczywiście do tego musi byc masełko.
Życzę Ci miłego dnia. Trzymaj się dzielnie nadal.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki