-
Czeeeśc Agassi ;*
Miluśińsko, że znowu jesteś z nami
No no ja byłam w grecji, wróciłam średnio opalona ale bardzo szczęsliwa z wyjazdu ;D Nastepnym razem jak wróce do Grecji to bede leciała samolotem i ulokuję się w lepszym holtelu Albo najlepiej u jakieś miłej greckiej rodzinki z białym domku z niebieskim dachem na wysepce oczywiscie ;D Takie me plany na przyszłość =p
No i niestety schudło mi się. Za dużo mi się schudło. Dlatego teraz nie liczę kalorii, wpierniczam ile się da i tyję przytyć to też moj plan na najblizszą przyszłośc
Zmykam innyh odwiedzać ;D
buziol ;*
-
czesc agasku jestem, u siebie chyba nie bede pisac, a moze napisze pomysle... bo nie mam kompa w domu i co tydzien bym mogla byc....co u mnie? zagladalam do Was ale nie pisalam nic bo jakos nie szlo z dietka...i hasla zapomnialam....a wiec waga 72.6 ( choc dzios sekretarka stwierdzila ze ja na 65 wygladam , ale nie ludzmy sie) Ogolni edieta byla i nie byla-czyli dwa dni tak trzy nie...Poptem byla sesje i ogrom stresu i jedzenia i jednoczesnie pracy....w Tym tygodniu mam 15 godzin zajec w klubach, jedzonko opasowac wystarczy i juz...to wystarczy trudne jest.... bo znow myslalam o 5 tysiacach diet i efekt taki ze dzis rano po moim pozywnym sniadanku serka twarozku z pomidorem, malo nie padlam na stepie....kiedy ja sie naucze wkoncu??? mam nadzieje ze teraz....jestem w trakcie kolejnego szkolenia-tym razem na jakby osobistego trenera...i tu wiem ze musze dzialac....mam kolejna praca praqwie( juz trzecia ). W nowym mieszkanku cudownie......I wogole wszystko ok tylko ja nawalam troche ale niektore owoce dlugo dojrzewaja, prawda??
Caluski
Postaram sie byc u Ciebie co tydzien choc!!!!!
-
Agassi, dziekuje za rewizyte
Jak tam dzisiejsza dietka??
oj szczesciaro, upieklo Ci sie dzisiaj z praca,a jutro juz bedzie sekretareczka)
-
olcieek: zazdroszczę Ci tej Grecji jak nie wiem co ja może w przyszłym roku z moim lubym się wybiorę, bo u niego z kasą średnio. a zresztą oszczędza na coś innego, więc nie mogę mu kazać za to może z mamą na początku września sobioe gdzieś na tydzień skoczymy pewnie trochę się wynudzę, ale za to się opalę
espresso: no chyba jutro zacznę. też pieniądze się przydadzą
a dieta? do tej pory ok. zjadłam wielki talerz spagetti na obiadek
tylko chyba idziemy do Sphinxa jeszcze kurde. trudno. coś zjem najwyżej, a od jutra 15oo pełną parą
buraczku: ja już chyba SB nie będę próbowała, z każdym kolejnym razem jest gorzej i trudniej, na myśl o jajkach i tych innych dostaję gęsiej skórki
za to planuję w październiku jeden miesiąc na 12oo być. zobaczymy co będzie.
a zdrówko już ok? i brzuszek?
madyiara: dzisiaj o Tobie myślałam mam Twój nr koma i chciałam nawet eskę napisać i przywołać Cię do porządku, ale potem wyleciało mi z głowy super, że jesteś mam nadzieję, że rzeczywiście będziesz wpadała, chociaż ten raz na tydzień
widzę, że pracujesz jak szalona gdzie Ty masz czas na uczelnię?
a że pani powiedziała, że na 65 wyglądasz, to nic dziwnego? szczuplutka jesteś
a Twoja waga o niczym nie świadczy, wiesz o tym. masz same mięście. no pwoiedz, mierzyłaś sobie kiedyś zawartość tłuszczu? ile go masz?
kitola: coś o moim dniu? hmmm wciąż sprawdzam w necie czy są wyniki rekrutacji i wciąż nie ma dziś pół dnia strona nie działała inne kierunki już mają
poza tym byłam na salsie i nie podobało mi się dzisiaj nie wiem czy po prostu miałam gorszy dzień, czy minął mi mój zapał.
w razie czego jeszcze tylko 3 zajęcia
potem zapiszę się na coś innego :P żeby było jakieś urozmaicenie
znów nawaliłam tego tyle, że nie wiem czy będziecie chciały czytać :P
nie, to trudno
buźki
-
ojej do sphinxa)) Lubie tam jedzonko, bo mozna sie najesc za calkiem rozsadne pieniadze:]
Milego wypadu!
-
oj Aguś widzę, że w wakacje t u Ciebie baardzo balowo :P hehe... ale.. po wakacjach to ja Ciebie sama przypilnuje
-
A ja nigdy nie byłam w Spinxie ..
Jest tam coś godnego polecenia .. ?
Bo może się wybiorę jak do Wrocławia pojadę Bo w moim miescie to nie ma .. Z reszta u nas nic nie ma xD haha ^^
Hymm Agassi wypad z mamuśka to fajna sprawa Ja to nigdy nie miałąm szans opjechać sama z mamą .. Pewnie bysmy się jeszcze bardziej zbliżyły do siebie albo pokłóciły o byle ***** i wczesniejszy powrót gwarantowany xD
śmigam dalej
buźka ;D ;*
-
i jak smyku? co jadłas dobrego wczoraj? :P
ja popijam sobie teraz kawke z mlekiem i szykuje się żeby jechać do lekarza po zaswiadczenie na uczelnie, odebrać zdjęcia i zlożyć wreszcie papiery na polibude... a potem do domku... już sie nie moge doczekać
-
cześć
myślałam, że tu cos napisałam
wczoraj wzięliśmy jedną porcję na dwie osoby. ale w Sphinxie te dania mają tak ogromne, że nieźle się najedliśmy zjadłam mniej niż połowę ale kupiłam do tego kalafiorki zapiekane (błąd. tłuste, a poza tym już miejsca nie miałam :P )
ogólnie nieźle
tylko dziś nie wiem co się dzieje. mogłabym wyjeść pół lodówki fatalnie
ale lada dzień powinnam okres dostać, pewnie to dlatego
espresso: najeść to się można zdecydowanie i my zapłaciliśmy 3o zł. samo danie ok. 2o zł. więc tragicznie nie jest szczególnie za taaaaką porcję
z tymże to jedzonko raczej tłustawe jest, no nie?
buraczku: mam nadzieję, że mnie przypilnujesz a wakacje od tego są, by balować
dlatego nigdy nie rozumiałam, jak ktoś mówił, że w wakacje jest najłatwiej schudnąć :P
u mnie się poprostu nie da :P
olcieek: ja nie wiem jak to będzie z mamą. pewni nieźle. chociaż wolałabym, żeby jeszcze ktoś pojechał zawsze to ciekawiej
muszę do miasta jechać nie chce mi się kurde, ale muszę. przy okazji sprawdzę czy są już wyniki
-
Nie wiem nawet czy jest u nas taka restauracja, ale chyba tak. W każdym razie jest inny fajny klub, nazywa się Hipnoza, i tam tez dają dania co trzy osoby się najedzą do syta (jedną porcją na trzy osoby). I tanio i smacznie a jak tłusto
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki