Strona 386 z 697 PierwszyPierwszy ... 286 336 376 384 385 386 387 388 396 436 486 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,851 do 3,860 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #3851
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dzień dobry Kochane!

    wczoraj miałam hardcore'owy dzień
    wyszłam z domu koło 1o (dlatego też nie zdążyłam Wam złożyć życzeń... myślałam, że później pojedziemy do spowiedzi!
    pojechaliśmy do sklepu elektronicznego
    do spowiedzi (dwie godziny staliśmy w kolejce )
    potem na chwilę do miasta, bo mieliśmy sobie prezenty wybrać (pierwszy raz tak :P )

    no i się pożarłam z Pawłem, bo on powiedział, że ubrania mi nie kupi, bo mam ich za dużo (co racja to racja- ago- też powiedział, że jestem zakupoholiczką )

    potem przyjechaliśmy do mnie na obiad
    pojechaliśmy do lasu po drzewo (po grochodrzew, bo Paweł do czegoś potrzebuje)
    potem do niego do domu i posprzątaliśmy jego pokój (masakra tam była. ludzie w garażach czy piwnicy mają lepiej. ale to jest jego warsztat też ) i chyba na to zleciały z 2 godziny jak nie więcej (a jeszcze mnóstwo zostało- Pawła rodzice za to to mnie chyba do końca życia będą chwalić )
    na 8 na rezurekcję (kolejne dwie godziny stania) wróciliśmy o 22:3o do domu i pojechaliśmy do Pawła na "świąteczne śniadanie", bo u nich jest taki zwyczaj. w domu zlądowałam o 24:3o.

    masakra, co?

    dziękuję Wam wszystkim za życzenia :*

    ja Wam też życzę wszystkiego, co najlepsze. zdrowia, miłości, przyjaciół, spełnienia marzeń, smacznego śniadanka dzisiaj (nie liczcie kalorii :P ale też nie jedzcie za dużo!)
    jutro wesołej zabawy
    i czego jeszcze pragniecie!


  2. #3852
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    agasse ja pierwszy raz słysze, że jest cos takiego jak grochodrzew

    ffuuj pewnie nagrzeszyłaś przekleństwami w tej kolejce do spowiedzi aż miło



    Paweł ma rację za dużo masz ciuchów i butów

    :P :P :P :P mądry chłopak

    wie, że musi Cię powoli odzwyczajać, nim zostaniesz jego kosztowną żoną

    ale powiem Ci, że kochana jestes, że zajęłaś się tym pokojem, ja bym sie nie podjęła takiego wyzwania wiem co sie działo u mojego Michała

    na 8 na rezurekcję (kolejne dwie godziny stania) wróciliśmy o 22:3o do domu i pojechaliśmy do Pawła na "świąteczne śniadanie", bo u nich jest taki zwyczaj. w domu zlądowałam o 24:3o.
    yyy wprawdzie jestem wcięta, ale ni cholery nie rozumiem

  3. #3853
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    wczoraj to ja też bym nie zrozumiała, ale dzisiaj rozumiem

    agassi, jak zdrówko?

  4. #3854
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Siema Agasse!
    Wcale nie jestes zakupoholiczka, Ago nie ma racji. Kupuj ile chcesz ja tez tak robie hihi tzn jak mam kase i jak znajde cos co mi sie podoba. A niedlugo to chyba bede musiala kupic 2 szafe :P Bo i tak juz polowa ciuchow jest w pudlach a w szafie dalej brak miejsca :P

  5. #3855
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    jesteś jesteś zakupoholiczką
    corsi Cię rozgrzesza, bo sama biega po sklepach :P

    oj Miśki! Lany Poniedziałek jest! łapać za wiadra i heja na dwór spalać kalorie

  6. #3856
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie





    przesyłam uśmiechy

    dla naszej najkochańszej zakupocholiczki
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  7. #3857
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    ja tez
    a gdzie Wy wszystkie jesteście?

  8. #3858
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ago
    Paweł ma rację za dużo masz ciuchów i butów

    :P :P :P :P mądry chłopak

    wie, że musi Cię powoli odzwyczajać, nim zostaniesz jego kosztowną żoną

    ale powiem Ci, że kochana jestes, że zajęłaś się tym pokojem, ja bym sie nie podjęła takiego wyzwania wiem co sie działo u mojego Michała

    na 8 na rezurekcję (kolejne dwie godziny stania) wróciliśmy o 22:3o do domu i pojechaliśmy do Pawła na "świąteczne śniadanie", bo u nich jest taki zwyczaj. w domu zlądowałam o 24:3o.
    Paweł mi właśnie to samo mówi :P że kto potem będzie na to zarabiał :P ok. postaram się już powstrzymać :P :P :P
    a tamto... no rezurekcja (taka msza wielkanocna) była na 2o... a czego nie rozumiesz? że jedzą śniadanie wieczorem po kościele? ja też to średnio czaję. ale już tak jest :P

    corsic: dobrze, że Ty mnie rozumiesz :*

    jenny, xixa:

    w ogóle to dzisiaj zaczynam dietę bo przez święta było... różnie.
    o ile jeszcze niedzielę jakoś p[przetrwałam (jadłam sporo, ale bez podjadania, tylko dwa posiłki) ale wieczorem dwa piwa plus bacardi breezer... (poszliśmy na imprezę, więc może częściowo spaliłam :P )
    to wczoraj porażka :P jadłam i jadłam... i praktycznie tylko słodkie fuj, fuj
    już dziś nie mam ochoty na takie jedzenie...
    jeszcze się nie ważyłam czuję, że może być niefajnie :P

    rozważam dietę cambridge. macie coś do powiedzenia na ten temat?
    i masaże rolletic (ale oczywiście nie jako jedyny sposób odchudzania i zamiast ćwiczeń, tylko jako dodatek)
    jak coś wiecie na te tematy, to piszcie!

    tymczasem idę na wagę i na śniadanko :P
    buziaki na miły dzień :*

  9. #3859
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    to znaczy ze bierzemy sie razem za siebie.

    Ja wiedzialam ze swieta sie tak skoncza, zawsze jest tyle dobrego jedzenia a rodzinka sie obraza jak sie wszystkiego nie zje

    Ale teraz juz nie ma swiat, za to jest szara rzeczywistosc i trzeba zadzialac

    Pozdrawiam
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  10. #3860
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    zhej

    no własnie tego nie rozumiem z tym śniadaniem w nocy
    a poza tym to u nas Rezurekcja (wiem bejbe co to jest Rezurekcja ) jest od zawsze o 6.00 rano a nie wieczorem

    ja tez zaczynam dziś dietkowanie, bo na wadze chyba znacznie więcej..

    poczekajcie idę się zważyć...

    niieeee no jest nieźle

    62,5 kg
    myślałam, że będzie gorzej po Świętach

    i ja także miałam znacznie lżejsza niedzielę, za to poniedziałek był nieciekawy. Mimo, że w terenie, to jak wróciliśmy - nadrobiłam wszystkie zaległości dnia
    ale dziś będzie grzecznie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •